PROMOTOR JOSHUY: KLICZKO CHCE WRÓCIĆ, UWAŻA, ŻE MOŻE POKONAĆ KAŻDEGO

Władimir Kliczko (64-5, 53 KO) nie zamyka za sobą furtki i zapowiada, że ewentualny powrót wciąż jest możliwy. Ale tylko dla wyjątkowej walki. Z kolei Eddie Hearn - promotor Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO), uważa, że Ukrainiec przymierza się do wielkiego powrotu na ring.

"Doktor Stalowy Młot" co jakiś czas na swoich mediach społecznościowych umieszcza krótkie filmiki z treningów. Niby nic, ale rozbudził wyobraźnię kibiców. On sam przekonuje, że między linami mógłby pojawić się na przykład dla pobicia pewnego rekordu. Najstarszym w historii wagi ciężkiej mistrzem był ponad 45-letni George Foreman nokautujący Michaela Moorera. Ukrainiec ma "dopiero" 42 wiosny na karku (marzec 1976 dop. Redakcja). Ale zdaniem Hearna on już w przyszłym roku może znów zaboksować.

Władimir przegrał w ostatniej walce w kwietniu 2017 roku z nową gwiazdą wagi ciężkiej, właśnie Joshuą (TKO 11). Wcześniej miał jednak Anglika na skraju nokautu i choć przegrywał na kartach sędziów, to zdaniem większości ekspertów to właśnie on był nieznacznie lepszy do momentu zatrzymania potyczki. Młodszy z braci dwukrotnie zasiadał na tronie wszechwag. Za drugim razem panował aż przez dekadę!

- Kliczko skontaktował się z Joshuą w sprawie ewentualnego rewanżu. Napisał do niego sms-a, w którym stwierdził coś w stylu "Chcę wrócić, bo czuję, że wciąż mógłbym pokonać każdego na świecie" - zdradził brytyjski promotor. Co Wy na taki pomysł?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 14-12-2018 05:28:16 
Ciekawe czy Hearn ma pozwolenie Kliczki na takie pompowanie zainteresowania jego osobą...
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 14-12-2018 07:17:32 
Wróci i dostanie z marszu walkę o wszystkie pasy, po dwuletniej nieaktywności i dwóch porażkach? Może najpierw walka z kimś z czołówki? Niech na siłę nie starają się przebić rewanżu Wildera z Furym, bo teraz to niemożliwe... chyba, że z Usykiem, ale na niego też za wcześnie.
 Autor komentarza: golabek
Data: 14-12-2018 08:47:02 
Może rewanż Władek vs Fury? :D czemu nie :)
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 14-12-2018 08:59:06 
Moim zdaniem Kliczko może wrócić tylko na walkę z Furym. Ukrainiec przygotowywał się przez rok do ich rewanżu, z którego w końcu nic nie wyszło. Teraz Fury i Kliczko mogliby załatwić niedokończone sprawy. Jeśli jeszcze w stawce byłby pas WBC to tym bardziej można by skusić Ukraińca, bo on tego pasa nigdy nie miał. Kto wie czy historia nie napisze takiego niespodziewanego scenariusza: Fury po 3 latach ćpania odbiera pas Wilderowi, Kliczko po 3 latach emerytury odbiera pas Furemy, a do oczekiwanej unifikacji dochodzi w walce Kliczko vs Joshua.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 14-12-2018 09:09:41 
Proponuję Millera na początek :)
 Autor komentarza: ktosik
Data: 14-12-2018 10:11:26 
Na pewno z klucza by dołączył do czołówki typu Ajot, Fiury, Wilder, Ortiz czy Miller
I mimo że facet był brzydko walczącym asekurantem to ostatnią walką pokazał że nawet własny styl idzie zmienić na bardziej efektowny, co zresztą spotkało się z poszanowaniem widzów i ekspertów.

Jakby wrócił to HW zawsze zyska poważnego gracza i będzie ciekawasza, bo nie jest to [z całym szacunkiem do dorobku Górala] mały Adamek więc stłamsić by się nie dał.
 Autor komentarza: jimmyF
Data: 14-12-2018 10:18:23 
Proponuje Ortiz lub Miller na start :P
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 14-12-2018 10:39:46 
Bzdura, to wszystko tylko trashtalk żeby bardziej zachęcić Wildera do walki 13 kwietnia.
Kliczko nie wróci, a raczej na pewno nie teraz, żeby wygrać z dzisiejszym Antkiem, to musiałby zawalczyć jak jego brat (ale szczęka mu na to nie pozwala) , i "włączyć" bicie kombinacjami, jak to robił przed zmianą trenera na Stewarda.
Choć nadal jestem zdania że Kliczko z formą z walki z Antkiem, pokonałby Wiatraka i miałby szanse pokonać również Furego.
I jeśli faktycznie miałby wrócić, to Fury powinien mu dać rewanż, a Wilder niech walczy z Antkiem.
Ogólnie jak dla mnie to walka Furego z Wiatrakiem nie ma startu do Antka z Kliczką, wiatraki i pajacowanie vs pokaz techniki i brutalnej siły.
Jedynie co uratowało walkę to te 2 nokdauny na Furym, z czego ten drugi faktycznie był "dramatyczny".
Gdyby nie te 2 nokdauny to walka była zwyczajnie nudnawa.
Jeden pajacował, drugi przegrywał większość rund i polował na jeden cios.
 Autor komentarza: Zayats
Data: 14-12-2018 11:13:30 
Myślę, że to wszystko zasłona dymna, żeby wzbudzić zainteresowanie Antek w czasie gdy Fury i Wilder wykręcili niezły wynik PPV i dali dobrą walke. I oczy kibiców na chwilę skupiły się właśnie na nich, a nie na posiadaczu trzech pasów najważniejszych federacji. Co do samego Klitschko - myślę, że już nie wróci. Nie będzie lepszy, niż w ostatniej walce z Joshua'ą.
 Autor komentarza: MODM
Data: 14-12-2018 11:13:37 
Władek wróci tylko i wyłącznie wtedy gdy dojdzie do rewanżu Wilder Fury i Cygan zdobędzie pas WBC . W innym przypadku powrót nie ma sensu
 Autor komentarza: Zayats
Data: 14-12-2018 11:13:58 
Antkiem*
 Autor komentarza: babyfat
Data: 14-12-2018 11:20:59 
Dla mnie walka z AJ to był jeden z najlepszych pojedynków jakie stoczył Władymir. Szybkość, praca nóg, dystans. Mimo przegranej, to walka może być filmem instruktażowym dla bokserów. Nie wolno było Władymirowi go wypuścić, ale kto by pomyślał, że AJ tak szybko dojdzie do siebie ... Ich rewanż byłby świetną wiadomością.
 Autor komentarza: Damixxx
Data: 14-12-2018 12:05:35 
a kto z topu chciałby aktualnie walczyc z Kliczką jako przetarcie gdyby ten wrócił?

Kliczko po za AJ, Wilderem i Furym robi wszystkich pozostałych bez problemu.

https://zrzutka.pl/na9zx2
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 14-12-2018 14:03:36 
Kliczko może se uważać że jest w formie i że wróci i pozamiata ale przytocze kilka faktów, od dwóch lat nie walczy, może się rusza ale na pewno nie jest w profesjonalnym reżimie treningowym, ostatnie dwie walki przegrał, tak na szybko: pięściarze po 40 którzy walczyli ostatnio z czołówką to wytarcie ringu Adamkiem, rozmieniający się na drobne Jones jr i intensywna terapia Stevensona, tyle mam do powiedzenie w kwestii powrotu Kliczki i kontynuowania karier po 40 (nie licząc fenomenu Kata)
 Autor komentarza: BlacK1111
Data: 14-12-2018 14:30:37 
KalarCz

Jesteś w błędzie. Kliczko nie jest rozbity. Usadził go AJ ale wcześniej nikt mu krzywdy nie zrobił. Kliczko nie usiad na dupie tylko cały czas coś robi. Kwestia jednej walki na przetarcie i moim zdaniem może liczyć na title shot z AJ lub DW. takie moje zdanie
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 14-12-2018 14:47:16 
Black1111
oczywiście istnieje jakaś mała szansa że wróciłby i nadal byłby świetny, ale w 95 procentach natury nie oszukasz, Kliczko to nieaktywny w profesjonalnym sporcie pan w średnim wieku, w temacie powrotu Kliczki sypią się zawsze teorie że wróci i pozamiata, ale pokażcie mi pięściarzy 42 letnich w historii którzy nadal byli na szczycie, nie licząc Hopkinsa i Fraziera dekady temu, poprostu takich pięściarzy nie ma, a walczyć próbuje po 40 wielu, niestety się kompromitują albo sprzedają nazwiska, co do Kliczki mógłby wrócić i pomyśleć wezmę na przetarcie tego grubaska "Adama Babyfejsa Konakiego" a potem Kownacki rozjechałby go (tu akurat bym nie narzekał), a co dopiero myśleć o ponownym podjeździe do AJ który jeszcze bardziej się rozwinął i okrzepł
 Autor komentarza: BlacK1111
Data: 14-12-2018 14:54:45 
Szanuję Twoja opinię ale jestem przekonany że fizycznosc Kliczki jest naprawde na wysokim poziomie
Nie jest to pan który wciaga koks i chleje piwsko. Problemem może być jedynie to że obecnie mistrzami sa zawodnicy puncherzy i to z doskonalymi warunkami fizycznymi co nie lezy Władkowi. Dlugie łapy, szybkość, agresja. Kliczko nie będzie mógł walczyć z nimi stosujac swoj firmowy jab. Nie stawiam go na straconej pozycji bo po tym co pokazał Wilder w walce z Furym stwierdzam że Wład mógłby Deontaja znokautować.
 Autor komentarza: maro1988
Data: 14-12-2018 17:40:40 
Kliczke stac jeszcze na ogranie kazdego w hevy.
 Autor komentarza: gluton
Data: 14-12-2018 18:33:02 
Niech weźmie Wildera. Podobno go lał na sparingach...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.