LUIS ORTIZ DO JOYCE'A: PRZYJMUJĘ WYZWANIE, ZRÓBMY TO!

Dwa dni temu Joe Joyce (7-0, 7 KO) wyraził chęć spotkania z Luisem Ortizem (30-1, 26 KO). Teraz Kubańczyk oficjalnie przyjmuje zaproszenie do tańca.

W sobotę obaj panowie wystąpili podczas gali Wilder vs Fury w Los Angeles. Joyce znokautował w pierwszej rundzie Joe Hanksa, zaś Ortiz zastopował w dziesiątej odsłonie Travisa Kauffmana. Czy wkrótce staną naprzeciw siebie?

- Chętnie się z nim spotkam i zadam mu pierwszą porażkę w karierze. Chcę tylko by zapamiętał, że to on mnie wyzwał do walki, a nie ja jego. Ja nie odrzucam wyzwań i pojedynków. Wykonuję dobrze swoją robotę, boks to wyżywienie dla mojej rodziny, więc krótko, przyjmuję wyzwanie! Zróbmy to. Chcę walczyć z Wilderem, Joshuą albo Furym, ale jeśli nie uda się doprowadzić do takich potyczek, wówczas chętnie skrzyżuję rękawice z Whyte'em, Powietkinem albo właśnie Joyce'em - powiedział "King Kong".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tomalkowal
Data: 05-12-2018 20:13:09 
Joy pewnie sie spodziewal ze Ortiz powie ze najpierw Joyce musi zasluzyc na taka walke a tu zonk. z drugiej strony ostatnio trener powiedzial ze tego chlopaka trzeba szybko prowadzic ze wzgledu na wiek.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 05-12-2018 20:16:47 
to się doigrał Angol jak najbardziej za tą walke dostał by niezły oklep Joyoce
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 05-12-2018 20:32:14 
1. Ortiz domaga sie za duzych pieniędzy za walke
2. Joe Joyce ma teraz inne priorytety
3. Walka nie moze odbyc sie w terminie proponowanym przez oboz Ortiza
4. Joyce'owi odnowila sie kontuzja i mial przerwe, dlatego najpierw potrzebuje walk z rywalami z niższej półki
4.76. Wygrana z Ortizem nic Joyce'owi nie daje w kontekście jego celu, czyli walki o mistrzostwo świata
5. Ortiz prezentuje zupelnie in styl niż obecni posiadacze pasów, Joyce będzie walczyć z innymi, o podobnych parametrach

Wystarczy wybrac jedną z powyzszych bzdur - ktoras w ciągu najbliższych kilku tygodni będzie głoszona przez obóz Anglika.
 Autor komentarza: leon84
Data: 05-12-2018 20:32:37 
Z jednej strony fajnie jak do walki dojdzie,choć moim zdaniem Ortiz wygra.Z drugiej czas Ortizowi ucieka,a to taka walka o nic dla niego.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 05-12-2018 22:06:10 
easy job dla ortiza, joyce to drewno
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 05-12-2018 22:11:21 
Ja chciałbym zobaczyć tę walkę. Cieszę się, że ktoś w ogóle wyzywa Ortiza do walki, bo to jednak unikany pięściarz. Nie do końca wierzę w to, że Joyce chce z nim walczyć, bo wg mnie to Ortiz powinien być tutaj faworytem, ale z drugiej strony skoro Joyce wyraża taką chęć, to może jest przekonany, że jest w stanie pokonać Kubańczyka.
Ja widzę ten pojedynek tak: Joyce jest powolny, robotyczny, kołkowaty, ale ma dobre warunki fizyczne i potężne uderzenie i być może twardą szczękę, a to ważne atuty w wadze ciężkiej. Jeżeli Brytyjczyk trafi Ortiza na szczękę to może być po walce. Wydaje mi się jednak, że Ortiz na tyle dobrze rozumie boks, że powinien dosyć łatwo odczytać topornie walczącego Brytyjczyka. Ortiz sam ma mocny cios, więc tym bardziej ma tu szansę na zakoczenie pojedynku przed czasem.

Może nie doceniam Joyce'a, ale wg mnie on jest na tyle powolny, że nawet dla podstarzałego Ortiza powinno to być wygodne tempo do boksowania.
 Autor komentarza: MikeTrollo
Data: 05-12-2018 22:45:14 
Co ciekawe Wildera Ortiz okładał dwa razy dłużej bez jakiejkolwiek reakcjii niż Kauffmana w ostatniej walce ...Ciekawe dlaczego werdykt był inny ?Czyżby jakieś niedopatrzenie.?
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 06-12-2018 04:45:53 
A tu nagle Joyce wygrywa i kolejny poważny gracz w wadze ciężkiej się wyłania
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 06-12-2018 08:58:16 
Ortiz i Joyce - ciekawe zestawienie, ale przyznam szczerze, że wolałbym oglądać Ortiza z mocniejszymi rywalami. Walka Ortiz vs Powietkin - to byłoby coś. Obaj w podobnym wieku, obaj po niedawnych porażkach z mistrzami HW, ale w tych walkach pokazali się z dobrej strony.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 06-12-2018 10:41:47 
Imo za wcześnie dla Joyca o jakieś dwie walki.
 Autor komentarza: leon84
Data: 06-12-2018 15:32:37 
@Miketrollo
Inny sedzia to po pierwsze.a po drugie inna ranga walki i inne okoliczności.Kauffman i tak przegrywał.Przerwanie tej walki było tak naprawde bez znaczenia.Gdyby przerwał z Wilderem,to sędzia byłby na pierwszych stronach gazet.nie przerwał i było o nim cicho.Tak samo jak nie przerwał walki sędzia Fjury-Wilder.Zrobił dobrze i użył świetnych argumentow.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.