WILDER: 12 TYGODNI PRZED WALKĄ Z FURYM ZŁAMAŁEM KOŚĆ PRAWEJ RĘKI

Deontay Wilder (40-0-1, 39 KO) tłumaczy się z trochę gorszej postawy podczas sobotniej potyczki z Tysonem Furym (27-0-1, 19 KO), zakończonej po dwunastu rundach remisem. Amerykanin zdradził utrzymywaną dotąd tajemnicę.

- Obóz przebiegał znakomicie - mówił mistrz WBC wagi ciężkiej jeszcze przed walką. A później...

- Ludzie tego nie wiedzą, ale na dwanaście tygodni przed terminem walki złamałem prawą rękę. Przeszedłem operację, ale trzymaliśmy to wszystko w tajemnicy. To było złamanie pomiędzy nadgarstkiem o łokciem. Zdarzenie to miało miejsce podczas sparingu. Chciałem uderzyć na korpus prawym hakiem, a trafiłem niefortunnie w łokieć sparingpartnera. Ale trzymaliśmy to w tajemnicy - powiedział "Brązowy Bombardier".

- Nie szukam żadnych wymówek, jednak zapewniam was, że w rewanżu zadbam już o to, by Tyson nie wstał po moich ciosach. Rewanż będzie jeszcze większy niż nasza pierwsza walka - dodał Wilder.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Piesel
Data: 04-12-2018 17:09:32 
A Fury ważył 140 kg...
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 04-12-2018 17:21:51 
Nie szukam żadnych wymówek, ale... miałem złamaną rękę. Cały Wilder.
 Autor komentarza: Yaponka
Data: 04-12-2018 17:22:54 
Siedziałby cicho. Uratowałby twarz ale to najwyraźniej nie w jego stylu
 Autor komentarza: RSC1
Data: 04-12-2018 17:27:52 
Jeżeli Fury padł od ciosu ręką która nie była w pełni zdrowa to aż strach pomyśleć co by się stało gdyby dostał w pełni sprawną ręką.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 04-12-2018 17:31:12 
Swoją drogą, już widzę jaki będzie jego lament, jak w końcu przegra i straci pas.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 04-12-2018 17:53:53 
No i się zaczęło. Tak to jest jak ktoś wali nasadą rękawicy a nie pięścią. Wilder ma taką technikę, aby tylko trafić przeciwnika, nie ważne jak, nie ważne czym i nie ważne z jakim efektem, aby tylko trafić i aby było mocno. Oczywiście trafiają się kontuzje ale Wilder ze swoją techniką boksowania nie ważący siły ciosów jest na takie kontuzje narażony jak nikt inny.
 Autor komentarza: niezlypasztet
Data: 04-12-2018 18:01:54 
Pierdu pierdu. Żenujący gość.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 04-12-2018 18:12:14 
To coś jest gorsze niż wsza. Nie ma honoru.
On już dawno nie powinien mieć pasa.Polityka i układy rządzą.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 04-12-2018 18:14:37 
Pitolenie o szopenie znam już te bajki kazdy tak mowi po walce jak sie zle zaprezentuje twiedzi ze miał grype, jego pies zdechł albo coś złamał.. no comment brak honoru
 Autor komentarza: Champion20
Data: 04-12-2018 18:15:29 
No albo jak po każdej słabej walce DIABLO mówił że słaba forma to przez problemy rodzinne:D żałosne tłumaczenie
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 04-12-2018 18:22:14 
Żal. Facet swoimi wypowiedziami tylko potwierdza to że przegrał i sam ma tego świadomość. Wilder nie ma świadomości że tak sobie nie pomaga? Jest bardzo naiwny.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 04-12-2018 18:23:15 
Wilder po walce wyglądał na przegranego, bo faktycznie przegrał. Gdy Lennon jr. ogłosił remis Denotaj przykielił bułę bo wie że ten remis to prezent od stulejmana.
WBC uratował tyłek Wilderowi bo chce przede wszystkim kasy z pojedynku z AJ. Tam się dopiero nachapią.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 04-12-2018 18:24:51 
A pierwsze kd było po ewidentnym faulu, Fury był gruby, nieaktywny na wysokim poziomie od 3 lat, zmienił trenera, chlał, zażywał nielegalne substancje, na przetarcie wziął dwóch journeymanów, MU tylko zremisował w lidze, zaś orgowi specjaliści się z niego nabijali, przez co miał niskie morale. Ale też go nie usprawiedliwiam, oczywiście.
 Autor komentarza: RSC1
Data: 04-12-2018 18:26:45 
No ale tak samo tłumaczą tu niektórzy Furego.

Szacun że po takiej przerwie dał dobrą walkę.


To co że przerwa?
Jak jest dobry to przerwa mu pomaga a nie osłabia.

Każdy szuka jakichś wymówek.
I Fury nie jest tu wyjątkiem.

Pamiętam jak się tłumaczył po walce i dechach z cienkim Cunninghamem.
Ale wszyscy już tego nie pamiętają
 Autor komentarza: pyra90
Data: 04-12-2018 18:27:03 
Sami jesteście żenujący.Ilu z nim wytrzymało pełen dystans?
Żaden Ciężki nie bije tak potężnie jak Wilder i być może żaden w historii nie miał takiego kopyta w prawej ręce.Przecież Ortiz przewrócił sie po ciosie na czoło!
Obecnie tylko Fury jest w stanie go pokonać.Obydwaj zasługują na uznanie i pewnie pokonują Joshue który nie zachwycił formą w ostatnich pojedynkach.
Roach,Łapin,Skrzecz czy ŚP Gmitruk byli,zgodni co tego że Joshua jest przereklamowany.Promotor Joshuy po jego walce z Povietkinem nie krył złości....bo Anthony ma braki i jest mułowaty,schematyczny.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 04-12-2018 18:31:51 
Pyra90

Skończ pisać bzdury...
 Autor komentarza: RSC1
Data: 04-12-2018 18:37:17 
Fury nie jest w stanie pokonać Wildera.

Pokazały to dwie rundy gdy Wilder sponiewierał go po macie ringu.

On nawet gdy wstał to nie wiedział gdzie jest.
 Autor komentarza: janek1
Data: 04-12-2018 18:55:49 
RSC1 Fury pokonał już Wildera i został zwałkowany jak to w USA. A ty piszesz bzdety o sponiewieraniu. Chłopisko wstał i zaczął się normalnie dalej bić. Padł mit o petardzie w łapie czarnego i jednocześnie padł mit o szklanej szczęce Furego. To tyle w tym temacie.
 Autor komentarza: Kamilos
Data: 04-12-2018 19:00:39 
Jak nigdy nie komentuje nic , to az nie wytrzymam i napisze ze to jest zenada !!!! Fury wrocil po prawie 3 latach i wypykal mistrza na jego podworku . Wiele razy spudlowal i bylo widac jego frustracje czasami . Fury pokazal tu ze to nie przypadek ze wygral z Kliczko potrafi zneutralizowac atuty przeciwnika i nazucic swoj styl oponentowi . Pacanko czy nie jak to nie ktorzy nazywaja mialy swoja wymowe czasami i moglby sobie oszczedzic takiego gadania Wilder ze zlamal reke ....
 Autor komentarza: RSC1
Data: 04-12-2018 19:03:59 
Wilder do złamania ręki przyznał się dopiero po walce .
I to świadczy o klasie Wildera.

Gdyby Fury złamał rękę przed walką to walka by się nie odbyła.
Zostałaby odwołana z powodu kontuzji i lamentu Furyego.

W związku z tym należy podziwiać Wildera że po złamaniu przystąpił to trudnej walki i na dodatek ją wygrał a na kartach sędziów zremisował.

Gdyby nie lekkomyślność ringowego to wygrałby przez nokaut.

Ringowy już nigdy nie powinien sędziować walk bo naraża zawodników na utratę zdrowia.
A jego obowiązkiem jest ochrona zdrowia zawodników.
 Autor komentarza: Boss78
Data: 04-12-2018 19:07:40 
Obawiam sie ze Wilder nie wyjdzie ani do Furego ani do Antka bo zbyt doze ryzyko utraty pasa...beda teraz dobrze dobrane walki obowiazkowe..moze Stiwerne 3..choc wedlug mnie obu moglby zgasic
 Autor komentarza: MLJ
Data: 04-12-2018 19:09:56 
RSC1
Widzę że wciąż uparcie trwasz przy swoim i bronisz Denotaja. Daj swoją punktację z walki, chętnie popatrzę :)
 Autor komentarza: matd
Data: 04-12-2018 19:12:26 
Joshua napisal najszczerszą prawde. Wilder wzial Fury'ego bo myslal,ze ten jest skonczony. Wilder jak zawsze,wypowiedz pierwsza liga. On wygladajc jak przed sprintem na 100m,bedac po walce z Ortizem nie byl gotowy,a Fury ktory na pierwszych konferencjach wygladal jak wyrwany z jakiegos programu TLC o kuracjach dla grubasow,wyrwany z cugu,juz byl w najwiekszej mozliwej..No jaja. Tak samo jak ma jeszcze czas na Wladimira,a ten mu karze brac wyzwania bo chce jego porazki.. Moze padnie jakas oferta na 50-te urodziny Kliczki. Wymówki o zlamanej rece po realnie przegranej walce - palce lizac.
 Autor komentarza: tyler
Data: 04-12-2018 19:17:21 
Było wielu innych którzy bili mocniej (choćby taki Foreman) od Alabamy, ale żaden z nich nie kład przeciwnika "pływaniem w ringu".
To że Fury przeżył "najniebezpieczniejszy cios" świadczy o tym że znalazł antidotum na to że Wilder nie miał możliwość zadania swoich słynnych "tyłaczy, zauszników czy tam nasadek".
Po prostu wyłapał przepisowy ciosy (które już chyba nie są taki straszne bez połączenia dzikiego ataku) i się złożył, lecz ku zdziwionemu tańczącemu Denotajowi wstał i kontynuował walkę.
Wszelki tłumaczenia są tu teraz niedorzeczne i rewanż powinien być natychmiastowy, chyba że któraś ze stron dogada się z Antonym na 13.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 04-12-2018 19:21:13 
MLJ

Szkoda czasu. Facetowi ewidentnie chodzi o prowokacje. Wczoraj próbowałem z nim powymieniać argumenty ale widzę teraz już wiem że to była strata czasu.

Facet lata po wszystkich tematach z Wilderem i pisze odwrotnie od pozostałych- totalnie wbrew logice... Nie jest głupi. Robi to celowo by wywołać pewne reakcje albo zabłysnąć.

Szkoda czasu. A punktację podał pod innym tematem w którym miał podać statystyki ciosów wyliczone (oczywiście na korzyść Wildera). Dał 8 rund remisowych xD
 Autor komentarza: bogdanhaze
Data: 04-12-2018 19:22:16 
Hahah wniosek jest taki, ze jak Wilder bije przepisowo to nie nokautuje. Czyli Artur sam sie znokautowal..?
 Autor komentarza: tyler
Data: 04-12-2018 19:27:31 
O jest i on, Bogusław, szpilka dostał na punkt i jest wyjątkiem potwierdzającym regułę. Zobacz ile twój idol zaliczył takich noukautów na yt jest cały zestaw jego ko, (oczywiście ten obiektywny, pokazany od A do z).
Tak uważam że gdy nie bije tych cepów zauszników, tyłaczy, nie pływa to nie jest taki groźny
 Autor komentarza: RSC1
Data: 04-12-2018 20:27:58 
BlackDog

A nie zauważyłeś ,że tu wytworzyło się towarzystwo wzajemnej adoracji które tylko popiera się wzajemnie.

Ta sytuacja wygląda komicznie jak jeden przez drugiego chce być lepszy w chwaleniu Furego i prześcigają się się w komplementach.
Śmiech mnie ogarnia z takiej sytuacji. Sytuacja jest jak na kółku różańcowym.

Natomiast jeżeli chodzi o moje zdanie to nie jest to celowe działanie.
Wczoraj nie obaliłeś żadnego mojego argumentu, a przeważnie unikałeś moich argumentów.

A różnica zdań miedzy mną a pozostałymi wynika stąd ,że ja nie uznaję zwycięstwa o jeden milimetr.

Aby wskazać zwycięzcę rundy przewaga musi być wyraźna.
W przeciwnym razie daję remis którego każdy z was unika jak ognia.

I to wszystko.

Jeżeli Tobie wolno pisać bzdury na temat wielkości Furego to mnie także wolno mieć odmienne zdanie zwłaszcza ,że jest ono o wiele bardziej bliskie prawdy.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 04-12-2018 20:41:00 
RSC1

Jesteś trollem albo prowokatorem i tyle. Odmówiłeś przytoczenia jedynego argumentu który wczoraj użyłeś. Reszta to bzdurne tezy.
Latasz po tematach i wypisujesz te nielogiczne dyrdymały bo chcesz na siłę robić coś pod prąd by wywołać określone reakcje.

Nie skojarzyłem wczoraj Twojego nicku ale po dzisiejszej aktywności przypomniałem sobie że jesteś tym samym młotkiem który wszystkich tu prowokował wypisując dyrdymały jak to Ward nie wygrał uczciwie z Kowaliowem.

No cóż. Skoro lubisz płynąć pod prąd i udawać kretyna to miłej zabawy.
 Autor komentarza: RSC1
Data: 04-12-2018 20:53:29 
BlackDog
Coś Ci się jednak pomyliło z tym Kowaliowem.
Kowaliowa nie lubiłem za jego koszulki z towarzyszem 'Che" oraz sierpem i młotem.

-----------------------------------------------------------
Ale skoro twierdzisz że ja jestem prowokatorem i tylko ja piszę nielogicznie pod prądem to podam Ci jeden przykład choć jest ich wiele.

Jeden z ekspertów z tego forum napisał na temat Furego
"Ośmieszył buma będąc bez formy"

Skoro Fury ośmieszył buma Wildera to jakie można mieć zdanie o klasie Furyego skoro bum posyła go dwa razy na deski?

Taka własnie panuje tu logika.
Ale oni według Ciebie nie są trolami.
Bo piszą w tym samym stylu co Ty i klepią Cię po plecach.
I to wystarcza abyś był nimi zachwycony.

I ok.

Ja mam własne zdanie i argumenty na jego poparcie i to Cię frustruje i dlatego zacząłeś mnie obrażać.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 04-12-2018 21:05:43 
"I to wystarcza abyś był nimi zachwycony"

A jestem? Rozumiem że w przypływie desperacji ratujesz się przypisywaniem innym różnych cech czy zachowań ale to tylko stek głupot.

"Ale oni według Ciebie nie są trolami"

A kto Ci powiedział Co o nich myślę? Nie zwracam na takie wpisy uwagi bo po prostu od razu zakładam że szkoda na takich czasu. Różnią się od Ciebie tym że od razu da się wyczuć że nie są poważnymi kandydatami do wymiany poglądów. Ty ukrywasz się za ładnymi słówkami i pitoleniem o mocnych argumentach który to nie podajesz żadnych.
Tak oni piszący o Wilderze per Bum jak i ty wychwalający go za to że tłumaczy się kontuzją z przygotowań jesteście na podobnym- żenującym poziomie.
Problem w tym że taki wpis nie wpadł mi w oko natomiast Ciebie wypisującego te durnoty można spotkać pod każdym tematem.

"Ja mam własne zdanie i argumenty na jego poparcie"

Masz własne zdanie- ok jak każdy masz do tego prawo. Możesz nawet twierdzić że Wilder to najniższy biały pięściarz w historii wagi ciężkiej- mistrz, wybitny technik słynący z słabego ciosu i masywnych ud. Możesz? Możesz tak samo jak twierdzić że Fury w niczym nie był lepszy (po czym zapisujesz mu 8 rund w których był równie dobry i 2 w których był-UWAGA LEPSZY. Ciekawe jakim cudem xD).

A ARGUMENTÓW to ty nie masz żadnych i tylko pięknie o nich ciągle wspominasz.

To mój ostatni wpis do Ciebie na tej stronie. Miłej zabawy życzę.
 Autor komentarza: EwaBrodnicka
Data: 04-12-2018 21:07:13 
W sumie Wilder z tymi swoimi wiatrakami jest podatny na kontuzje bo cienkie kosci nie wytrzymują tych cepow.Ale to tylko i wyłącznie wina alabama ze nie ma techniki i wali cepy od których mu kości nie wytrzymują.
 Autor komentarza: RSC1
Data: 04-12-2018 21:17:46 
BlackDog

Różnimy się jednak tym że ja nikogo nie obrażam i nie stosuję pejoratywnych określeń personalnych.

Jeżeli chodzi o walkę Kowaliow -Ward to na pewno mnie z kimś mylisz.
Prawdopodobnie z KnockinOnHeavensDoor
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 04-12-2018 21:23:11 
Wilder
"Chciałem uderzyć na korpus prawym hakiem, a trafiłem niefortunnie w łokieć sparingpartnera. "

Gdybyś kurna nie napierdzielał jak palant nasadą rękawicy i nadgarstkiem na ślepo, to byś se łapy nie złamał. Szukasz wymówek i cały świat widzi, że ostatnia walka leży ci na wątrobie.
Tymczasem Fury czuje się jak oszukany zwycięzca, wyborne :)
 Autor komentarza: StaryWyjadacz
Data: 04-12-2018 21:32:50 
Wilder już raz złamał rękę w pojedynku z Arreolą, więc tutaj mogło być tak samo. Wladimir Klitschco z jedną ręką wychodził do ringu i znokautował Ray Austina.

Mi się wydaje, że i tak nie miało to wielkiego wpływu na obraz pojedynku. Żadna z rąk Wildera nie była dysfunkcyjna. Pewnie rzadko kiedy na tym poziomie do ringu wchodzi się zupełnie zdrowym.
 Autor komentarza: wwww
Data: 04-12-2018 22:08:46 
Przecież ilość tych wiatraków w powietrze co wyprowadził Wilder, mogła by zasilić w prąd średniej wielkości miasto. Fury przegrał tylko dwie rundy, przez deski jakie zaliczył. Ale i tak w tych rundach był lepszy od DW. Można lubić Wilder i nie lubić Tysona, lub odwrotnie, ale trzeba być ślepym, bądź dobrze opłaconym żeby wypunktować zwycięstwo DW czy tam remis...
 Autor komentarza: Callisto
Data: 04-12-2018 22:59:21 
Mistrz Denotaj pobawil sie trohe z Furym, dal mu poboksowac a w miedzy czasie dwukrotnie skarcil. Niestety podobno przy drugim knockaucie odnowila mu sie kontuzja o ktorej mowa w artykule, zlamal niefortunnie przedramie w obu rekach jednoczesnie, i dlatego nie mogl dokonczyc roboty i postawic kropki nad przyslowiowym i.
 Autor komentarza: konrados113
Data: 05-12-2018 07:53:35 
pyra90
W same sedno. Zgadzam się w 100%
 Autor komentarza: bogdanhaze
Data: 05-12-2018 07:54:31 
tyler

Zrobilem jak mowiles. Wpisalem sobie w yt "DW all ko's" i zanim przeszedlem do filmiku ze wszystkimi walkami, wyswietlil mi sie na gorze jakis klip "DW top 5 ko's". Tam w opisie klipu sa jeszcze chyba nazwiska rywali (dokladnie Firtha, Stiverne, Price, Liahowicz i Szpilka),wiec latwo znajdziesz. Obejrzalem go i nie potrzebuje juz ogladac klipu ze wszystkimi ko's bo juz mam 5 "wyjatkow od reguly".
 Autor komentarza: tyler
Data: 05-12-2018 10:35:43 
Bogdan
Fajnie że sobie zerknąłeś, czyli wychodzi na 39 ko tylko pięć weszło ładnie, ( o jakości przeciwników nie będziemy tu rozważać,choć to też ma znaczenie) czyli jakieś 12.8% , innymi słowy na 10 ko'sów 1 był czysty. Wyniki mizerny.
 Autor komentarza: tyler
Data: 05-12-2018 10:46:10 
Ps. https://youtu.be/oe15dPDw89A
Zobacz z innego ujęcia po jakim ciosie padł stiverne za 3 razem.
Miłego oglądania
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.