ORTIZ I KAUFFMAN NIE PĘKAJĄ PRZED ROBOTĄ

Zanim między linami pokażą się Wilder z Furym, wcześniej w innej ciekawej walce wagi ciężkiej naprzeciw siebie staną Luis Ortiz (29-1, 25 KO) oraz Travis Kauffman (32-2, 23 KO).

- Wolę przemawiać pięściami w ringu niż ustami na konferencjach prasowych. Cieszę się, że Travis przyjął ofertę tej walki, ponieważ wielu innych zawodników unika wyzwań. Mam zamiar zrobić swoją robotę. W wadze ciężkiej jeden cios może zmienić wszystko, ale to nie skończy się dla tego chłopaka dobrze. Mam aż pół godziny na zrobienie tego, co do mnie należy. Mam zamiar go zniszczyć, oby więc Travis był dobrze przygotowany. Po porażce z Wilderem zacząłem trenować jeszcze ostrzej niż wcześniej. Chcę zabezpieczyć finansowo moją rodzinę, a on stoi mi na drodze - mówi kubański "King Kong", który liczy na rewanż z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) w niedługim czasie.

- Rzeczywiście inni unikają Ortiza, lecz ja nie boję się nikogo. Ten facet potrafi mocno uderzyć, wiemy to doskonale, jednak nie dbam o to. Nadchodzi mój czas i nikt ani nic mnie nie powstrzyma. Ortiz martwi się już o rewanż z Wilderem, tylko że najpierw powinien się martwić o walkę ze mną. Być może niektórzy mnie jeszcze nie znają, poznają za to po sobotniej nocy - odgraża się zmotywowany Amerykanin.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Alidam
Data: 30-11-2018 06:47:51 
Ogromnie szanuję Kubano. Zyczę mu ponownej walki o tytuł, przy czym myślę że stanie się próbą dla Olka, której niestety nie jest w stanie przebrnąć. Szanse na walkę w 2019 posiada bliskie 0, i tylko dobra wola Ediego sprawi że zawalczy o tytuł niekwestionowanego w 2020, którego Edek bezspornie w przyszłym roku będzie posiadał w swojej stajni.
 Autor komentarza: UshiroTobi
Data: 30-11-2018 09:34:15 
Wilder gdyby wygrał z Tysonem nie wyjdzie już do ringu z Ortizem.

Hearn na pewno nie chciałby go zestawiać z Anthony'm.

Więc szansa na ponowną walkę o mistrzostwo niewielka.
 Autor komentarza: tysiok
Data: 30-11-2018 09:40:05 
Prędzej Ortiz dostanie rewanż niż dojdzie do walki na szczycie o wszystkie pasy. Kolejka pretendentów jest coraz bardziej ściśnięta. Jest Miller, Kownaś, White czy Sasza. Dalej nic się nie dzieje.
 Autor komentarza: Nestor
Data: 30-11-2018 10:28:29 
Czy Kownacki jest dobrym kandydatem do walki o mistrzostwo, to bym mocno polemizował - Wilder zrobiłby z niego gumę do żucia. Ale oczywiście próbować może każdy ...
 Autor komentarza: MikeTrollo
Data: 30-11-2018 13:25:30 
Ortiz po walce z Wilderem pierwszy podszedł do narożnika Dentonaya zwykle tak robią zwyciezcy podchodzac do przegranych znokautowanych :D
 Autor komentarza: xionc
Data: 30-11-2018 13:54:22 
"ORTIZ I KAUFFMAN NIE PĘKAJĄ PRZED ROBOTĄ" to bedzie tytul zapamieteany w annalach dziennikarstwa, jak "libacja na skwerku" :)
 Autor komentarza: Alidam
Data: 30-11-2018 14:36:42 
@Xionc
Też zwróciłem na to uwagę, widzę że nie ja jeden,
Tytuł w stylu: amatorska dziara, PDW, mgiełki na oczach i paski na ramionach, oczywiście w stopniu co najmniej majora......
 Autor komentarza: tolek78
Data: 30-11-2018 14:54:04 
Niestety jaki poziom komentarzy w ostatnich czasach takie tytuły artykułów. Jedna i druga strona trzyma swój "poziom "
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.