PARKER I FLORES PRZEJDĄ DODATKOWE BADANIA MEDYCZNE

Joseph Parker (24-2, 18 KO) i Alexander Flores (17-1-1, 15 KO) przejdą badanie rezonansem magnetycznym przed walką, która 15 grudnia odbędzie się w Christchurch.

Promująca Parkera stajnia Duco Events do tej pory wymagała, by pięściarze biorący udział w jej galach byli badani tomografem. Od teraz wszyscy będą badani rezonansem magnetycznym. Taki wymóg to nowość na rynku bokserskim w Nowej Zelandii.

- Zawsze bardzo poważnie traktowaliśmy bezpieczeństwo. Wyznaczyliśmy wszystkim drogę, wprowadzając obowiązkowe badania tomografem w celu upewnienia się, że bokser jest zdrowy i może walczyć. Obserwując ostatnie tragiczne wydarzenia, zdecydowaliśmy jeszcze bardziej zwiększyć bezpieczeństwo i wprowadzić badania MRI - oznajmił David Higgins, szef Duco Events.

- Będzie to drogie, ale w interesie wszystkich - bokserów, promotorów i kibiców - leży, by traktować bezpieczeństwo jako priorytet. Chciałbym, żeby stało się to standardem w świecie boksu - dodał.

Grudniowa walka będzie dla Parkera, byłego mistrza WBO w wadze ciężkiej, pierwszą od czasu lipcowej porażki na punkty z Dillianem Whyte'em. Wcześniej, w marcu, Nowozelandczyk przegrał też z Anthonym Joshuą i stracił wspomniany pas.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 27-11-2018 15:16:51 
Niedługo ze względu na bezpieczeństwo bokserów będą przerywać walki po lewym prostym w powietrze.
 Autor komentarza: TRM
Data: 27-11-2018 16:05:08 
A co ma jedno do drugiego?
 Autor komentarza: golabek
Data: 27-11-2018 16:07:09 
Bardzo dobrze. Zapewne większość z nas uwielbia ringowe wojny, jednocześnie raczej żaden z nas nie chce oglądać trupów w ringu.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 27-11-2018 17:22:01 
W boksie są gale z większym budżetem gdzie przewijają się miliony $, są też małe lokalne gale gdzie wynagrodzenie pięściarza jest uzależnione od sprzedaży biletów a cała organizacja opiera się na zamożności sponsorów. Na tych dużych galach takie badanie to nie żaden koszt, u nas MRI głowy kosztuje 400zł, niestety te małe gale czasem oszczędzają nawet na obecności lekarza. To na pewno nie jest zły pomysł aby wprowadzić takie badania obowiązkowo. Na pewno nie zaszkodzi to pięściarzom szczególnie tym co przegrali ostatnie walki przez ciężkie KO czy też przeszli takie walki jak Chisory z Takamem czy Allena z tym Argentyńczykiem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.