COJANU PRZETESTUJE DANIELA DUBOIS

Frank Warren wierzy, że doprowadzi w niedalekiej przyszłości Daniela Dubois (9-0, 8 KO) do mistrzostwa świata wagi ciężkiej i choć ten dopiero co skończył 21 lat, prowadzi go bardzo odważnie. Młody bombardier kolejny trudny pojedynek stoczy 15 grudnia podczas gali w Brentwood.

"Dynamit" kilka tygodni temu wygrał każdą z dziesięciu rund konfrontacji z Kevinem Johnsonem. Teraz sprawdzi się na tle kolejnego byłego pretendenta do tytułu wszechwag. Jego rywalem będzie ponad dwumetrowy Razvan Cojanu (16-4, 9 KO).

- To dla mnie kolejny krok w górę, wszak Cojanu od kilku lat rywalizował z zawodnikami najwyższej klasy. Wyciągnąłem sporo potrzebnego doświadczenia z poprzedniej walki z Kevinem Johnsonem. To wyjdzie mi tylko na dobre i sprawi, że będę lepszym i silniejszym zawodnikiem - stwierdził Dubois.

Rumun wraca po dwóch kolejnych porażkach, ale przegrywał z naprawdę uznanymi markami. Najpierw wypunktował go ówczesny mistrz WBO Joseph Parker, a w lipcu w drugiej rundzie znokautował Luis Ortiz.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: CHAMP2209
Data: 26-11-2018 16:24:27 
Aha czyli wszystko jasne Cojanu teraz będzie sprzedawał rekordzik , to już wiadomo dlaczemu się przewrócił po pierwszym ciosie od Ortiza .
 Autor komentarza: teanshin
Data: 26-11-2018 16:52:34 
Walka z Cojanu to po prostu kolejna walka i zdobywanie doświadczenia a nie żadne odważne prowadzenie. Jak wyjdzie do ringu z kimś z pierwszej 30-ki Boxreca to powiem że zaczyna robić się poważnie.
 Autor komentarza: leon84
Data: 26-11-2018 20:42:30 
Up
A niby co ma Cojanu robić???Będzie testował kolejnych prospektow.Co mu innego pozostało?
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 26-11-2018 21:44:39 
"...wszak Cojanu od kilku lat rywalizował z zawodnikami najwyższej klasy."

Bez przesady. W maju zeszłego roku walka z Parkerem, w lipcu tego roku walka z Ortizem - to te kilka lat rywalizacji?
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 26-11-2018 21:46:27 
Przecież gdyby Parker nie wyciągnął go z jakiejś ciemnej dupy na swoją pierwszą obronę, nikt o tym Cojanu by nie słyszał.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.