SALETA: ANDRZEJ GMITRUK WYCIĄGAŁ Z ZAWODNIKÓW TO CO NAJLEPSZE

- Znaliśmy się od trzydziestu lat - zaczyna swoje wspomnienia o zmarłym dziś w nocy Andrzeju Gmitruku były mistrz świata w kickboksie oraz mistrz Europy wagi ciężkiej w boksie, Przemysław Saleta.

- Nasze drogi stykały się na ringu, na sali treningowej, ale i w studiu komentatorskim. To był mega fajny facet, kolorowa postać. Jak każdy z nas miał wady i zalety, natomiast był dużą częścią polskiego boksu olimpijskiego oraz zawodowego. Potrafił wydobyć z zawodnika to, co ten miał najlepsze. Na przykład Tomasz Adamek, który według mnie pod skrzydłami właśnie Andrzeja boksował najlepiej. Gmitruk miał ogromną wiedzę i super wyczucie - kontynuował Saleta.

- Andrzej świetnie analizował przeciwnika, był też doskonałym taktykiem. Przede wszystkim jednak był bardzo kolorową postacią. Uwielbiałem spotykać go w różnych sytuacjach, choćby ostatnio na obiekcie Legii, gdzie potrafiliśmy gadać o niczym. Szczere kondolencje dla wszystkich bliskich. Andrzej, szacunek!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 20-11-2018 16:57:49 
Trener Gmitruk miał sporo problemów w życiu poza ringowym. Zdrowie mu nie dopisywało, miał ciężko chorą żonę, pochował syna. Cały ten skumulowany stres w końcu odbił się na jego sercu. Wierzę że właśnie tam jest przyczyna.
Na prawdę, odeszła legenda Polskiego pięściarstwa, człowiek którego nikt nie zastąpi. Już nie musi się o nic martwić...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.