MILLER: MUSZĘ POKONAĆ JAKIEGOŚ BRYTYJCZYKA

Jarrell Miller (22-0-1, 19 KO) podkreśla, że chce odnieść zwycięstwa nad jakimś pięściarzem z Wielkiej Brytanii, najlepiej nad Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO).

Amerykanin wyjaśnia, że wygrana nad Brytyjczykiem wypromuje jego nazwiska na tamtym rynku i przybliży go do upragnionej potyczki ze zunifikowanym mistrzem wagi ciężkiej Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO).

- Muszę pokonać jakiegoś Brytyjczyka. Kiedy to zrobię, wiele się zmieni. Walka ze mną to duże ryzyko przy małej nagrodzie, dlatego rywale szukają wymówek. A kibice to kupują - powiedział Miller, który w ubiegłym miesiącu znokautował w drugiej rundzie Tomasza Adamka.

- Nie boję się Dilliana, w ogóle nie boję się żadnego człowieka. Jeśli Joshua nie jest gotowy ze mną walczyć, to skopię tyłek Dillianowi. To pomoże zbudować mi renomę w Wielkiej Brytanii. Whyte to klaun. Wygrał z Lucasem Browne'em i to by było na tyle. Ma jakieś urojenia, skoro wyzywa ludzi od gnojków. Ja w trzech kolejnych walkach boksowałem z pretendentami do tytułu mistrzowskiego - dodał.

Miller stoczy kolejną walkę w nocy z soboty na niedzielę w Mulvane w Kansas. Jego rywalem będzie Bogdan Dinu (18-0, 14 KO). Transmisję przeprowadzi TVP Sport.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 13-11-2018 11:47:29 
Taa wszyscy sie Millera boją już zapomniał jak sam odmówił walki z Pulevem w Bułgarii która była bezpośrednim eliminatorem ibf federacji która rankingi często ma z dupy ale ma chociaż zasady i sie ich trzyma. Nie chciałeś walczyć z Pulevem to dalej boksuj z emerytami i zawodnikami bez nazwiska.
 Autor komentarza: MODM
Data: 13-11-2018 11:50:23 
rasita !!!!!
 Autor komentarza: Clevland
Data: 13-11-2018 11:58:03 
@Bromantan

Poceciałbyś na jego miejscu do Bługarii?
On pewnie nie wie gdzie to jest...

Wyjazd do takiej paszczy lwa może się skończyć np. rozpoczęciem walki dużo przed czasem lub po czasie.
Grzegorz Proksa tak bodaj w Hiszpanii miał, gdy jego walka rozpoczeła się o wiele później niż planowana.

Z Dillianem Whyte'em byłoby ciekawie !

Ja bym chętnie z któryś z nim Usyka zobaczył.
 Autor komentarza: MikeTrollo
Data: 13-11-2018 12:27:09 
No mógłby rozwalić tego łajta...Chociaż łajt do niego nie wyjdzie za Chiny
 Autor komentarza: Horus1983
Data: 13-11-2018 12:34:47 
Jest Price... Miller lubi takich przeciwników.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 13-11-2018 12:51:09 
@Bromantan

Słuszna uwaga, mógł z Pulevem potwierdzić swoją renomę i zdobyć pozycje obowiązkowego w IBF.
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 13-11-2018 12:52:14 
Miller vs Whyte to mogłoby być najciekawsze zestawienie wiosny w HW, problem w tym, że Whyte, który jest o krok od rewanżu z AJ i kolejnego title shot nie ma żadnego interesu żeby wychodzić do Millera. Z drugiej strony, jeśli AJ znajdzie sobie innego rywala na kwiecień to Whyte musiałby szukać ciekawego rywala...
 Autor komentarza: starycap2
Data: 13-11-2018 15:10:48 
Gdzie Pulev do Millera.Z czym ten Pulev miałby startować do młodego głodnego wilka.Gość od początku rundy idzie do walki a nie tańca czy pukaniny.
 Autor komentarza: matd
Data: 13-11-2018 15:21:19 
A Fury ostatnio walczyl z dwukrotnym pretendentem Pianetą,a Zimnoch i Rekowski pokonali nie tylko pretnedenta ale i bylego mistrza wszechwag... Joshua tak sie boi Millera i tak ucieka przed nim,ze namowil Puleva,zeby tym swoim jaskiniowym spojrzeniem wystraszyl i przeszyl na wylot Jarrella.. O czym on gada... Pokonalby Kubrata mialby mandatory..Do wszystkich sie ciska o unikanie,chwali sie tymi swoimi dziadkami i przecietnikami z resume,a w rzeczywistosci,zwazywszy na status i warunki fizyczne, to jeden z gorzej prowadzonym ciezkich z topu. Czemu on nie wyjdzie do Ortiza,Povetkina,czemu nie pojechal do Puleva(gala byla prowadzona uczciwie,a Hughie dostal wiecej rund na kartach niz powinien)..On nie ma realnie w rekordzie zawodnika nawet z top20..Nie wspominajac o szeroko pojetym top10.Bo gdzie Whyte? gdzie Parker? gdzie Breazaeale?
 Autor komentarza: Meehaw
Data: 13-11-2018 18:01:20 
Jakiegoś Brytyjczyka? Harrisona? Price'a?
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 13-11-2018 21:44:45 
To raczej Millera unikaja a nie on unika. Pokonal kilku niezlych zawodnikow, nawet Adamek przed walka z Millerem pierdzielil o jeszcze jednym skoku na kase opromieniony pokonaniem przed czasem Abbla. Jarrel przez swoje gabaryty i mobilnosc oraz sile jest grozny dla kazdego i uwazam iz absolutnie zasluguje na walke z Whytem lub Chisora.dla Millera walka z Price jest bardziej ryzykowna niz z Whytem przez Davida pojedynczy bardzo moc y cios.
 Autor komentarza: leon84
Data: 13-11-2018 22:15:02 
@starycap2
Zapytaj może Millera,czemu zrezygnował z tej walki.Nawet w Bułgarii powinien go skonczyć przed czasem...Zamiast Whyta,pewnie będzie Allen,albo jeszcze ktoś słabszy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.