USYK: CHCĘ PASÓW WAGI CIĘŻKIEJ, ALE NA JOSHUĘ TERAZ ZA WCZEŚNIE

Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) rusza na podbój wagi ciężkiej. Czy z równie dużymi sukcesami, jak w kategorii cruiser? Ukrainiec wierzy, że pokona również tych największych i najsilniejszych, ale nie zamierza od razu rzucić się na tego najlepszego.

Podpisując kontrakt na współpracę i współpromocję przez trzy kolejne walki (starcie z Bellew było pierwszą w myśl tej umowy) z Eddie Hearnem, Aleksander ma na horyzoncie potyczkę z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO), championem IBF/WBA/WBO.

- Zawodnicy wagi ciężkiej powinni się trzymać od niego z dala. Potrafi przyjąć naprawdę mocny cios, nie wiem, czy zdołałem go w ogóle zranić. Jest nawet lepszy, niż myślałem - powiedział po sobotnim laniu z rąk Ukraińca Tony Bellew (30-3-1, 20 KO).

- Marzę o tytułach wagi ciężkiej, ale jeszcze sporo pracy przede mną. To mój cel i będę do tego dążył. Za wcześnie jednak, bym już teraz walczył z Joshuą - przyznał sam Usyk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: babyfat
Data: 12-11-2018 10:07:29 
No i słusznie. Póki co niech odpocznie chłop. To był ciężki rok.
 Autor komentarza: Callisto
Data: 12-11-2018 10:14:24 
A Szpilka jest już dziś gotowy, właściwie to był od dziecka, które zrobi AJowi w ringu.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 12-11-2018 10:16:11 
W dzisiejszej wadze ciężkiej liczą się nie tylko umiejętności pięściarza ale też jego warunki fizyczne czego Usyk nie przeskoczy a najlepiej pokazuje przykład Wildera który brak techniczne rekompensuje mocnym ciosem i zasięgiem. Usyk technicznie też już chyba dużo lepszy nie będzie, jedyne co może poprawić nieznacznie to siła ciosu. Niestety Usyk nie urodził się cruiserem z ciosem ciężkiego. Jak Holyfield, Moorer czy choćby Haye. Tak że można wygodnie się rozsiąść i obserwować co się wydarzy.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 12-11-2018 10:20:02 
Skoro z Pięknym Edie ma jeszcze 2 najbliższe walki, podkreślam najbliższe, to będą to raczej duże starcia. Trudno się wyobrazić, że Hearn da mu słabych rywali, skoro jako najlepszy promotor może zarobić znacznie więcej np. organizując Usyk-Whyte.
AJ może nie, ale też nie ktoś typu Molina czy Molo...
 Autor komentarza: Deadpool89
Data: 12-11-2018 10:46:47 
Usyk nie da rady obecnym mistrzom HW, ciosy od Crussier Belew wchodzily jak w masło, wyobrazcie sobie jakby taki bezposredni prawy wyszedl od Wildera, a alabama na bank by trafil bo wolny nie jest i ma oczko, AJ by go siłą zajechał. W 10tce HW napewno zamiesza ale z Furym, Wilderem i Joshua bez szans (Tyson to był by techniczny koszmar dla usyka). Żeby ukrainiec miał szanse punchera to jeszcze jeszcze......ale jak ktoś wyżej napisał to nie Haye ani Holly.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 12-11-2018 11:12:15 
Usyk swoimi pacankami na wyjeździe nie wygra.

Gdyby emeryt Bellew nie opadł z sił to by wygrał tą walkę na punkty.
A kim jest Bellew jeżeli chodzi o siłę ciosu?

Fakt że zaskoczył Usyka szybkością o co ciężkim będzie trudno.
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 12-11-2018 11:16:30 
antek rozgniecie usyka jak glizde
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 12-11-2018 11:18:51 
Bellew pieprzy glupoty. Jak on wygladal, raczki jak patyczki, szyja chuda- wiec jak dostal to mu sie glowa o plecy odbila.
Joshua to gladiator, zdepcze Usyka jak robaka. Usyk to bedzie maly ciezki, moze toczyc boje z Bredisem i z Bellew akle nie z Joshua.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 12-11-2018 12:06:29 
Usyk mógłby ograć Wildera, zresztą Joshuę także, chyba że któryś z nich go zrani. Znając życie albo będzie wiatrakowo albo kananonada i się sędzia zmiłuje. Niemniej ma spore szanse na pas.
Ale na razie dajmy Usykowi odpocząc bo dwa lata miał cholernie ciężkie, a potem spokojnie niech sobie chłop zadebiutuje w królewksiej kategorii.

Ilekroć pisze się że Usyk nie ma szans na pas w HW, przypomina mi się sytuacja z Chrisem Byrdem, który potrafił sobie radzić i tymi większymi, jak i cholernie mocno bijącymi i nawet być mistrzem Świata. Tak więc spokojnie. Boks to nieprzewidywalny sport..
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 12-11-2018 12:50:47 
Drogi kolego Callisto czy mógłbyś choć raz napisać coś z sensem,bez cienkich aluzji do Szpilki bądź Wildera
Bywasz zabawny,ale możesz być trochę merytoryczny.Chyba nie oczekuje zbyt wiele.Nieprawdaz?
 Autor komentarza: ArturSzklankaSzpilka
Data: 12-11-2018 13:43:06 
Dlaczego na boxrec jest napisane że Usyk wygrał przez TKO, a nie przez KO?
 Autor komentarza: Callisto
Data: 12-11-2018 13:50:10 
@Up
Poniewaz ktos wpisal do bazy danych ktorej uzywa strona boxrec ze Usyk wygral wlasnie przez TKO a nie przez KO. Prosze i nie ma za co.
 Autor komentarza: Callisto
Data: 12-11-2018 13:54:57 
@andrewsky
'Drogi kolego Callisto czy mógłbyś choć raz napisać coś z sensem,bez cienkich aluzji do Szpilki bądź Wildera
Bywasz zabawny,ale możesz być trochę merytoryczny.Chyba nie oczekuje zbyt wiele.Nieprawdaz?'

Szanowny interlokutorze andrewsky, byc moze moglbym ale nalezy sobie zadac pytanie po co wlasciwie? Na tym forum jest przeciez od zatrzesienia sensownych, merytorycznych i podpartych rzetelna analiza oraz zelazna logika rozumowania komentarzy. Zatem po co kolejne?

Poza tym, gdyby sie tak glebiej zastanowic, to co napisalem da sie obronic. Wszak gdyby zapytac o to Szmulke to bez watpienia by potwierdzil, a jesli idzie o robienie dzieci rywalom to jest przeciez jego wszystkim znany znak firmowy. Pozdrawiam.
 Autor komentarza: Alidam
Data: 12-11-2018 15:03:41 
Moim bardzo skromnym zdaniem które chcę teraz wyrazić jest obecnie (now) trzech bokserów którzy są w stanie Anapolona podłączyć, nie pisze że skończyć.
Jest to drugi mistrz HW, czarna polska i właśnie Olek.
Nie ukrawam też, że chętnie zobaczyłbym właśnie taki zestaw:
Joshua- Wilder kwiecień 2019
Joshua- Miller jesień 2019 (undisputed)
Joshua- Usyk wiosna 2020 (undisputed)
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 12-11-2018 16:45:58 
Usyk dobrze mówi. Teraz powinien odpocząć i wrócić na wiosnę z przyzwoitym rywalem wagi ciężkiej, ale czy od razu Whyte to nie do końca jestem przekonany. Łajdak jest jak najbardziej do ogrania, ale z drugiej strony jest niebezpieczny i chyba trochę niedoceniany. On robi progres z walki na walkę. Jego jab jest lepszy niż np. jab Joshui (mam nadzieję, że nie zostanę za to stwierdzenie zlinczowany). Jednak trzeba zaznaczyć że ciosy proste u Whyta działają dobrze, gdy Whyte jest ustawiony frontalnie względem przeciwnika. Usyk ma na tyle dobre nogi, że będzie trudny do znalezienia dla Whyta, ale sam Whyte poprawił też obronę tj. jest u niego więcej balansu, więcej ruszania głową, przez co jest ruchomym celem, trudnym do trafienia ciosami prostymi. W tej walce faworytem byłby dla mnie Usyk, bo oprócz świetnych nóg, ma jeszcze ringową inteligencje i twardą psychikę, a te elementy będą ważne w walce z takim bad boyem jak Whyte. Mimo wszystko Whyte jest większy, ma większy zasięg rąk, jego ciosy bite z luzu mogą sprawiać problemy przeciwnikowi, jego lewy sierpowy też nie pozwala za blisko podejść pod Łajdaka. Zobaczymy jak to będzie. Faworytem jednak Usyk.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 12-11-2018 17:16:39 
Szanowny kolego Callisto tych wartych przeczytania postów jest jak na lekarstwo
Za to glupkowach,od zatrzęsienia
Nie będę Cię jednak molestował już więcej w tej kwestii,bo najwidoczniej przerasta to Twoje ambicje
Wolisz być forumowym błaznem.W sumie lepsze to niż bycie forumowym chwastem
Również pozdrawiam
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 12-11-2018 18:02:35 
Również uważam, jak kolega @Ghostbuster, że Usyk nie powinien w pierwszej walce walczyć z Whytem. Ja jednak myślę, że największą przeszkodą jest "brudny" styl walki Łajdaka. On bardzo dużo fauluje i może tym sprawić Ukraińcowi sporo kłopotów, jak na pierwszy pojedynek w HW.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 12-11-2018 18:06:31 
Może tym wyprowadzać z równowagi Usyka, co udało mu się zrobić w jego walce z Parkerem. Przez to Joseph nie trzymał się swojego "game plan'u", przyjął warunki gry Dilliana i przez to przegrał.
 Autor komentarza: babyfat
Data: 12-11-2018 19:04:16 
W temacie stylu Dyliana to jeszcze dodam że to brudny i pełen fauli styl :/ Parker dał ciała, przyjął jego warunki, bezkarnie był faulowany, a na koniec z uśmiechem przyznał że był gorszy. A potem jeszcze złożony protest. Zmalał w moich oczach po tym widowisku. Póki co trzeba poczekać na pierwszą walkę z jakimś czołgiem i wtedy będziemy coś wiedzieć. Zobaczymy czy Usyk jeszcze poje, jak będzie się czuł cięższy. Na pierwszą walkę to top 5 odpada wg mnie.
 Autor komentarza: holy
Data: 13-11-2018 08:26:57 
po tym co pokazał z bellewem nie widzę go w walce z furym, wilderem, joszuą; szczególnie dwoma pierwszymi.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.