ZNANY BOKSER ZABITY PRZEZ... ROGALA (WIDEO)

Nie żyje Mario Melo (21-9, 17 KO), były pretendent do tytułu mistrza świata wagi półciężkiej. Trzeba dodać, że to jeden z najbardziej absurdalnych wypadków w ostatnich latach.

Argentyńczyk był numerem jeden w swoim kraju w wadze półciężkiej, pokonując między innymi dwukrotnie późniejszego mistrza kategorii cruiser, Nestora Hipolito Giovanniniego.

56-letni Melo brał udział w konkursie... jedzenia rogalików na czas. Przy trzecim rogalu zakrztusił się. Szybko udzielono mu pomocy, odwieziono do szpitala, lecz dawny wojownik zmarł w tych nieprawdopodobnych okolicznościach. Wszystko rozegrało się w minioną niedzielę.

Mocno bijący argentyński mańkut najważniejszą walkę w karierze stoczył pod koniec kwietnia 1990 roku, gdy zaatakował znakomitego Michaela Moorera i należący do niego pas WBO w limicie 79,4 kg. Siejący wówczas postrach Amerykanin znokautował go wtedy w niespełna dwie minuty. Poniżej przypominamy Wam ich krótki pojedynek.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: nonitek
Data: 06-11-2018 15:33:32 
Tytuł wyraźnie sugeruje, że to będzie innego rodzaju wideo... :D Zawiodłem się.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 06-11-2018 17:52:37 
Ironia losu...gość tyle razy się narażał w ringu a tu taki dramat przez rogalika.
Szkoda chłopa,pokój jego duszy
 Autor komentarza: NISZCZYCIEL
Data: 06-11-2018 21:13:38 
Młodsi kobiece boksu mogą nie pamiętać ale w tamtych czasach federacja WBO była tak jak dzisiaj WBF.
 Autor komentarza: holy
Data: 07-11-2018 08:40:24 
Niszczyciel
Nieprawda. Spójrz, kto w ciężkiej boksował o wbo wtedy chociażby, a kto o wbf.
 Autor komentarza: holy
Data: 07-11-2018 08:44:57 
W tytule jest podwójny błąd - ortograficzny, bo nie ma uzasadnienia dla pisowni słowa rogal dużą literą, i fleksyjny (odmiana), bo powinien być rogal, a nie rogala, czyli: Znany bokser zabity przez... rogal.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 07-11-2018 09:01:54 
Autor komentarza: NISZCZYCIEL

Po co pierdzielisz bzdury. WBO było normalnie uznawane jak dziś i sankcjonowane w pojedynkach unifikacyjnych. Mistrzami w tamtych latach byli najlepsi w swoich wagach a WBF to gówno o które walczy czwarta dziesiątka rankingów a nawet piąta
 Autor komentarza: holy
Data: 07-11-2018 09:09:27 
zgadza się
 Autor komentarza: NISZCZYCIEL
Data: 08-11-2018 20:46:30 
Moze z tym wbf troche przesadziłem ale WBO nie było liczaca się federacja.Zobaczcie ze wszyscy mistrzowie WBO wakuja tytuł by walczyc o inne pasy.Pamientam kiedys audycje w 1995roku prowadzona przez pana Olszewskiego podczas audycji dzwonili ludzie i krytykowali federacje WBO i dobieranie przeciwników Darkowi.Lucja nawet nie zaprzeczał tylko wspomniał ze mistrzem WBA jest Fabrycjo Triozo czy jak mu tam z którym Darek wygrał[czas pokazał ze później przegrał].Gołota tez mowił ze nie interesuje go WBO ze to 2liga.Czas i tacy zawodnicy jak Michalczewsk,Klischko,Calzaghe to zmienili ale takie były czasy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.