BELLEW: MIĘŚNIE SĄ NIEWAŻNE, LICZY SIĘ WALKA

Tony Bellew (30-2-1, 20 KO) podkreśla, że nie zamierza pracować nad muskulaturą przed walką z Aleksandrem Usykiem (15-0, 11 KO), która 10 listopada odbędzie się w Manchesterze.

- Zapomnijcie o wadze i o diecie, liczy się walka, liczy się zostanie niekwestionowanym mistrzem świata. Tylko to jest ważne. Nie interesuje mnie waga, nie interesuje mnie to, jak dobry jest mój rywal, jak wiele głupstw wygaduje, jak to opowiada, że jest w ringu nieuchwytny. Żadna z tych rzeczy nie ma znaczenia. Liczy się to, co się wydarzy 10 listopada. Nieważne, czy będę miał mnóstwo mięśni, sześciopak i w ogóle będę piękny. To się w ogóle nie liczy. Liczy się to, żebym 10 listopada zabrał cztery pasy do domu. I to zamierzam zrobić - oznajmi pięściarz z Liverpoolu.

W stawce walki Usyk-Bellew znajdą się tytuły WBA, WBC, WBO i IBF w wadze junior ciężkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: mirage
Data: 18-10-2018 11:28:54 
Kibicuję Bellew. Mam nadzieję , że Tony trafi Usyka i będzie KO. Na punkty Belllew jest bez szans.
 Autor komentarza: BezStraha
Data: 18-10-2018 11:33:19 
skoro nic po za zdobyciem pasów sie nie liczy ,a w ogólnym rozrachunku nie ma szans na to...to niech wyjdzie do walki z baseballem....
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 18-10-2018 12:43:18 
kitaniec na pkt
 Autor komentarza: ktosik
Data: 18-10-2018 14:12:07 
I tu belliu ma rację, bo jakby mięśnie się liczyły to kulturyści byli by najlepszymi fighterami, a Kownacki nie wyszedł poza top 300
 Autor komentarza: teanshin
Data: 18-10-2018 17:03:02 
Muskulatura na pewno nie ma przeważającego znaczenia w boksie ale jest ona produktem końcowym profesjonalnego podejścia do sportu. Oczywiście są też minusy, przetrenowany mięsień jest podatny na kontuzje i ma zwiększone zapotrzebowanie na tlen i energię.
 Autor komentarza: MODM
Data: 18-10-2018 18:26:51 
Jeszcze 3 tygodnie ...

Usyk dopełni formalności i zakończy tą pseudo promocję podrzędnego cruisera jako czołówkę HW ..

Co do samej wypowiedzi to Belju nie posiada ani jednego ani drugiego , idealny na pożegnalną walkę dla Adamka
 Autor komentarza: ceglany
Data: 18-10-2018 18:28:57 
@ktosik, to dlaczego 99% mistrzów bokserskich to świetnie zbudowani atleci?
 Autor komentarza: MODM
Data: 18-10-2018 18:43:27 
mirage

Kim jest do cholery Bellew ? No kim ? To ten sam poziom co Master i Włodarczyk , czyli szeroka / bardzo szeroka czołówka CW . Widzę że dla niektórych lincz na kalece Haye-u znaczy jednak wiele , coś jak obicie McCalla przez Zimnego
 Autor komentarza: ktosik
Data: 18-10-2018 20:07:35 
@Ceglany
Napiszę z kilku przykładów niedawnych i teraźniejszych mistrzów

Wilder - żaden to atleta wygląda jak anorektyk
AJ - No ten jest akurat atletą
Fiury - Ulaniec
Głowokin - sam lepiej od niego wyglądam, a nie uważam się za atletę i nie mam jakiegoś wyraźnego 6paka
Usyk - Całkiem nieźlezbudowany Cruizer
Głowacki - przeciętnie zbudowany, zwykły pracownik biurowy może sobie zrobić taka sylwetkę
Bellew - slabo zbudowany kiepska genetyka
Adonis Stevenson dobra genetyka, niezła budowa i rzeźba
Doctoris - ulaniec z dobrymi warunkami

I tam można by jeszcze wymieniać
 Autor komentarza: ktosik
Data: 18-10-2018 20:09:17 
Jakby rzeźba i mięśnie walczyły to nasz Patrys 2703 byłby mistrzem świata w przeróżnych sportach walki a prawda jest taka że to pizdeczka na strzała :)
 Autor komentarza: Meehaw
Data: 18-10-2018 21:27:52 
Autor komentarza: ktosik
Data: 18-10-2018 20:07:35

Jaka "rzeźba" w sporcie? W sportach dynamicznych mięśnie są suche. Taki Gołowkin czy Usyk mają wyćwiczone chyba wszystkie partie mięśni. Nie ma chyba poza sportami walki innej dyscypliny, która wymagałaby tak wszechstronnego doskonalenia ciała.
Jeżeli lepiej wyglądasz od Gołowkina (w sensie syletki) - to podziwiam. Lata katowania się w gymie, lata biegania, basenu, siłowni itp.

Który pracownik biurowy może sobie wytrenować mięśnie tak, żeby poruszać się ze zmiennym tempem w wielu płaszczyznach, bardzo dynamicznie i do tego mieć ogromną siłę?

To, co dla sportowego Janusza jest sportową sylwetką albo muskularną sylwetką, to najczęściej odżywka + siłownia dwa razy w tygodniu.
 Autor komentarza: xionc
Data: 19-10-2018 01:11:43 
Bedzie fajna walka, obaj to kozacy (jeden nawet doslownie), ale jednak stawiem na Usyka, choc oczywiscie Bellew juz nieraz mnie zaskoczyl. :)
 Autor komentarza: ktosik
Data: 19-10-2018 08:58:50 
Nie wiem co jest dla Janusza sylwetką nigdy się ad tym nie zastanawiałem
Powiem tylko tyle że wielu pięściarzy wygląda bardzo przeciętnie jak nwet na zwykłego człowieka ale umiejętności zapewne mają takie ze zamietli by tymi wszystkimi wyrzeźbionymi pedałkami z Ju Tuba.\

Jak juz od 6-7 lat nie chodzę na siłownie ćwicze sobie codziennie cos tam rano domu 60-70 pompek na raz - fajnie klatapuchnie, jakieś podciągnięcia z rana to dla mnie jak dla ciebie wypić poranną herbatę panie Meehaw, bo robie to po prostu od wielu lat, a na siłownie i pozerów tam chodzących mam wyjebane - kiedyś jako 19 letni młody szczur chodziłem kilka lat na Targówku do Saturna ale mi się odwidziało

Nie trzeba się zajeżdżać treningami na siłowni tylko ćwiczyć systematycznie i nawet po 30 można mieć sylwetkę 20 latka jak ja, ponad to praca fizyczna nie popzwala mi przytyć, teraz tylko siedze na dupie bo mam nogę przetrąconą :)

Co do tego że rzeźba nie jest aż tak potrzebna to się zgadzam przecież cały czas o tym piszę że to nie jest w ogóle potrzebne, u pięściarza mięsnień musi być wyćwiczony a nie estetyczny.

Pozdrawiam
 Autor komentarza: Meehaw
Data: 19-10-2018 18:46:30 
Autor komentarza: ktosik Data: 19-10-2018 08:58:50

Ależ ja absolutnie Ci nie pociskam, bo piszesz z sensem. Zgadzam się z Tobą w większości Twojego komentarza.

Nie zgadzam się tylko z tym, że sylwetka robiona na pokaz wygląda "lepiej" od proporconalnej sylwetki zawodowego sportowca sztuk walki.
Po prostu na tyle długo siedzę w sporcie i na tyle dużo w swoim życiu trenowałem, że odróżniam (podobnie jak Ty) trening dla estetyki od treningu dla osiągnięcia efektów sportowych. Jedni obrastają mięśniem i to im wystarczy, dla innych ten mięsień ma zrobić robotę i sprawdzić się w określonych warunkach.

Żaden biurowy pierdek nie obuduje tak szczelnie korpusu - i szkieletu w ogóle - jak zawodowy pięściarz z najwyższej półki. Po prostu musiałby od wielu, wielu lat regularnie i bardzo skrupulatnie trenować pod okiem fachowca.
Mięśnie dłoni, przedramion, ramion, barków, karku, nawet mięśnie szczęki, wszystkie mięśnie korpusu itd. itd. - bokserzy nie mają pod tym względem braków.

Sam robię na rozgrzeweczkę 70 pompek w seriach. Nie jestem żadnym atletą, po prostu mało ważę, ale żeby do tego dołożyć refleks, dynamikę, siłę i wydolność na 40 minut wysiłku - to już mnie przerasta.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.