MENADŻER ORTIZA: CZEKAMY. JESTEŚMY OTWARCI NA WALKĘ Z WHYTE'EM

- Jesteśmy gotowi na taką walkę - mówi Jay Jimenez, menadżer Luisa Ortiza (29-1, 25 KO), o potencjalnym spotkaniu kubańskiego punchera z Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO). Taki pojedynek miałby się odbyć 22 grudnia.

- Luis już zaakceptował ten pojedynek i jest gotów przylecieć do Anglii. Moim zdaniem większy sens byłby zrobić walkę w Ameryce i specjalnie nie naciskałem na niego, lecz większe pieniądze znajdą się właśnie w Wielkiej Brytanii. Luis naprawdę chce tej walki i stwierdził, że musimy tam jechać. Prawda jest jednak taka, że póki co konkretnej oferty brakuje. Chcemy jak najszybciej poznać szczegóły, bo być może jest już podpisany kontrakt na rewanż z Chisorą, a my moglibyśmy stoczyć walkę z lepszym z nich w przyszłym roku? Starcie Luisa z Whyte'em zainteresowałoby kibiców i jeśli oferta będzie zadowalająca, na pewno na nią przystaniemy - zapewnia Jimenez.

- Bardzo nam zależy na rewanżu z Wilderem, dlatego tuż po wygranej nad Cojanu Luis od razu wrócił na salę treningową. On jest przekonany, że za drugim razem pokona Wildera, jednak żeby dostać taki rewanż, musi wygrać inną dużą walkę. Jesteśmy więc otwarci i chętni na starcie z Whyte'em - dodał menadżer Ortiza.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: vgsi
Data: 12-10-2018 17:36:19 
ja bym zobaczył walke Ortiz vs Miller
 Autor komentarza: Clevland
Data: 12-10-2018 19:05:11 
Hearn nie wypuści jego przeciw Ortizowi podobnie jak A.J. przeciw Wilderowi.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 12-10-2018 19:20:24 
Hearn zaniży ofertę i Ortiz nie przyjedzie, tak się eliminuje niebezpiecznych przeciwników, Hearn nie puści Whyta na tą walkę skoro już niedługo może zawalczyć z Wilderem za 4 x taką kasę. Ortiz to zagrożenie dla surowego Whyta.
 Autor komentarza: Gnidastepowa
Data: 12-10-2018 19:35:44 
Ale tu płaczki na tym forum z kompleksem AJ i Hearna. Jakbyście nie widzieli Hearn zawsze puszcza swoich na niebezpiecznych zawodników, tylko że Ci co się boją chcą za dużo ugrać. Miał też nie puszczać AJ na Kliczkę - ten wyszedł. Był płacz, że nie puści Bellew na Usyka, ten wyszedł.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 13-10-2018 11:23:39 
Mnie najbardziej zawsze śmieszą teksty o rzekomym trzymaniu Joshuy pod kloszem..
Ktoś parę dni temu słusznie zauważył, ilu byłych przeciwników AJ a ilu Wildera jest obecnie notowanych w top 10 wagi ciężkiej magazynu The Ring
Wynik to 4-1 dla brytyjczyka, ale to jemu zarzuca się tchórzostwo, unikanie rywali czy inne bzdury..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.