SALITA: MILLER WYGLĄDAŁ IMPONUJĄCO W STARCIU Z ADAMKIEM

- Jarrell wykonał kawał dobrej roboty, pokonując w świetnym stylu tak uznanego weterana - mówi Dmitriy Salita, promotor Jarrella Millera (22-0-1, 19 KO), który w nocy z soboty na niedzielę rozbił przed czasem w niecałe dwie rundy Tomasza Adamka (53-6, 31 KO).

"Big Baby" nabył tym samym prawa do starcia z Fresem Oquendo (37-8, 24 KO) o wakujący pas WBA Regular. I właśnie w tym kierunku podąży chyba teraz osiłek z Brooklynu.

- Sposób, w jaki Jarrell rozprawił się z Adamkiem, był naprawdę imponujący. Od jakiegoś czasu pozostaje najbardziej aktywnym pięściarzem z czołówki wagi ciężkiej, a co najważniejsze, z walki na walkę prezentuje się coraz lepiej. Czekamy na sytuację z federacją WBA i chcemy, by Jarrell wrócił jeszcze w tym roku. Nie otrzymał mocnych ciosów, jest zdrowy i gotowy - zapowiada Salita.

- Podobno Joshui najbliżej 13 kwietnia do rewanżu z Whyte'em, lecz jeśli mój zawodnik da kolejne wielkie show w grudnia, włączy się mocno do gry jako potencjalny przeciwnik Joshuy - dodał promotor Amerykanina.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 09-10-2018 10:23:17 
Walka z Luisem Ortizem wykazała by kim w szeregu jest Amerykanin. Jeszcze nie miał poważnego testu.
 Autor komentarza: tyler
Data: 09-10-2018 10:35:06 
Jeszcze trochę, a postać Millera urośnie do rozmiarów gdy pasy same do niego przyjdą. Rozbił starego "naturalnego ciężkiego" i nieba mu przychylają. Teraz mocno zakurzony oquendo stoi na drodze i przepiękny jumbo znowu rozniesie jakieś truchło i będzie w blasku fleszy kreowany na tego jedynego który pokona tych w topie.
 Autor komentarza: polishqciape
Data: 09-10-2018 10:39:41 
oo Miller Ortiz to bym obejrzał :)))))
 Autor komentarza: BezStraha
Data: 09-10-2018 11:11:41 
Miller - Ortiz to mogłoby być ciekawsze boksersko od Fury-Wilder.
 Autor komentarza: babyfat
Data: 09-10-2018 11:15:25 
tyler

A co ma powiedzieć promotor własnego zawodnika? Wygranie w 2 rundzie przez KO z takim weteranem, to cenne zwycięstwo. Dla mnie bardzo ładnie się zachował po walce klękając przed Adamkiem i z całą pewnością zaskarbił tym gestem przychylność polskich fanów. To w końcu jeden z jego idoli, kiedy Adamek był na topie.
Również widzę go w walce z kimś z czołówki, ale żeby o tym myśleć, to po Oquendo musi się po prostu przejechać.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 09-10-2018 11:16:23 
Generalnie zobaczyłbym taki mini turniej o wyłonienie jak najlepszego jakościowo pretendenta dla AJ i Wildera. Ale taki by nie było odgrzewanych kotletów..

Ortiz vs Povietkin (jeśli wygrałby Sasza, to go dla Wildera, jeśli Ortiz to dać go dla AJ'a)
Miller vs Whyte (Jeśli wygrałby Miller to dla AJ'a, jeśli Whyte, to dla Wildera)
 Autor komentarza: tyler
Data: 09-10-2018 11:36:13 
@babyfat
Chodzi nie tylko o promotora, w całym ogóle ludzie stawiają Millera zbyt wysoko puki co,a Adamek to było tylko nazwisko nic poza tym. Naturalny ciężki jako pięściarz skończył się w drugiej rundzie w walce z Vitkiem.
 Autor komentarza: ktosik
Data: 09-10-2018 11:38:56 
150 kilo bo w dniu walki tyle pewnie miał
Przy tym mobilność, szybkość, siła i kondycja
Walczy cały czas na pressingu i ma na to wytrzymałość zamęczył nawet Wacha [kontuzja czy tam nie]
Świetnie skraca ring

Może i nie miał prawdziwej weryfikacji ale przy powyższych atutach które wymieniłem to dla mnie w tej chwili jeden z czołowych graczy HW na pewno pierwsza piątka.
 Autor komentarza: tyler
Data: 09-10-2018 11:56:06 
Up
Z Wachem ważył najmniej w karierze. Mariusz sobie dobrze radził do momentu przerwania walki, a z naturalnym ciężkim chyba najwięcej. Walka skończyła się w drugiej rundzie. Nie wiemy jak się zachowa przy tej wadze ponad 140kg z kimś kto go zmusi do większego wysiłku. Jak dla mnie nie ma uja żeby wytrzymał takie tempo.
 Autor komentarza: babyfat
Data: 09-10-2018 11:57:33 
@tyler

A kto jest w tym "całym ogóle"? :) Jedni się nim jarają inni nie, tak to widzę i tak czytam. A ja jak większość, czyli nie jaram się, ale facet ma swoje atuty, których nie sposób nie zauważyć. Przyszłości nikt nie zna, ale im więcej rokujących zawodników, tym lepiej dla HW.
PS A póki co piszemy przez "ó" ;)
 Autor komentarza: ktosik
Data: 09-10-2018 12:07:47 
Ja tam od jarania jestem daleki bo nikt nie zna przyszłości
ale jak widze chłopa ok 150 kilo któremu nie zwisa brzuch i porusza się jak zawodnik 100 kilowy to widzę lokomotywę która ciężko bedzie zatrzymać

To jest zwykły FAKT a nie jaranie się :)
 Autor komentarza: tyler
Data: 09-10-2018 12:09:21 
@Baby
Dzięks za poprawę (piszę z telefonu) nie używam autokorekty :-)
Ostanie newsy, komentarze itp.itp. tworzą taką otoczke. Duża ilość ludzi uwierzyła że on coś namiesza. Ja jestem odmiennego zdania.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 09-10-2018 12:20:34 
Pomijam fakt że walczył z małym ciężkim past prime, ale Miller po pierwszej rundzie miał taki wyraz twarzy i takie spojrzenie że on tego wieczoru nie przegrałby z nikim, dla mnie ewidentna czołówka, Wilder i Joshua będą mieli z nim problemy a może i przegrają
 Autor komentarza: fext
Data: 09-10-2018 12:24:43 
Miller wygląda tak dobrze, gdyż na razie walczy z bardzo precyzyjnie dobieranymi przeciwnikami. Wystarczy spojrzeć na ostatnią piątkę. Fred Kassi - bez komentarza, journeyman nieustannie obniżający loty, ostatnio do poziomu wręcz żenującego. Gerald Washington - słabszy prospekt, w dodatku wracający po porażce z Wilderem, następny był niesamowicie twardy, ale tez strasznie powolny Wach, który ostatni nokaut na w miarę poważnym przeciwniku, Christianie Hamerze, zaliczył w 2007 roku. Mimo to Polak i tak radził sobie z nim całkiem znośnie. Kolejny przeciwnik to Johann Duhaupass, ostatnio na etapie sprzedawania całkiem przyzwoitego rekordu, co pokazał na przykład z Powietkinem. No i ostatni "skalp", przechodzony 40 latek lżejszy o prawie 50 kilo. Oczywiście można wystawić Millera przeciwko Antkowi albo Wilderowi, tyle że wtedy będziemy mieli lustrzaną powtórkę ze starcia Witek Kliczko - Shannon Briggs.
 Autor komentarza: tyler
Data: 09-10-2018 12:30:46 
Materiałem pomocniczym do zrozumienia przesłania że daleko nie zajdzie może być tutaj walka Miller vs Washington, gdzie bierność tego drugiego pozwoliła wygrać temu pierwszemu i to wa jakich fizycznych boleściach. Bił i bił i sędzia musiał wygrać przed czasem dla Millera
 Autor komentarza: MLJ
Data: 09-10-2018 12:41:33 
Trzeba poczekać na walkę Millera z kimś co najmniej dobrym. Chętnie zobaczyłbym starcie Jarrella z Ruizem jr, albo Chisorą.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 09-10-2018 12:56:26 
Nikogo nie nabiorą, że to zwycięstwo ma jakiekolwiek znaczenie. Adamek przyjechał jako worek do obicia i został obity. Kolejna walka Millera - równie nieciekawa, pewnie z podobnym przebiegiem.

Będzie ciężko (z różnych przyczyn(, żeby walczył z kimś z grona: Whyte, Powietkin, Ortiz, Jennings, Pulew, H. Fury, Kownacki, Breazeale - a tylko oni są dostępnym poważnym testem.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 09-10-2018 12:57:12 
+ Parker oczywiście.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 09-10-2018 13:05:19 
Bardzo mi się podobało zachowanie Millera po walce i jeszcze to że poszedł po walce do jego pokoju i ze łzami w oczach przepraszał Adamka. To świadczy o tym że ma w sobie pokorę i wcale nie chełpi się ta wygraną.W moim przekonaniu on ciągle się rozwija i poza Wilderem i Joshua na dzień dzisiejszy byłby faworytem z każdym. No może z Ortizem 50/50.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 09-10-2018 13:28:23 
To była dziwna walka dla wielu.
Pokonał naszego uznanego wojownika, ale jakoś łatwo się z tym pogodzić, w końcu to weteran, i odchodzi w chwale, bo po walce o coś, a nie z ogórkiem. Stanął naprzeciwko bydlaka.
A przeciwnik zdobył przychylność Polaków. W odróżnieniu do wyszczekanego Wildera, Miller wypowiadał się kulturalnie i przyjaźnie, a to szanujemy. Poza tym ta cała historia z jego sympatią do Polski jest bardzo ciekawa. Początkowo myślałem, że to typowa kurtuazja i podchodziłem do tego nieufnie, ale jakiś czas temu ktoś podesłał tutaj linki do tekstów o potomkach Polaków na Haiti (!). Szalenie pokręcona historia, Murzyni o polskich rysach którzy po części przejęli naszą tradycję, szaleństwo jakieś. I po tym wcale nie jestem pewien, czy Miller z tą sympatią do Polaków (i samego Adamka) ściemniał.
 Autor komentarza: maro1988
Data: 09-10-2018 16:58:24 
Nie maja sie z czego cieszyc bo po 5 r.ledwo by chodził .W sobote Adamek nie był w stanie przetrzymac ataku Millera .Tomek miał wolne nogi cofał sie do tyłu w lini prostej zamiast na boki .Szkoda bo jak by przetrzymał te pare rund to by sie fajnie zabawił z Milerem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.