JOSEPH PARKER WRACA 15 GRUDNIA W OJCZYŹNIE - POTEM JUNIOR FA?

Joseph Parker (24-2, 18 KO) przegrał dwie walki z rzędu, stracił pas WBO wagi ciężkiej i teraz mozolnie musi odbudowywać swoją pozycję. Pierwszy krok w tym kierunku uczyni już 15 grudnia.

Nowozelandczyk powróci po dłuższej przerwie do ojczyzny i przypomni się swoim najwierniejszym kibicom.

- Joseph wygrywał ze wszystkimi przez pięć lat. To dla niego nowa sytuacja i potrzebuje teraz efektownej wygranej - mówi Kevin Barry, szkoleniowiec dawnego już championa.

- Bez względu na to, kogo postawią naprzeciw mnie, muszę dać dobrą walkę i pokazać się z dobrej strony. Teraz jestem zmotywowany jak nigdy dotąd. Bardzo chcę wrócić na szczyt i nie miałem jeszcze takiej motywacji jaką mam obecnie. Czeka mnie ciężka praca, lecz nie mogę się już doczekać tego występu - przyznał sam Parker.

Podczas tej samej gali zaprezentuje się również inny ceniony nowozelandzki "ciężki" - Junior Fa (15-0, 8 KO). Parker i Fa na ringach olimpijskich spotykali się czterokrotnie, notując remisowy bilans 2:2. Być może w przyszłym roku znów zaboksują między sobą, jednak póki co Fa skrzyżuje rękawice z Meksykaninem Luisem Pascualem (13-3, 10 KO). Rywal Parkera zostanie podany w najbliższych dniach.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 03-10-2018 19:52:34 
Czyli powrót do korzeni i powolne odbudowywanie kariery w zaciszu domowych pieleszy. W sumie ma rację, nie potrzebny mu stres i ciśnienie związane z jeżdżeniem po świecie. Jest młody i może jeszcze coś ugrać, choć wątpię że będzie mu dane zdobyć raz jeszcze mistrzowski pas. Mam tylko nadzieję że z czasem zmądrzeje i zmieni sztab trenerski.
 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 03-10-2018 21:52:03 
A moim zdaniem szkoda że nie wnieśli o zmianę werdyktu po tym nieałusznym Knock Downie. Remis postawiłby Whyta, a Parkera zwłaszcza w innym miejscu bokserskiego światka. Whyte i tak nie dostanie dużej walki wcześniej jak w kwietniu a do tego czasu mógłby coś ciekawego wygrać, a Parker z kolei nie wycofałby się tak mocno z rynku brytyjskiego. Teraz długo fo noe zobaczymy w dużej walce
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 04-10-2018 12:02:01 
Fajnie, że Parker w miarę szybko wraca do gry, mam nadzieje, że najbliższy rywal całkiem słaby nie będzie, a następny może faktycznie Fa. Bardzo chętnie też zobaczyłbym walkę Parker vs Powietkin.
 Autor komentarza: Zayats
Data: 04-10-2018 16:00:33 
Nie widzę u Parker'a woli zwycięstwa i motywacji na najwyższym poziomie. Nie chce go skreślać, ale myślę, że właśnie przez to z niego już nic nie będzie. Ot, kolejny rzemieślnik drugiej ligi HW...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.