ADAM KOWNACKI PRZYJMUJE ZAPROSZENIE OD BROWNE'A: ZRÓBMY TO!

W piątek Lucas Browne (26-1, 23 KO) wrócił do gry efektownym nokautem nad Juliusem Longiem, po czym rzucił wyzwanie Adamowi Kownackiemu (18-0, 14 KO). Po kilku dniach Polak przyjął zaproszenie do tańca.

- Skoro on chce tej walki, zróbmy ją. Nigdy nie unikałem wyzwań. Browne był mistrzem "regularnym" WBA, a wygrana nad kolejnym dawnym mistrzem w moim dorobku będzie następnym krokiem do upragnionego celu, czyli zdobycia tytułu. Chcę być pierwszym polskim mistrzem świata wagi ciężkiej. Jeśli doszłoby do naszej walki, wszystko mogłoby się skończyć ciężkim nokautem już w pierwszej połowie pojedynku - stwierdził nasz "Babyface".

Przypomnijmy, że Kownacki w zeszłym miesiącu pokonał na punkty po ringowej wojnie dawnego championa IBF, Charlesa Martina.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 02-10-2018 06:10:00 
Tylko kto tą walkę zorganizuje? Browne nie ma promotora a w Stanach nikt nie zapłaci za Browna, na pewno nie tyle ile za tą walkę życzył by sobie Browne. Dla Adama to dobre i łatwe nazwisko w rekordzie i drugi po Martinie przeciwnik względem jakości, no możne na równi ze Szpilkiem.
 Autor komentarza: Musi
Data: 02-10-2018 07:17:47 
Nie wazne z kim zaboksuje Kownacki to i tak przyjda co sami kibice na walke.Nie wiem czy to nie jest zbyt duze ryzyko,Browne jest doswiadczony.Kasa zadecyduje.Jak bylby to oficjalny eliminasotr to tak ale jak nie to zarobek bedzi maly i zbyt duze ryzyko.Adamowi powinien doradzic wojek Adamek, czy Wasilewski,Borek.Powinie wziasc rywala z pierwszej setki rywala podobnie jak to robil Adamek.Na pewno Federacja bedzie jeszcze chciala zrobic mu eliminatora.Wszyscy powinni sie skoncentrowac na chyba jedynej naszej nadzieji w w alce o pas,nawet jak ja Adam przegra to nikt nie bedzie mial pretensji a przynajmniej zarobi.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 02-10-2018 08:19:40 
Na tej fotce widać nawet żyłę pod skórą, gorzej z dolną częścią ciała - fałdy. Grubasek grubaskiem ale taki otłuszczony na "górze" nie jest, ale to chyba stare zdjęcie. Co do Browna to nic ta walka Adasiowi teraz nie daje, ani kasy, ani przygotowania pod jego cele, ani nie ugruntowuje jego pozycji. Jedynie to walka dla aktywności ale to można załatwić z kimś ciekawszym i bardziej dochodowym. To już rewanż ze szpikulą w Polsce dałby większa kasę ale sam Adam stwierdził chyba, że to krok w tył. Myślę, że Adam podjął rękawicę z Brownem ale zdaje sobie sprawę, że ten pomysł może umrzeć śmiercią naturalną.
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 02-10-2018 09:29:23 
Jak dla mnie Browne to idealny kompromis pomiędzy zbyt słabymi zawodnikami, z którymi walki nie przyniosą ani awansu w rankingach ani doświadczenia, a zbyt niebezpiecznymi rywalami jak Whyte czy Parker. Kownacki ma jeden cel - walkę o pas. W najbliższym czasie to raczej nie możliwe, bo jest przed nim kilku zawodników z lepszą pozycją w rankingach i o większym potencjale marketingowym, a więc Kownacki powinien się skupić na zdobywaniu doświadczenia i punktów w rankingach. W starciu z Brownem, czy później ewentualnie np Moliną czy Chisorą Kownacki byłby faworytem, zyskiwałby doświadczenie, a przy okazji przybliżałby się do title shot.
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 02-10-2018 09:30:52 
Też wydaje mi sie ze nie będzie chętnego na organizacje takiej walki nikt tego w autralii nie zrobi a w Ameryce Brown jest nieznany. A Haymon to nie Hearn i nie będzie Browna przeplacał. Niedługo gala Wilder Fury i tam Kownacki powienien celować na gali maja wystapić Joyce i Ortiz walka z którymś z nich mogłaby by byc przepustką do dobrowolnej Wildera jeśli Hearn znowu bedzie kręcil z unifikacją. Joyce z tym Kiładze pokazał ze moze iść na wymiane bylaby dobra walka.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 02-10-2018 09:35:09 
Browne to wbrew pozorom całkiem dobre nazwisko na teraz, jest spora szansa na fajną bitkę, Adam może zyskać kolejnych kibiców w Stanach. Jeśli uda się to zorganizować w tym roku albo na początku następnego - super. Duża częstotliwość Kownackiemu powinna sprzyjać, nie będzie aż tak zapasiony, a kolejne wygrane sprawią, że będzie musiał być wymieniany w pierwszym rzędzie do walki o tytuł w 2020 roku.
 Autor komentarza: Turuu7
Data: 02-10-2018 09:46:48 
Slaba to jest opcja, w Stanach i UK Browne nic nie znaczy, w UK slabo sie pokazal z Whytem takze nikomu by Kownacki nie zaimponowal jakby z nim wygral a jakby jeszcze nie przyszlo mu to latwo to nawet zadzialalo by to negatywnie bo kazdy by pomyslal jezeli Whyte goscia zmiotl a Kownacki sie meczyl to musi byc duzo slabszy od Whyta. Taki Breazel albo Jennings by byl dobry w USA a w UK Chisora albo ten Joyce te walki znaczyly by cos sportowo i hajs tez by sie zgadzal ale to juz by byly wyzwania dla Adasia i nic pewnego ze to wygra.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 02-10-2018 10:03:18 
dla mnie fajna opcja, Browne nie jest topowym zawodnikiem, ale kibice czy środowisko kojarzą kto to jest, fajnie mieć takie nazwisko w rekordzie, Adam nie może ciągle dobierać coraz lepszych przeciwników, bo po pierwsze nikt tak nie robi, a po drugie nie jest mega hiper talentem i atletą w gazie który będzie kosił całą czołówke w drodze na szczyt, ryzyko porażki z np Ortizem czy Jenningsem miałby spore, ostatnio wziął 3 więcej niż przyzwoite walki,i wygrał je zdecydowanie więc teraz może być ciut słabszy rywal, Adam już pokazał że należy mu się szansa mistrzowska i teraz niech przeplata np 1 dobrego przeciwnika 2 słabszymi i czeka na swoją szanse
 Autor komentarza: Boban81
Data: 02-10-2018 11:14:37 
Dobra opcja. Będzie bitka. Mam nadzieję że uda im się sfinalizować walkę. Adam nie kalkuluje tylko prze do przodu. To mi się podoba.
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 02-10-2018 12:05:19 
Niektórzy piszą, że Kownacki jeśli chce walczyć o pas to niech wychodzi teraz do Breazeale'a albo Ortiza. No wszystko fajnie, jeśli Kownacki wygrałby z takim Ortizem to pewnie byłby o krok od Wildera np. Problem w tym, że Ortiz z Kownackim byłby zdecydowanym faworytem, podobnie jak Whyte, walkę z Breazealem oceniam na 50/50.
Bardzo cenię Kownackiego, jemu spośród polskich ciężkich najmocniej kibicuję, ale też trzeba czasem popatrzeć obiektywnie. Kownacki nie ma warunków na mistrza HW, z Martinem który nie boksuje od ponad roku i został rozbity przez AJ o mały włos nie przegrał w ostatniej rundzie. Moim zdaniem Polak powinien sobie dobierać takich przeciwników, żeby dopchać się do wali o pas i po drodze nie zostać pokonanym. Ortiza, Whyte'a czy Powietkina to ja bym na jego miejscu omijał szerokim łukiem. Joyce jeszcze dla mnie jest trochę niewiadomą, ryzykowny wybór, ale w razie wygranej z pewnością duży by Kownacki zyskał. Podobnie z Breazealem, który nie wiem na co czeka.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 02-10-2018 12:10:50 
Przeciwnik dobry dla naszego pięściarza, jedyne ryzyko jakie występuję to lucky punch ze strony wiekowego już Browne'a, a że Kownacki Dziurawy jak ser szwajcarski to zwiastuję nam nie lada emocje w tej hipotetycznej walce.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 02-10-2018 12:29:12 
Gość z dobrym nazwiskiem w rekordzie, kolejny facet który miał jakieś pasek. Ja jestem za taką walką..
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 02-10-2018 12:42:23 
Ja również, ale niech ktoś popracuje nad umiejętnościami Kownackiego. Może i on się świetnie dogaduje ze swoim trenerem, ale jakie są jego kompetencje widać na ringu u jego zawodnika. Zero obrony, brak niektórych podstaw jak poruszanie się, zadawanie ciosów z nogami z tyłu. No to co to za trener? Taki Gmitruk czy Fiodor to by cholery dostali widząc coś takiego.
Szkoda marnować talent. Uważam że powinien dostać dobrego trenera i całe zaplecze.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 02-10-2018 16:22:55 
@Cooperek

Gdyby było tak źle jak mówisz, to by Kownacki perfekcyjnego bilansu już nie miał. Po co zmieniać coś, co daje wyniki? Obronę trzeba poprawiać, owszem, ale styl Kownackiego i nieustępliwość są na tyle niewygodne, że nikt do tej pory nie potrafił sobie z tym poradzić. Chcesz, żeby nagle Kownacki tańczył na nogach jak Ali?
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 02-10-2018 18:03:42 
Bierz Adaś tę walkę..Browne jest rozpoznawalny ma nazwisko..Do tego to duży chłop z dunamitem w łapie i dobre przetarcie przed Wilderem..Przeciwnik do ogrania i na punkty i przez KO..Fajne zestawienie..Lepsze to dużo od emeryta past Prime Arreoli..
 Autor komentarza: Imperator
Data: 03-10-2018 09:51:23 
Patrząc na styl Adama i mocny cios Browna walka na pewno nie byłaby kunktatorska a wręcz przeciwnie. To byłaby łapanka w mordowni. To co lubią Amerykańskie hamburgery. Adam nie ma silnego pojedynczego ciosu jak Brwon, lecz ciśnie presją i zadaje mnóstwo ciosów. Jeśli ktoś to zorganizuje to widowisko będzie przednie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.