ŁOMACZENKO JEST FANEM JOSHUY. 'LUBIĘ GO OGLĄDAĆ'

Wasyl Łomaczenko (11-1, 9 KO) przyznał, że jest fanem Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO). W weekend Ukrainiec był na stadionie Wembley w Londynie, gdzie oglądał potyczkę mistrza wagi ciężkiej z Aleksandrem Powietkinem (34-2, 24 KO).

Po niełatwych pierwszych rundach Joshua zastopował Rosjanina w siódmym starciu.

- Podobało mi się, to była interesująca i bardzo dobra walka. Był to dobry pojedynek dla ludzi, którzy rozumieją i kochają boks. Lubię oglądać Joshuę. To interesujący pięściarz, bardzo mądry, silny, zawsze daje dobre walki - stwierdził Łomaczenko.

Dwukrotny mistrz olimpijski udał się do Wielkiej Brytanii wraz ze swoim rodakiem i przyjacielem Aleksandrem Usykiem (15-0, 11 KO), który promował tam zaplanowaną na 10 listopada potyczkę z Tonym Bellew (30-2-1, 20 KO).

- Nie wiem, kto wygra tę walkę, ale przejdzie ona do historii. To dwaj twardzi zawodnicy, kibice dostaną bardzo dobry pojedynek. Usyk jest mistrzem olimpijskim, to inteligentny bokser, którzy walczy jak duża wersja Łomaczenki - oznajmił mistrz WBA w wadze lekkiej.