MICHAŁ LEŚNIAK PO WYGRANEJ NAD NJEGACEM

Michał Leśniak (9-1-1, 2 KO) stosunkowo łatwo pokonał Ivana Njegaca, lecz po zejściu z ringu narzekał na kontuzjowane dłonie. - Mam nadzieję, że będzie mi dane wrócić już w przyszłym miesiącu - zastrzegł pięściarz z Wałbrzycha. O licznych urazach, walkach polsko-polskich i wielu innych sprawach porozmawialiśmy tuż po jego zejściu z ringu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: paxoxxx
Data: 22-09-2018 22:30:22 
Przy jakiej muzyce wchodził Michał wie ktoś???
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.