MARCIN SIWY BŁYSKAWICZNIE NOKAUTUJE NA GALI W JASTRZĘBIU ZDRÓJ

Marcin Siwy (18-0, 7 KO) bardzo udanie wrócił na zawodowy ring po półtorarocznej przerwie.

Naprzeciw Polaka stanął były rywal m.in. Alberta Sosnowskiego czy Derecka Chisory, Andreas Csomor (18-21, 14 KO) . O samej walce nie sposób rozpisać się na całą stronę, Siwy po prostu w moment zmusił sędziego Jankowiaka do zakończenia egzekucji, jaką przeprowadzał na Węgrze.

Siwy zaczął od pracy lewym prostym, ze strony rywala nie było praktycznie żadnego zagrożenia, finalnie napór Polaka doprowadził Csomora pod same liny i zmusił do schowania za podwójną gardą, wtedy Marcinowi pozostało tylko rozpuścić ręce, trafił czystym mocnym prawym sierpowym, po którym oczy Csomora powędrowały w kierunku trybun. Marcin kontynuował atak i kolejne czysto spadające ciosy zmusiły sędziego do przerwania walki, przy okazji ratując część zdrowia mieszkańcowi Budapesztu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 21-09-2018 21:23:04 
cóż za szał radości wśród kibiców bokser.org...:)
 Autor komentarza: Mieciu1
Data: 21-09-2018 21:34:52 
;)
 Autor komentarza: Minister1989
Data: 21-09-2018 21:57:53 
Ten Siwy to jakaś fatalna pomyłka...
 Autor komentarza: adam77
Data: 21-09-2018 23:40:16 
Minister1989

pomyłką to jest to że taki burak jak ty się tu wypowiada
 Autor komentarza: Pawel1722
Data: 22-09-2018 00:10:10 
Wolę oglądać Siwego niż czytać wypociny zwane wierszami pewnego zasłużonego usera :D Pozdrawiam ;)
 Autor komentarza: Imperator
Data: 22-09-2018 11:10:52 
To Siwy juz wyszedł z pudła? Z teo co wiem na wadze przybijali mu 15-staka za latanie po mieście.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.