ŚWIERZBIŃSKI I JACKIEWICZ PEWNI SIEBIE PRZED REWANŻEM

Za nami "face to face" oraz trening medialny przed galą Chorten Boxing Night II, która odbędzie się 14 września w Białymstoku. W walce rewanżowej na dystansie dziesięciu rund, o Mistrzostwo Polski wagi średniej, Robert Świerzbiński (20-7-2, 3 KO) spotka się z Rafałem Jackiewiczem (50-19-2, 22 KO).

Do pierwszego pojedynku tych bokserów doszło na PGE Narodowym w Warszawie. Wówczas zwyciężył podopieczny trenera i promotora Dariusza Snarskiego. Przed rewanżem Jackiewicz, były mistrz Europy i pretendent do tytułu mistrza świata w wadze półśredniej, zapowiada, że tym razem to on będzie górą.

- Będzie słychać w Mińsku Mazowieckim, gdzie mieszkam, jak cię oklepuję - mówił Rafał, a Robert spokojnie odpowiadał. - To przywieź tylko dużo ludzi ze sobą, bo nie dasz rady.

- Na pewno w rewanżu będzie trudniej, ponieważ teraz Rafał wydaje się być bardziej skoncentrowany. Przed pierwszą walką nie do końca przypuszczał, że może przegrać. Robert też będzie mocniej przygotowany, walczy u siebie i wie już na co Rafała stać i czym może go zaskoczyć - powiedział organizator gali Dariusz Snarski z grupy Chorten Boxing Production.

Obaj bohaterowie głównej walki wieczoru mają do siebie wielki szacunek i respekt. Oprócz nich na scenie zaprezentowali się - inny pięściarz, który wystąpi 14 września Piotr Gudel, a także młodzi adepci szkółki bokserskiej im. Dariusza Snarskiego. Zaprezentowali swoje umiejętności pod okiem trenerów: Snarskiego, Grzegorza Aponia i Dariusza Kochanowskiego.

W innych pojedynkach - w wadze super średniej (limit umowny 78kg) Jordan Kuliński (5-0-2, 1 KO) spotka się z Przemysławem Gorgoniem (7-3, 4 KO), w lekkiej Ukrainiec Timur Kuzachmedow (5-0-2, 2 KO) z Białorusinem Jewgienijem Alejnikiem (4-6, 3 KO), w piórkowej Piotr Gudel (7-2-1, 1 KO) z Ukraińcem Jurijem Chumakiem (1-1), a w ciężkiej Ukrainiec Oleksandr Babanow (1-0) z Sebastianem Hładunem (2-0, 1 KO). Na ring po trzyletniej przerwie wróci Krzysztof Cieślak (22-6, 7 KO). Jego rywalem w kategorii super lekkiej będzie Białorusin Andriej Sudas (8-22-1, 6 KO).

- W tych zestawieniach pewniakiem jest tylko Babanow. Nawet Kuliński będzie musiał poważnie potraktować walkę z Gorgoniem, który zrobił duże postępy. Kuzachmedow boksuje z byłym wicemistrzem Europy juniorów, który karierę zawodową także zaczynał u mnie. Wierzę, że sporo emocji przyniesie pojedynek Piotra Gudela z Chumakiem. Jura pokazał w walce z Rafałem Grabowskim, wygrywając dwie ostatnie rundy, iż jest wszechstronnym zawodnikiem. Co do Krzyśka Cieślaka, wraca aby pokazać się kibicom boksu, a czy na jedną walkę, to zobaczymy. Chce bardzo zamazać ostatnią porażkę z Oszkarem Fiko z 2015 roku - ocenił Snarski.

Gala odbędzie się w piątek 14 września w hali Lodowiska BOSiR. Początek o godzinie 19:30.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.