MILLER: ADAMEK WCIĄŻ JEST GROŹNY, ALE POKONAM GO PRZED CZASEM

- Adamek wyjdzie do ringu, by sprawić niespodziankę, ale będę przygotowany na wszystko, co on mi zaproponuje - zapowiada Jarrell Miller (21-0-1, 18 KO), który 6 października w Chicago skrzyżuje rękawice z naszym Tomaszem Adamkiem (53-5-1, 31 KO).

- Wszystko jest w porządku. Muszę co prawda zrzucić trochę kilogramów, ale to moje rutynowe działania przed każdą walką. Po prostu od teraz będę jadł mniej cheeseburgerów. Motywacji mi nie brakuje, bo nie mogę tego spieprzyć. Zresztą byłem zły na siebie, gdy ostatnio nie dałem rady znokautować Duhaupas. MIałem na to dwie okazje, a nie zrobiłem tego. Z Adamkiem chcę wyprowadzać tyle samo ciosów co zawsze, ale dodać do tego trochę więcej uderzeń na korpus - nie ukrywa ważący ponad 130 kilogramów "Big Baby".

- Adamek to wciąż groźny zawodnik. Może nie słynie z nokautów po jednym uderzeniu, ale to jest boks. Chicora też dawno nikogo nie znokautował, a twardego Takama powalił. Tego samego Takama nie potrafił natomiast znokautować Joshua. Czasem więc ci teoretycznie słabsi pięściarze potrafią mieć swój wieczór i sprawiać niespodzianki. Adamek wyjdzie do ringu, by sprawić niespodziankę, ale będę przygotowany na wszystko, co on mi zaproponuje. To nie potrwa pełen dystans. Pokonam go przed czasem. On nie jest tak twardy jak Duhaupas, a do tego jest starszy i dużo mniejszy. Muszę tylko robić to, z czego słynę, czyli siedzieć na przeciwniku pressingiem i wyprowadzać dużo ciosów. A kiedy już go pokonam, pozyskam nowych kibiców, tych polskich kibiców - kontynuował pięściarz z Brooklynu, którego głównym celem pozostaje mistrz WBA/IBF/WBO wagi ciężkiej, Anthony Joshua (21-0, 20 KO).

- Joshua to cipka. Ucieka przed Wilderem, ucieka też przede mną. Dlatego jeśli nie dogadam się z nim, moim celem będzie zwycięzca walki Charra z Oquendo - zakończył Miller.

Przypomnijmy, że Adamek po porażce przez nokaut z Erikiem Moliną odbudował się trzema zwycięstwami. W zeszłym roku wypunktował Solomona Haumono i Freda Kassiego, a w kwietniu zastopował w końcówce siódmej rundy Joeya Abella.

ADAMEK: SZYBKOŚĆ ZABIJA, BOKSOWAŁEM Z WIĘKSZYMI NIŻ MILLER >>>

Pięściarz z Brooklynu, na co dzień dobry kumpel Adama Kownackiego, ma już jednego Polaka na rozkładzie. W listopadzie ubiegłego roku pokonał przed czasem Mariusza Wacha (TKO 9), choć Mariusz walczył wtedy nie tylko z rywalem, ale również własnymi słabościami, czyli kontuzjowaną ręką. W tym roku nowojorczyk pokonał wysoko na punkty byłego pretendenta do tytułu mistrza świata - Johanna Duhaupas. W tamtym pojedynku ważył aż 138 kilogramów. Dla porównania Adamek w ostatnim starcie wniósł do ringu zaledwie 102,8 kilograma.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BOXER
Data: 15-08-2018 20:44:21 
Adamek myśli że to Arreola i da się go obskoczyć .Myśli też ze ma 30 lat .
 Autor komentarza: teanshin
Data: 15-08-2018 20:56:08 
Paradoks tej walki jest taki że Miller nie osiągnął 25% tego co osiągnął Adamek a mimo wszystko każdy wyraża się o Adamku jak o jakimś prospekcie który chce wdrapać się na szczyt poprzez ryzykowne walki z czołówką. Tak jakby to Adamek miał coś do udowodnienia. Prawda jest taka że boksersko Adamek jest lata świetlne przed Millerem ale HW nie jest to jego naturalne środowisko i niestety słusznie jest skazywany na porażkę. Tomek nie ma absolutnie żadnych atutów aby zagrozić Millerowi. Jeśli ta walka skończy się na punkty to już będzie sukces.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 15-08-2018 21:52:30 
@Teanshin,
Pełna zgoda.
Gdyby to było 5-6 lat temu, to Adamek by obskoczył Millera mimo dysproporcji rozmiarów.
A teraz...
 Autor komentarza: MICHAELMOORER
Data: 15-08-2018 23:05:59 
Gdyby walczyli w limicie umowny 105 kg to Miller by sie nabawił anorekji i by Góral miał szanse.
Adamek to w cruier prędzej by miał szanse obskoczyc Gasijeva niz takiego tura.
 Autor komentarza: Moonshine
Data: 15-08-2018 23:28:51 
@BOXER

Zacznijmy od tego ile w tym wszystkim bylo myslenia Adamka, a ile pewnego zakompleksonego dziennikarzyny.
 Autor komentarza: Nestor
Data: 16-08-2018 10:14:35 
Jaką siłę ma uderzenie prawdziwego ciężkiego, Adamek miał możliwość przekonania się w walce z Moliną. I chyba podobnie będzie tutaj - ataki Adamka będą przypominały kolizję kutra rybackiego z transatlantykiem Queen Mary ....
 Autor komentarza: gluton
Data: 16-08-2018 12:27:38 
Adamek ma małe szanse ale ostatnio pokazał dobra walkę. Co prawda to przepaść , ale Miller nie ma pojedyńczego ciosu, jest wygodny dla Adamka.
Adamek mimo wszystko może ograć Millera.
Ten z dużymi wyglada mobilnie.Z małym moze okaże się wolny o łatwy do trafienia.
 Autor komentarza: MICHAELMOORER
Data: 16-08-2018 16:08:11 
No nie wiem czy jest taki wygodny styl dla Adamka,chłop zadaje mnóstwo ciosów w całkiem dobrym tempie. Adamek zostanie zajechany. To nie Molina cielak co poluje na jeden cios.
 Autor komentarza: Deadpool89
Data: 16-08-2018 16:12:39 
Adamek na punkty,nie kumam co wy widzicie w tym grubasie,adamek go zajedzie szybkością,sami zobaczycie jaka w tym elemencie będzie przepaść.
 Autor komentarza: maro1988
Data: 16-08-2018 16:47:18 
Tez uwazam ze Adamek wygra.
 Autor komentarza: leon84
Data: 16-08-2018 17:15:00 
Niektorym sie chyba w głowie pojebało...Admamek by miał szanse obskoczyć Gassijeva? :D :D :D Chyba w snach...Na Adamka z Millerem bym nie postawił ale też nie wiem jak sie można Millerem zachwycać.To zwykła pizda.Obejrzałem jego tylko dwie walki.Z Wachem nie mogl sobie poradzic mimo,że ten walczył ze złamana reka.Z Duhupas też nic nie pokazał.Miał walczyć z Pulevem to bał sie w Bułgarii walczyć bo mu tam niby krzywdę zrobią.Nikogo nie pokonał a chciałby o mistrzostwo z Joshuą walczyć.Teraz czytam,że celuje w Charra albo Oquendo.Szuka sobie takich walk gdzie ma duże szanse na wygraną typu Szpilka albo Adamek.Chetnie bym go z Ortizem zobaczył.Ten by mu szybko pokazał miejsce w szeregu.Dużo gada boksersko cienki
 Autor komentarza: leon84
Data: 16-08-2018 17:15:27 
Niektorym sie chyba w głowie pojebało...Admamek by miał szanse obskoczyć Gassijeva? :D :D :D Chyba w snach...Na Adamka z Millerem bym nie postawił ale też nie wiem jak sie można Millerem zachwycać.To zwykła pizda.Obejrzałem jego tylko dwie walki.Z Wachem nie mogl sobie poradzic mimo,że ten walczył ze złamana reka.Z Duhupas też nic nie pokazał.Miał walczyć z Pulevem to bał sie w Bułgarii walczyć bo mu tam niby krzywdę zrobią.Nikogo nie pokonał a chciałby o mistrzostwo z Joshuą walczyć.Teraz czytam,że celuje w Charra albo Oquendo.Szuka sobie takich walk gdzie ma duże szanse na wygraną typu Szpilka albo Adamek.Chetnie bym go z Ortizem zobaczył.Ten by mu szybko pokazał miejsce w szeregu.Dużo gada boksersko cienki
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 16-08-2018 18:12:23 
Ja nie wiem co wy widzicie w tym Millerze. Kawał wielkoluda, bydle, może Adamka znokautować itp. To prawda, ale boksersko facet nie posiada umiejętności. W dodatku jest wolny, człapie na nogach. Jego wysoka pozycja rankingowa i pokładane w nim nadzieje to moim zdaniem pomyłka.
Może być podobnie z Moliną, Tomek będzie go oklepywał, punktował runda za rundą a ten będzie się odganiał jak przed muchą. I w pewnym momencie bombka i Tomek śpi.
lub..
Tomek wygruwa na punkty ale Eddie Hearn nie uznaje wyniku :D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.