ARUM POLECIAŁ NA FILIPINY SPOTKAĆ SIĘ Z PACQUIAO
Promotor Bob Arum przyleciał na Filipiny, gdzie zamierza się spotkać z Mannym Pacquiao (60-7-2, 39 KO) i pomówić o przyszłości 39-letniego pięściarza.
Grupa Top Rank, na której czele stoi Arum, promowała "Pac Mana" przez ponad dekadę, ale swoją ostatnią potyczkę, w której zastopował w ubiegłym miesiącu Lucasa Martina Matthysse (39-5, 36 KO), Filipińczyk wypromował sam wraz ze swoją stajnią MP Promotions.
Przy okazji pojedynku z Matthysse współpraca Pacquiao z Arumem ograniczała się do tego, że 86-letni promotor zarządzał prawami do transmisji walki w USA. Pojedynek pokazała za oceanem platforma streamingowa ESPN+.
Eddie Hearn, szef Matchroom Boxing, wyjawił niedawno, że próbuje sprowadzić Pacquiao na DAZN - platformę, która będzie konkurować z ESPN+, kiedy zostanie uruchomiona w Stanach Zjednoczonych w przyszłym miesiącu. Hearn związał się z DAZN wieloletnim kontraktem, a już na początku jego obowiązywania kibice w USA będą mogli obejrzeć za pośrednictwem tej platformy takie pojedynki, jak Joshua-Powietkin (22 września) czy Adamek-Miller (6 października).
Pacquiao wygrał z Matthysse w siódmej rundzie, notując pierwsze zwycięstwo przed czasem od 2009 roku. Nie wiadomo na razie, kiedy Filipińczyk stoczy kolejną walkę.
