JAIME MUNGUIA WRÓCI JUŻ NA GALI GOŁOWKINA Z CANELO?

Jaime Munguia (30-0, 25 KO) dopiero co tydzień temu obronił po raz pierwszy tytuł mistrza świata wagi junior średniej federacji WBO, a już jest blisko sfinalizowania jego kolejnej walki o pas World Boxing Organization.

Młodziutki Meksykanin kilkanaście tygodni temu był łączony z Giennadijem Gołowkinem (38-0-1, 34 KO). Teraz może wystąpić tuż przed nim. Kazach 15 września w T-Mobile Arena w Las Vegas wyjdzie do rewanżu z Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO). Grupy Golden Boy i Zanfer Promotions prowadzą negocjacje w sprawie występu bombardiera z Tijuany tuż przed głównymi bohaterami. Nie ma jeszcze nazwiska potencjalnego rywala.

Na rozpisce mogą się również znaleźć Roman "Chocolatito" Gonzalez (46-2, 38 KO) i potyczka David Lemieux (39-4, 33 KO) kontra Gary "Spike" O'Sullivan (28-2, 20 KO) w wadze średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MarshallMathers
Data: 28-07-2018 10:03:51 
Striczu by do niego wyszedł
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 28-07-2018 21:58:44 
Czy ktos go naprawde widzi w walce z Charlo lub Hurdem a moze z Lara, dla mnie z pierwszymi nie przestoi 4rund a drugi mu pozamyka oczy. Co zas do Striczu to jest kladyfikowany w sredniej ale z Meksykaninem tez powinien wygrac na punkty bo niestety Polak silnego ciosu nie ma tyle ze raczej jest silniejszy od Smitha.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.