TONY BELLEW: NAPRAWDĘ WIERZĘ, ŻE MOGĘ ZNOKAUTOWAĆ USYKA

Tony Bellew (30-2-1, 20 KO) jest na ten moment najpoważniejszym kandydatem do starcia z Aleksandrem Usykiem (15-0, 11 KO), zunifikowanym królem kategorii junior ciężkiej i tryumfatorem turnieju WBSS. Oczywiście faworytem byłby Ukrainiec, ale Anglik udowadniał w ostatnich latach, że potrafi sprawić niespodziankę i na pewno nie przestraszyłby się renomy przeciwnika.

- To szaleństwo. Usyk to przecież mistrz wszystkich federacji, złoty medalista olimpijski, posiadacz pasa The Ring, w boksie zawodowym i olimpijskim osiągnął wszystko, jest w trójce najlepszych bokserów świata bez podziału na kategorie, mógł tak naprawdę wyzwać do walki każdego, a rzucił wyzwanie właśnie mi. Kiedy opuszczałem kategorię cruiser na rzecz wagi ciężkiej wierzyłem, że jestem w tym limicie numerem jeden. Usyk jednak zunifikował wszystkie tytuły i teraz chce kompletnie wyczyścić tą dywizję. Nie został mu już nikt, chyba że wrócę do tej wagi. Rozpoczęliśmy więc rozmowy, bo dla nas obu taki pojedynek ma sens. Musiałby się jednak odbyć o wszystkie jego pasy. Co prawda on twierdzi, że może bić się ze mną w wadze ciężkiej, ale tylko dlatego, że sporo sam zbija do cruiser - przekonuje bombardier z Liverpoolu.

- Usyk zawsze mi imponował swoim boksem. Sparowałem z nim, kiedy jeszcze obaj rywalizowaliśmy w boksie olimpijskim. Wiem, że to doskonały pięściarz, ale Gasijew pozwolił mu na bardzo dużo. Usyka można pokonać tylko go nokautując, ale jestem w stu procentach przekonany, że mogę tego dokonać. W rękawicach dziesięciouncjowych mógłby go znokautować. Zastopowałem jako pierwszy BJ Floresa, pobiłem Makabu i zrobiłem z Davidem Haye'em coś, czego nie potrafił nikt inny, w dodatku dwukrotnie. Nie mówcie więc, że nie potrafię mocno uderzyć - dodał Bellew.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 25-07-2018 17:40:30 
Usyk raczej pokona Bellew ale Bellew może postawić twarde warunki i byc walka coś jak z Breidisem. Mnie bardzo rozczarował Gassiev zachowywał sie jak Włodarczyk w ringu jakby nie wiedział po co tam jest. Nawet nie podjął walki.
 Autor komentarza: xionc
Data: 25-07-2018 18:20:19 
Bellew to najlepszy rywal na ten moment, jesli Usyk wygra (pisze jesli z uprzejmosci dla rywala), to ciezko powiedziec z kim moglby walczyc, zeby to bylo wyzwanie, zostal chyba tylko Lebiediew, ale on przegral z Gassijewem, wiec juz korespondencyjnie walczyli...
 Autor komentarza: teanshin
Data: 25-07-2018 18:52:02 
Do pasa w ciężkiej za długa kolejka więc jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest walka z Bellew czy to w HW czy w cruiser.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 25-07-2018 19:14:36 
W sumie fajna walka Bellew wirtuozem nie jest techniki ale ma charakter i jaja ale USyk to poziom wyżej walkę bym obejrzał

tylko pytanie w jakiej wadze Belllew mógłby się postawić ale myśle że został by wyraźnie wypunktowany przez Usyka


Panie Bellew Hey z 2011 roku a z 2017 to zupełnie inny zawodnik z formy z Chiosry został by Bellew wypunktowany do max 7 rundy tego Heya to by Adamek miał szanse znokutować
 Autor komentarza: puncher48
Data: 25-07-2018 19:19:40 
Bellew ma jaja jak arbuzy, ale Usyk to za wysokie progi na jego krótkie nogi, Ukrainiec zmieli Anglika i

wypluję, niemniej kasa będzie się zgadzać, a o to przecież chodzi.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 25-07-2018 19:31:35 
A ja Wam mówię, że Bellew to wygra. Oczywiście po wałku. Piękny Edie ma to dobrze przygotowane. Usyk zarobi drugą wypłatę życia, a dla Toniego wyszukują starcie z Furym albo może nawet Joshua. UK na tą chwilę rozdaje karty.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 25-07-2018 19:40:16 
Lubię Bellew ale czas żeby Usyk uświadomił go gdzie jego miejsce w szeregu, ile można jechać na farcie i lekkim zbiegu okoliczności? chociaż tak jak pisaliście wyżej jaja i charakter to on ma
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 25-07-2018 19:41:45 
Autor komentarza: WalterAlfaData: 25-07-2018 19:31:35
A ja Wam mówię, że Bellew to wygra. Oczywiście po wałku. Piękny Edie ma to dobrze przygotowane.


Tak z ciekawości, bo sam nie kojarzę, możesz mi przypomnieć największe wałki u Hearna?
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 25-07-2018 20:01:05 
Gdyby Tony to wygrał to byłby galaktyczną gwiazdą numer 1..ale nie wygra..
 Autor komentarza: MICHAELMOORER
Data: 25-07-2018 20:10:26 
Dawaj z Pascalem .On teraz lata w Cruiser
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 25-07-2018 20:14:20 
Biorąc pod uwagę fart Bellew nie można wykluczyć, że Usyk po prostu złapie kontuzję i Bellew jednak wygra.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 25-07-2018 20:17:29 
"Biorąc pod uwagę fart Bellew nie można wykluczyć, że Usyk po prostu złapie kontuzję i Bellew jednak wygra"
Po czymś takim powinien od razu zacząć grać w angielskiego lotka..
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 25-07-2018 20:17:49 
Ramirez82: Whyte Chisora
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 25-07-2018 20:30:58 
WalterAlfa

W walce Whyte vs Chisora nie było żadnego wałka. Whyte wygrał choć nieznacznie głównie dzięki temu że częściej jednak zadawał ciosy przednią ręką.
Być może "heroiczna" postawa Chisory o którą mało kto go jeszcze podejrzewał tak wpłynęła na ludzi ale tam nie było żadnego wałka.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 25-07-2018 20:44:41 
Na pewno walka Bellew vs Usyk będzie ciekawa. Faworytem jest Usyk, ale nie można skreślać Tonego, który jest twardym i walecznym zawodnikiem, do tego można go określić jako ringowego cwaniaka, który zna swoje ograniczenia, który myśli w ringu, który przygotowuje się taktycznie do walki na kilka miesięcy przed pojedynkiem. Nie wiem jak można przygotować się na Usyka, bo to zawodnik wszechstronny, ekstremalnie mobilny. Można powiedzieć, że wadą Ukraińca jest słaby cios, więc może Bellew tutaj będzie szukał ważnego punktu dla swojej taktyki. Bellew jest doświadczony, zna boks jak własną kieszeń, jest bardziej świadomym zawodnikiem niż np. mało doświadczony Gasijew. Bellew wie co jest w stanie wykonać w ringu, a czego nie. Rozumie, że boks sprowadza się ostatecznie do kątów wyprowadzanych ciosów i do właściwego operowania dystansem. Davida Haya ograł, bo znał jego słabe punkty tj. po dynamicznych atakach, Haye potrzebuje chwilę odpoczynku i cofa się, by zgromadzić na kilka sekund energię do następnego ataku. W tych przerwach między atakami Haye był bezbronny. Bellew to wiedział. W przypadku Usyka znaleźć taktykę byłoby bardzo trudno z uwagi na jego wszechstronność.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 25-07-2018 20:58:23 
Kolego @Ghostbuster proszę Cię, gdzie Bellew, a gdzie Usyk. Tonny może co najwyżej skraść 3 lub 4 rundy, ale to jest maks. Żeby pokonać Usyka, trzeba mieć świetną pracę nóg i nokautujący cios. Wyboksować go się nie da, można to znokautować, ale najpierw trzeba umieć za nim nadążyć, a Bellew nie nadaży. Chyba, że zmniejszą ring.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 25-07-2018 21:01:02 
Oczywiście ktoś kto ma olbrzymią przewagę w warunkach fizycznych, też mógłby tego dokonać, ale Tonny nie ma takiej przewagi. Dla mnie wynik takiej walki jest jasny.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 25-07-2018 21:18:29 
trashtalk

Oczywiście wyraźnym faworytem jest tu Usyk, ale ja nie lekceważę Tonego, bo to inteligentny zawodnik, a jego mało sportowa sylwetka może być myląca. To solidny zawodnik o twardej szczęce. Ja też sobie nie wyobrażam jak Bellew mógłby pokonać Usyka, ale może jest jakiś sposób. Zdaję sobie sprawę, że Bellew nie ma takich atutów jak np. ma Powietkin czy Parker, czy AJ czy Wilder, żeby pokonać Usyka, ale może jakaś jest tu metoda, której nie znamy. Dla mnie dowód na to, że słabszy fizycznie pięściarz jest w stanie pokonać ekstremalnie wysportowanego i mobilnego rywala były walki Juana Manuela Marqueza z Mannym Pacquiao, czy nawet pojedynek Pacqquiao z Jeffem Hornem. Zatem można ogrywać dużo lepiej wysportowanego i doświadczonego zawodnika. Tak. Zdaję sobie sprawę z tego, że Usyk to pięściarz niesamowity, ale to tylko człowiek.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 25-07-2018 21:23:07 
Autor komentarza: WalterAlfaData: 25-07-2018 20:17:49

Ramirez82: Whyte Chisora


No to niewiele - nie masz powodów do snucia takich absurdalnych teorii o zwałowaniu Usyka. Hearn to nie Sauerland. Co do walki Whyte-Chisora, była bardzo wyrównana, ja widziałem nieznaczną przewagę Chisory, wydawało mi się, że kilka razy miał Whyte'a podłączonego. Ale w przypadku tak wyrównanej walki, ciężko mówić o wałku, zwłaszcza, że punktacja też była wyrównana (115:114 Chisora, 115:113 Whyte i 115:114 Whyte). Zresztą jak widzę pod artykułem, sam wtedy przyznałeś, że:

Autor komentarza: WalterAlfaData: 11-12-2016 14:00:53
Nie punktowałem, bo nigdy tego nie robię ale optycznie Chisora wydawał mi się odrobinę lepszy. Miał ciekawszy repertuar ciosów, niewiarygodnie wręcz zmieniał tempo, generalnie to on nadawał ton walce. Whyte to jednak fizol, choć bardzo interesujący. O przekręcie wg mnie nie ma mowy, choć remis byłby sprawiedliwszy.


A teraz wymieniasz te walkę jako wałek Hearna? :)
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 25-07-2018 21:24:56 
Ogolnie uważam, że już Andre Ward miałby większe szanse z Usykiem, niż Bellew.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 25-07-2018 21:28:40 
trashtalk

Ja nie przepadam za Wardem za te mało przekonujące mnie walki z Kowaliowem, ale rzeczywiście byłbym bardzo ciekawy jak Ward poradziłby sobie z tak dobrym pięściarzem jak Usyk. Czy znalazłby jakiś sposób. Na pewno jednak z racji swoich słabszych warunków fizycznych nie stawiałbym Warda w roli faworyta, nawet gdyby był w swoim prime.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 25-07-2018 21:30:30 
Ghoustbuster

Ok, rozumiem o co Ci chodzi, ale Usyk jest genialny. Coś ala Łoma w mniejszych wagach. Ma wszystko. On nie ma słabych stron. Mógłby mieć mocniejszy cios, ale on nawet tego nie potrzebuje. Również bardzo cenię Bellew. Podoba mi się jego charakter i serce do walki, ale Aleksandra nie da rady ograć. Naprawdę nie widzę tego wcale. Ukrainiec z resztą również jest bardzo mocny od strony mentalnej. Ma zawsze plan A,B i jak trzeba to C. Prawdziwy geniusz.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 25-07-2018 21:31:53 
Oczywiście, że Ward nie byłby faworytem, ale jeżeli już ktoś miałby coś znaleźć na Usyka, to byłby to on, a nie Bellew.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 25-07-2018 21:47:36 
@Ramirez82
Do CBA śmiało możesz podanie składać ;)
To że nie było wałków, nie znaczyczy że nie może być jeśli zajdzie potrzeba. Na razie Piękny Edie organizował walki tak, żeby jego chłopcy pewnie wygrali. W przypadku Bellew Usyk faworytem jest Ukrainiec. Ale jego zwycięstwo nic nie da, w przeciwieństwie do wygranej Bellew - ot dalsze pompowanie balonika, aż do finału z Furym.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 25-07-2018 21:59:11 
Autor komentarza: WalterAlfaData: 25-07-2018 21:47:36
@Ramirez82
Do CBA śmiało możesz podanie składać ;)

Przypadek. Szukałem artykuł z statystykami ciosów, byłem ciekaw, czy faktycznie Whyte zadał ich więcej, jak ktoś wyżej napisał.


No ale ok, każdy ma swój rozum i swoje zdanie, masz prawo snuć teorie spiskowe.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 25-07-2018 22:06:29 
Autor komentarza: WalterAlfaData: 25-07-2018 21:47:36

W przypadku Bellew Usyk faworytem jest Ukrainiec. Ale jego zwycięstwo nic nie da, w przeciwieństwie do wygranej Bellew - ot dalsze pompowanie balonika, aż do finału z Furym.


Ja widzę to tak - Bellew chciał dużych walk, dużych wyzwań, dużych pieniędzy. Może myśli, że ma niewyczerpalne zasoby farta, a może chce po prostu dać świetne widowisko kibicom, kto go tam wie. Jedno jest pewne, gale Hearna nie przyciągały by takiej publiczności walkami z bumami jak u nas, czy wałkami jak u Saurelanda. Pewnie, że na wyspach też są szopki, gruby Fury obijający zawodnika o połowę mniejszego od siebie, koleżeńska obrona Haye'a z Harrisonem, ale akurat to nie Hearn. Może to będzie ten "finał" o którym wspominasz.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 25-07-2018 22:53:21 
Bellew szery chłopak jest i można go lubić, ale w cruiser z Masternakiem wymieniał ciosy przez 12 rund, potem położył i wziął wakujący pas z Makabu który nigdy nie był może słaby, ale na pewno nie był też nigdy w żadnym topie CW ze swoimi 183cm nie ma co go porównywać z Gassijewem, Lebiediewem czy Briedsem, wcześniej Drozdem itd. na końcu klepnął tak na prawdę journeymana i komentatora telewizyjnego Floresa całkowicie przeciętnego pięściarzynę który bał się 10 lat wziąć walkę z Włodarczykiem, tak że dokonania Bellew z cruiserweight są więcej niż skromne i na przestrzeni ostatnich 10 lat to nie byłby nawet w 10 top cruiserów, oczywiście hype na angielski boks + późniejsza historia z przestarzałym po kontuzjach i 2 latach rozbratu z boksem Hayem zrobiły nowe story (to było strategicznie dla Bellew jak wygranie w totka) ale fakty pozostają faktami, w CW niczym się nie wyróżnił ma mniejszy zasięg od Usyka, i jego walka na wstecznym z kontry przeciw Ukraińcowi o ile ten będzie walczył na nogach na poziomie ostatniej walki jest dość marna, oczywiście stadion typu Wembley albo O2 arena, napinka itd. zrobią z tego dobry event i jak najbardziej do zobaczenia, może jednak coś z siebie wykrzesze :)
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 26-07-2018 06:12:13 
Dajcie spokój z Belju. To obecnie największy FREAK w boksie.
FREAK, nieporozumienie, kpina. Kpina z boksu.

Gość ślizga się przy werdyktach, przypadkowo zdobywa pasek, cwaniacko dobiera przeciwników przy obronie...
Belju nie ma jaj. Belju to są jaja z boksu.

Gość już przebił Omdlej Harisona, a wraz z Hejem (niestety) stworzyli brytyjski trójką kpiny.
Przy współudziale brytyjskiej publiki.

Miejsce Belju jest w Cruiser, w okolicach 5-6 miejsca. I to jest MAX
Belju to dzisiaj i w obecnym miejscu marketingowa bańka i bokserska wydmuszka.

Jego celem od paru walk jest... przegrać z wielkie pieniądze. Jest nieźle zdziwiony, że z Hejem dwa razy "się nie udało". Szuka więc kolejnej walki za wielkie pieniądze i jest gotów realnie kończyć karierę.

Nie weźmie walki z Usykiem, bo ją przegra za za małe pieniądze. Będzie więc rozmawiał z Usykiem tak, by się nie dogadać. Bellew chce walki w UK, najlepiej z AJ lub Furym.

Obecnie nie ma walki dla Belju za duże pieniądze, którą jest w stanie wygrać. A te walki, które jest w stanie wygrać dadzą marne pieniądze. Bo to BARDZO przeciętny bokser. Usykowi może umyć nogi.
 Autor komentarza: BlacK1111
Data: 26-07-2018 12:12:30 
To będzie jeszcze większa deklasacja niż Gasijewa ale kasa na emeryturę będzie dobra
 Autor komentarza: MICHAELMOORER
Data: 26-07-2018 14:19:36 
Ward by zrobił Usyka jak dziecko to jednak jeszcze wyższy level. Kto pisze , że Ward nie ma szans z Usykiem nie zna sie na boksie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.