PRICE GOTÓW W PRZYSZŁOŚCI ZMIERZYĆ SIĘ Z FURYM

Davidowi Price'owi (22-5, 18 KO) nie wiedzie się ostatnio najlepiej, ale brązowy medalista olimpijski z Pekinu nie załamuje rąk i powróci między liny 27 lipca w Boltonie walką ze słabszym rywalem. 34-latkowi wciąż marzą się jednak jeszcze wielkie pojedynki i nie wyklucza on w przyszłości skrzyżować rękawic z powracającym do gry Tysonem Furym (26-0, 19 KO).

- Według moich menedżerów jesienią dostanę kolejną dużą walkę. Wcześniej jednak muszę stoczyć jakiś pojedynek na przetarcie, potem zastanowimy się, co dalej - mówi Price, jednocześnie zastrzegając, że ewentualnego pojedynku z Furym na pewno by nie odmówił.

- Zdecydowanie, jestem taką walką zainteresowany. Inna historią jest to, czy Tyson Fury chciałby takiej potyczki. W końcu mam już na koncie pięć porażek, więc ewentualne zwycięstwo niewiele by mu dawało, za to istniałoby z jego strony spore ryzyko porażki. Osobiście uważam, że nadal wielu kibiców chętnie zobaczyłoby nasz pojedynek - powiedział David Price.

Przypomnijmy, że Tyson Fury powróci między liny 18 sierpnia w Belfaście. Póki co nazwisko jego oponenta jest nieznane.