GOŁOWKIN: WEJDĘ DO RINGU JAKO PIERWSZY, ALE OPUSZCZĘ GO DRUGI

Giennadij Gołowkin (38-0-1, 34 KO) podkreśla, że nie ma dla niego znaczenia, kto pierwszy wyjdzie do ringu przed jego wrześniowa walką z Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO).

Jako mistrz świata Kazach powinien się zameldować między linami jako drugi, ale 36-latek postanowił ustąpić i spełnić warunek stawiany przez rywala podczas negocjacji. Alvarezowi zależało na tym, aby wyjść do ringu po Gołowkinie, ponieważ ma to pokazać, że jest większą gwiazdą.

- "Canelo" może sobie wyjść jako drugi, może być też przedstawiany w ringu jako drugi. Ważne jest tylko to, kto jako drugi opuści ring, a tym kimś będę ja. Opuszczę ring jako mistrz świata i mistrz ludzi - skomentował "GGG".

W starciu z "Canelo" Gołowkin położy na szali pasy WBA i WBC oraz mniej znaczący tytuł IBO w wadze średniej. Pojedynek odbędzie się 15 września w T-Mobile Arena w Las Vegas i będzie stanowić rewanż za potyczkę sprzed roku, która zakończyła się remisem po dwunastu rundach.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 02-07-2018 14:22:23 
masakra, czego ten Kazach nie zrobi dla pieniędzy.
Wszystko na sprzedaż. Nawet wyjdzie drugi, żeby tylko uszczknąć parę $ więcej.
Obowiązkową obronę odpuścił (po rzekomo świetnym obozie), unifikację z Saundersem odpuścił, a jeszcze mają czelność gadać w mediach, że nie chodzi o pieniądze.
Naprawdę poziom hipokryzji Golovkina i jego ekipy sięga pod sufit.
 Autor komentarza: babyfat
Data: 02-07-2018 15:53:30 
StewRoid
A czego tu nie rozumiesz!? Oczywiste, że to ich praca i robią to żeby zarabiać, ale Chłopie - tak się mówi! Jeżeli obecnie są zawodnicy, o których można mówić, że są prawdziwymi wojownikami, ludźmi skromnymi, którymi daleko do trashtalkingu, którzy zawsze darzą rywala szacunkiem, to taką osobą jest Gienia. Skromny i sympatyczny chłopak. Jakbyś słuchał wywiadów z nim, jakbyś widział większość konferencji z jego udziałem, to wiedziałbyś, że komu jak komu, ale jemu pewnych rzeczy zarzucać nie wolno. Przy Cynamonie, trochę nerwy mu puszczają (jak na Gienia, bo to ciągle akceptowalny poziom wypowiedzi), ale sztab Canelo doskonale wbija szpilki. Było tyle zapowiedzi o mexican style Canelo, a skończyło się meksykańskim maratonem...
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 02-07-2018 16:05:48 
Przeczytaj mojego posta jeszcze ze dwa razy, ochłoń i dopiero zdecyduj się na komentarz.
Ja w żaden sposób nie neguję tego, że boks jest pracą i sposobem na życie dla zawodników, ale hipokryzją jest twierdzenie, iż nie robią tego dla pieniędzy (vide wypowiedzi Sancheza cytowane na orgu) w sytuacji, gdy zawodnik rezygnuje z pasa, odpuszcza negocjacje z innym mistrzem w tym samym limicie wagowym, i decyduje się wejść jako drugi do ringu, pomimo tego że jest niepokonanym mistrzem w swojej dywizji, żeby uszczknąć większy kawałek tortu.
Gołovkin zarobił dobrze za poprzednią walkę, za tą zarobiłby jeszcze lepiej, i zrzekanie się w toku negocjacji ze zwyczajowego wchodzenia jako drugi w przypadku zagwarantowanych milionów jest po prostu słabe.
Pewne rzeczy powinny pozostać poza zakresem negocjacji, i nie być przedmiotem sprzedaży, zwłaszcza jeżeli zawodnik wielokrotnie podkreśla, że najważniejsze są dla niego cele sportowe.

PS o jakim maratonie piszesz, widziałeś w ogóle tą walkę?
To był pokaz szermierki na pieści ale nie żadne unikanie walki czy koncentracja na defensywie.
 Autor komentarza: Klokliklosz
Data: 02-07-2018 17:01:33 
100 % racji dla użytkownika Steroid
Głowokin to hipokryta i kłamca:
Pierdolił wciąż e chce unifikacji wszystkich pasów i jak przyszła okazja z Saundersem to wybrał jakiegoś przeciętniaka Martyrosjanina
Cynamon jest fałszywy i oszukuje ale przynajmniej się z tym tak nie kryje pod "ładnym" uśmiechem i białymi ząbkami Głowokina
Dla mnie Głowokin o twarzy ministranta to jeszcze większa szuja niż hejtowany Cynamon
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 02-07-2018 18:18:05 
StewRoid,

nie pitol farmazonów. Gołowikin się ustawiał na walkę z Saundersem w sierpniu, rzucił Rudemu 50/50, żeby mieć go z głowy. Rudy rzucił 42.5 jako ostateczną ofertę, której Kazach nie przyjął! Rudy wtedy podbił do 45 i G zgodził się na walkę, bo w tym momencie upieranie się przy 50 czy nawet 47.5 byłoby odebrane jako unik. I wina za brak rewanżu spadłaby wtedy na Kazacha, choć pierwotnie to Rudy zawalił, przesadzając z koksem.
Pierwotne 35% to znacznie więcej, niż Gołowkin zarobiłby z Saundersem, o 42.5 nie wspominając. Jednak Rudy musiał wyłożyć 45, bo inaczej walki by nie było. Gdyby pieniądze były jedynym istotnym czynnikiem, to by było 35, maksymalnie 40, żeby przypadkiem Rudy się nie rozmyślił, podczas, gdy G odrzucił nawet "ostateczną ofertę", wspomniane 42.5
 Autor komentarza: nonitek
Data: 02-07-2018 19:07:22 
Wasza nienawiść naprawdę Was zaślepia ludzie.

Jak nie zgadza się na warunki, to źle, bo przecież taki zachłanny i w ogóle tylko kasa i hypokryzja.
Jak się zgadza, to też źle, bo robi to dla kasy. No ja pierdziele...

Niech już się w końcu ta walka odbędzie, wygra lepszy (choć nie do końca wierzę w uczciwość Alvareza) i niech temat tej walki się zakończy, bo tyle niepotrzebnych dywagacji się tu tworzy, że aż nie da się tego czytać czasem.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 02-07-2018 19:28:58 
Rudy ma ponad 50 walk i jeszcze nawet na dupie nie siedział. Wątpię żeby Genia go znokautował. Stawiam na wygraną Rudego na punkty z pomocą sędziów. Tak samo stawiałem w pierwszej walce.
 Autor komentarza: Callisto
Data: 02-07-2018 20:57:23 
Rudy wejdzie jako drugi, a jako trzeci wejdzie a raczej wjedzie taczka z koksem, ups. tzn. ze skazonym meksykanskim miesem.
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 02-07-2018 21:25:11 
Callisto,
Jak dorzuci Kazachowi coś do gaży to ten pewnie z uśmiechem na ustach sam mu takiego steka przyrzadzi lub zrobi zastrzyk ;)
 Autor komentarza: babyfat
Data: 03-07-2018 09:06:12 
Stewroid
Ty swoje słowa też tak aptekarsko ważysz, żeby broń boże nikt hipokryzji Ci nie zarzucił? Myślę, że nie. Prawda jest taka, że Gołowkin, jak ja, czy Ty, czasami coś mówimy, żeby uwypuklić coś innego. Oczywiście każdy mierzy swoją miarą, ale dla mnie Gołowkin ma cechy i postawę w ringu no i poza nim, które pozwalają sądzić, że jest to coś więcej niż tylko pieniądze. Dlatego uważam, że nazwanie tego hipokryzją jest bardzo przesadzonym stwierdzeniem. A nawet krzywdzącym, dlatego skrytykowałem Twoje słowa. Sam Bóg zesłał fanom boksu takiego zawodnika :)
O Sanchezie nic nie powiem, bo to inna bajka jak wszyscy wiemy.

Kiedy jesteś prawdziwym mistrzem, z mistrzowskimi ambicjami, to chcesz pobić innego mistrza. A za takiego właśnie jest uważany Alvarez, również przeze mnie. To co pokazał w walce z GGG w paru akcjach można nazwać bokserską wirtuozerią. Tylko Alvarez przed walką mówił zupełnie co innego. Mexican style, wojna itp. itd... Myślałem, że mexican style to też jego mentalność. Ale myliłem się.
Giennadij Giennadijewicz Gołowkin poszedł na ustępstwa, bo chce coś udowodnić. Ale musi pokazać, że potrafi być elastyczny, bo Canelo może
go ponownie oszukać, słowami i tym, że o boksie wie wszystko 😊
Jedno jest pewne czeka nas mega uczta bo spotka się dwóch wspaniałych zawodników. Zobaczymy kto tego wieczoru okaże się lepszy. Pozdrawiam
 Autor komentarza: babyfat
Data: 03-07-2018 09:18:50 
Klokliklosz

Umiesz coś napisać bez hejtu czy wulgarnego obrażania innych? To jest strona dla fanów boksu, a Ty każdego obrażasz i nienawidzisz.
Gdybyś kochał boks, miałbyś więcej szacunku dla tych panów. Poniżej Twoje arcyciekawe wpisy:

Głowokin to hipokryta i kłamca:
Pierdolił wciąż e chce unifikacji wszystkich pasów i jak przyszła okazja z Saundersem to wybrał jakiegoś przeciętniaka Martyrosjanina
Cynamon jest fałszywy i oszukuje ale przynajmniej się z tym tak nie kryje pod "ładnym" uśmiechem i białymi ząbkami Głowokina
Dla mnie Głowokin o twarzy ministranta to jeszcze większa szuja niż hejtowany Cynamon

De la Huja niedługo zapewne stwierdzi że Canalio zrobi mu dziecko
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 03-07-2018 09:55:33 
babyfat
dobrze jest poczytać kogoś rozsądnego na tym forum. Sam mam czasami ciągotki do hejtu w stylu Kloklikosz lub kategorycznych osądów jak ten pierwszy komentarz StewRoid. Taka postawa jest jednak tylko drogą na skróty, pójściem na łatwiznę. Łatwo przecież wylewać na kogoś pomyje, osądzać, a o wiele trudniej jest drążyć temat starając się zachować obiektywizm. Na końcu zawsze okazuje się (niezależnie od dziedziny) że nie znamy całej prawdy, bo choć dzisiejsza rzeczywistość oparta jest na informacji to nie znaczy, że na informacji rzetelnej. No cóż babyfat, twoje wypowiedzi świadczą o twojej dojrzałości i tak lepiej osądzać innych o których nie wiemy zbyt wiele - dawać komuś kredyt szacunku. Zwłaszcza należy się on zawodnikom, którzy już niedługo mogą stworzyć świetne widowisko. Ja sam pracuję nad tym żeby tak na spokojnie oceniać otaczającą mnie rzeczywistość - tego też życzę niektórym na tym forum.
 Autor komentarza: babyfat
Data: 03-07-2018 10:26:43 
poszukiwacz
Dziękuję za miłe słowa. Śledzę bokser.org już nie pamiętam od ilu lat. Bardzo często, komenty użytkowników są ciekawsze od "zajawki". Mam jednak dużo żalu do admina za słabe, albo wręcz żadne reakcje na wulgaryzmy, treści czysto (bądź o ewidentnym zabarwieniu) rasistowskie czy obrażające inne nacje. Zarażajmy szacunkiem i cieszmy się boksem :) Pozdrawiam
 Autor komentarza: MICHAELMOORER
Data: 04-07-2018 07:13:55 
Mam nadzieje , że GGG oprawi Rudego bo na punkty go wydymają jak Ryży przetanczy 12 rund
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.