WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ - 18 CZERWCA 2018

Jak odciągnąć Was choćby na moment od mundialu? Co interesuje kibiców najbardziej? Oczywiście waga ciężka. Prezentujemy Wam skrót wiadomości z samej tylko królewskiej kategorii.

Trey Lippe Morrison (14-0, 14 KO), syn byłego mistrza wszechwag, pauzował blisko półtora roku. W końcu wyleczył się z różnych kontuzji i w marcu odprawił słabiutkiego Oswaldo Ortegę, ważąc zaledwie 97,5 kg. Kolejny pojedynek stoczy za niespełna dwa tygodnie w Oklahoma City podczas gali organizowanej przez grupę Top Rank. Nie wiadomo jeszcze, kto stanie naprzeciw niego, ale walkę zakontraktowano na osiem rund.

Petar Milas (12-0, 9 KO) miał już na rozkładzie Kevina Johnsona (TKO 8), a teraz pokonał innego dawnego challengera do tytułu mistrza świata - Francesco Pianetę (35-4-1, 21 KO). Sędziowie punktowali na korzyść młodego Chorwata 96:94, 97:93 i 99:91.

Mocno bijący Kanadyjczyk Simon Kean (15-0, 14 KO) zastopował w połowie trzeciej rundy swojego rodaka, Adama Braidwooda (13-2, 12 KO).

Wspomniany wyżej Kean przegrał w ćwierćfinale olimpijskim z dwukrotnym medalistą igrzysk - Iwanem Dyczką (6-0, 6 KO). Mierzący 206 centymetrów wzrostu Kazach w zaledwie 140 sekund przejechał się po Michaelu Marrone (21-9, 15 KO).

Hasim Rahman Jr (4-0, 3 KO) miał boksować w samym zeszłym roku dziesięć razy, tymczasem w połowie tego sezonu ma dopiero cztery walki na koncie. Syn dawnego championa kolejny bój - znów na dystansie czterech rund, stoczy 29 czerwca.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 18-06-2018 20:27:30 
Morrison powinien w końcu zacząć bić się z trochę lepszymi zawodnikami, np. Dawejko, Kauffman czy Abell. Chłopak ma 30 lat więc wiecznie prospektem być nie może. Póki co marnuje czas i zdrowie bo ani pieniędzy z tego ani sukcesów.
Z Milasa szkopki może zrobią ludzi, chłopak ma warunki a pokonanie doświadczonego Pianety na punkty to spory sukces na tym etapie kariery, coś jak Szpilka vs Adamek.
Młody Rahman to niestety strata czasu, mam przeczucie że zrobi taką sama karierę jak Marvis Frazier.
 Autor komentarza: Pawel1722
Data: 18-06-2018 20:30:38 
Co się dzieje z Pawłem Wierzbickim? Ten chłopak to naturalny talent, największy może nawet od czasów Gołoty...
 Autor komentarza: BOXER
Data: 18-06-2018 22:48:26 
Ja to bym wypromował lepiej Kamila Mroczkowskiego. Potrzeba mu dobrego promotora.
 Autor komentarza: MICHAELMOORER
Data: 18-06-2018 23:39:59 
Dyczko z Millerem bym zobaczył albo Dyczko-Okolie
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 18-06-2018 23:55:36 
A ja bym zdelegalizował wagę ciężką w Polsce, bo jest taka ujowa.

Ma ktoś linka do walki Dyczki ?
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 18-06-2018 23:57:07 
Dobra mam, https://www.youtube.com/watch?v=8AhYDNddRq8 , bumobicie na maksa
 Autor komentarza: Salomoni
Data: 19-06-2018 00:10:27 
MICHAELMOORER
Dyczko z Millerem bym zobaczył albo Dyczko-Okolie

Dyczko - olbrzym a Okolie - cruiser (choć wysoki). Na razie nie ma szans na takie zestawienie (sensu tez nie widzę, póki obaj nie potwierdzą swojej wartości w walkach z topem). Z drugiej strony Walujewa i Haye'a dzieliło więcej centymetrów.
 Autor komentarza: Salomoni
Data: 19-06-2018 00:22:53 
Gdyby Morrison nie mieszkał w Stanach, pomyślałbym że schodzi do cruiser, bo faktycznie to warunki ma niespecjalne jak na dzisiejszą ciężką, a mówiąc wprost - wręcz typowo cruiserskie.
Tak czy inaczej nie zajdzie tam, gdzie ojciec. Podobnych emocji też nie dostarczy...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.