WARREN: TYSON FURY MUSI DALEJ ZRZUCAĆ WAGĘ

- Przed Tysonem jeszcze dużo pracy. Na pewno do startu w Belfaście będzie musiał jeszcze zrzucić wagę. Jego rywal również będzie wyższego kalibru nie ten ostatni - zapowiada Frank Warren, promotor Tysona Fury'ego (26-0, 19 KO), który po sobotnim zwycięstwie nad przestraszonym Seferem Seferim kolejny pojedynek stoczy 18 sierpnia podczas imprezy z walką wieczoru Carla Framptona.

- Pierwszy rywal po powrocie był jaki był, bo przecież Tyson zbijał w trzy miesiące tak dużo kilogramów, a w dodatku musiał jeszcze zrzucić ringową rdzę po bardzo długiej przerwie od boksowania. On wciąż potrzebuje jeszcze sporo czasu i paru kolejnych walk. Będziemy działać krok po kroku, choć kolejny przeciwnik będzie już na pewno wyższy i cięższy niż Seferi - kontynuował Warren.

- Bawiłem się znakomicie podczas walki, lecz teraz potrzebuję prawdziwego ciężkiego - nie ukrywa sam "Król Cyganów".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 11-06-2018 23:03:03 
Niech weźmie szklanego Price'a.
 Autor komentarza: MICHAELMOORER
Data: 12-06-2018 00:52:20 
Prawdziwy cięzki czyli Julius Long lub Michael Grant xd
 Autor komentarza: fext
Data: 12-06-2018 09:15:10 
Wyższa klasa przeciwnika... Znaczy co, z Fromptonem będzie walczył? :P
 Autor komentarza: strzelacz
Data: 12-06-2018 11:39:39 
Ja nie wiem co Fury chciał udowodnić sobie w tej walce ...to nawet nie był sparing ;/
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.