ŁUKASZ RÓŻAŃSKI: BĘDĘ SZYBSZY OD SPROTTA, WCIĄŻ CHCĘ ZIMNOCHA

- Moja propozycja wciąż jest aktualna i po wakacjach chętnie zmierzyłbym się z Krzyśkiem Zimnochem - mówi Łukasz Różański (8-0, 7 KO). Póki co jednak dziś wieczorem mocno bijący Polak musi uporać się z doświadczonym Michaelem Sprottem (42-28, 17 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 02-06-2018 15:23:31 
Majkiel Szprot?? Szprot w przeciągu ostatnich 4 lat 7 walk przegrał z czego 6 przez KO, 2 wygrał, nie wydaje mi się żeby mu się jeszcze chciało walczyć. Jak postawi poprzeczkę na wysokości tej jaką postawił Guinn Szpilce to już będzie sukces. Żeby chociaż dał jakieś rundy Różańskiemu to bym powiedział że było warto dla doświadczenia, ale on w drugiej rundzie się przewróci a do trzeciej już nie wyjdzie. A Różański po walce będzie ględził że to nie jego wina bo taki zawodnik bla bla..
 Autor komentarza: CHAMP2209
Data: 02-06-2018 23:43:16 
interesujące by było starcie z Zimnochem
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.