MARTIROSYAN: CIOSY GOŁOWKINA JAK UDERZENIE POCIĄGU

Po pierwszej w karierze porażce przed czasem Vanes Martirosyan (36-4-1, 21 KO) przyznał, że nigdy nie wcześniej nie spotkał się z taką siłą, jaką dysponuje Giennadij Gołowkin (38-0-1, 34 KO). Podczas gali w Carson w Kalifornii Kazach zastopował rywala już w drugiej rundzie.

- To było jak uderzenie pociągu. Nie mówię o jednym ciosie, tylko o wszystkich ciosach. Były to najmocniejsze uderzenia, jakie kiedykolwiek przyjąłem - oznajmił pochodzący z Armenii zawodnik.

Według statystyk CompuBox Gołowkin zadał w tym pojedynku 36 celnych ciosów z 84 wyprowadzonych (skuteczność 43%). Martirosyan z kolei trafił 18 razy na 73 próby (25%).

- Vanes to bardzo dobry zawodnik. W pierwszej rundzie kilka razy mnie trafił, wtedy wiedziałem, że to poważna walka. Pierwsza runda to było badanie, a druga to już biznes - powiedział zwycięzca.

Dodał, że jest gotowy na kolejne wyzwania, w tym pojedynki z Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO), Danielem Jacobsem (34-2, 29 KO) czy Jermallem Charlo (27-0, 21 KO), o których wspomniał przeprowadzający z nim wywiad w ringu Max Kellerman z telewizji HBO.

- Chcę ich wszystkich. Mam dużo pasów, niech przyjdą i mi je odbiorą - stwierdził.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 06-05-2018 11:00:46 
To już pełna unifikacja nie jest celem? Bo coś nie wspomina GGG ostatnio o Saundersie...
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 06-05-2018 11:03:38 
BO TO SAUNDERS JAK SZCZUR LAWIRUJE

daje termin jak wie ze golovkin nei jest dostepny
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 06-05-2018 11:15:20 
Charlo raczej zawalczy z Jacobsem i to też bedzie super walka. Danny niech najpierw coś udowodni nim dostanie rewanż. Najlepiej byłoby teraz walczyć z Derewianczenką. Ukrainiec mimo, że to świetny gość musiałby strasznie się pilnować żeby czasem nie walczyć tak jak Vanes. Pójścia na wymianę z Kazachem nie wytrzyma w średniej nikt, bo ten betonowy łeb przyjmie wszystko, a jak oddaje każdy widzi. Jest też gdzieś Murata, ale on może poczekać. Canelo olałbym ciepłym moczem, ale pewnie jednak hajs zrobi swoje. Chciałbym się jednak mylić.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 06-05-2018 11:17:09 
Niby tak, chodziło o starcie w czerwcu. Jak myślisz, gdyby w czasie gdy Alvarez wpadł na dopingu, np. nabawił się kontuzji, i walkę trzeba by przełożyć o miesiąc, byłby problem?

Ja się bardzo zawiodłem na GGG, tym szukaniem na siłę łatwego rywala, by zaliczyć widowiskową wygraną.
 Autor komentarza: MicCal
Data: 06-05-2018 11:33:01 
"Chcę ich wszystkich. Mam dużo pasów, niech przyjdą i mi je odbiorą"

Ty się Gienia lepiej weź za negocjacje z Derewianczenką, bo inaczej przyjdą i odbiorą ci pas bez wychodzenia do ringu.

Wątpię, żeby do rewanżu z Rudym doszło we wrześniu. Wg mnie Gołowkin powinien teraz załatwić obowiązkową, zimą poszukać pełnej unifikacji, a w maju rewanż z Alvarezem. Problem w tym, że zespół Canelo nie lubi, kiedy Kazach walczy zbyt często, a ten niestety tańczy tak, jak mu Oscar zagra.
 Autor komentarza: damian376
Data: 06-05-2018 11:49:20 
Przecież ten Ukrainiec padnie szybko od ciosów GGG, żadne wyzwanie.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 06-05-2018 12:14:32 
Golovkin za rewanz ma dostac 28mln a pewnie rudyteam ze 2 razy tyle wiec to oni podszczypujac aby ggg chcial walczyc, bo gienek to typ goscia ktory wyjdzie i zam ilion walczyc bo szanuje siebie i kase ktora jest ogromna za kazda walke
 Autor komentarza: Clevland
Data: 06-05-2018 12:21:53 
GGG ma swoją markę i nie jest zainteresowany aby wyjść do Derewianczenki.
Woli poczekać na Canelo i wziąć wypłatę życia a nie jakieś drobny 1milion.
Ma status gwiazdy.

Vanes trafił GGG zajebistym ciosem na wątrobę. GGG zadawał lekki prawy, wtedy Vanes zrobił skręt na lewo i uderzył w pod prawą rękę.
Gdyby było mocniej, celniej to GGG mógłby nie wstać.

Wychodząc do kogokolwiek jest ryzyko... a kim jest Derewiaczenko?
Niech najpierw zawalczy z kimś bardziej znanym a nie pcha się do walki z dominatorem tej wagi.
 Autor komentarza: Trice
Data: 06-05-2018 13:06:52 
W oczekiwaniu na Canelo niech da walkę Sulęckiemu.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 06-05-2018 13:31:42 
Sulęcki nie ma nic co mogłoby powstrzymać Gołowkina, który się po nim przejedzie niczym czołg.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 06-05-2018 14:24:43 
damian376

:)
 Autor komentarza: ORTIZTEAM
Data: 06-05-2018 16:10:28 
Gienek zabójca o twarzy dziecka pokazał co to cios , a nie macanki przez 12 rund w ringu.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 06-05-2018 19:26:12 
Walec się nie zatrzymuję,on się przetacza, to była typowa egzekucja i walka na prezenty.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.