DILLIAN WHYTE ODWOŁA SIĘ OD DECYZJI WBC

Dillian Whyte (23-1, 17 KO) odwoła się od decyzji World Boxing Council, zgodnie z którą Anglik ma się zmierzyć z Luisem Ortizem (28-1, 24 KO) w pojedynku o status drugiego pretendenta do tytułu mistrzowskiego w wadze ciężkiej.

Federacja, której mistrzem jest Deontay Wilder (40-0, 39 KO), wyznaczyła na pierwszego pretendenta Dominika Breazeale'a (19-1, 17 KO), mimo że Amerykanin plasuje się w jej rankingu za Whyte'em.

- Nie mamy nic przeciwko walce z Ortizem, ale w stawce musi być status pierwszego, a nie drugiego pretendenta. Breazeale nawet nie boksował w eliminatorze, a w rankingu jest za Whyte'em. To skandaliczne - oburza się Eddie Hearn, szef promującej Anglika stajni Matchroom Boxing.

Whyte może jeszcze pójść inną drogą i przystąpić do eliminatora IBF, w którym jego rywalem byłby Kubrat Pulew (25-1, 13 KO). Przetarg na organizację tej potyczki jest zaplanowany na przyszły tydzień.

- Wszystkie opcje są możliwe, w ciągu 10 dni będziemy wiedzieć więcej. Z Pulewem byłaby dobra walka, prowadzimy w tej sprawie rozmowy z Kalle Sauerlandem [promotorem Pulewa]. Ja i Kalle chyba nigdy nie mieliśmy przetargu, zwykle osiągamy porozumienie - oznajmił Hearn.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: jimmyF
Data: 03-05-2018 11:21:27 
przeciez ortiz go zje
 Autor komentarza: Clevland
Data: 03-05-2018 11:36:04 
Boi się porażki.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 03-05-2018 12:00:25 
Dziwne rzeczy dzieją się z tymi organizacjami. Breazeale już został raz ustrzelony przez mistrza po czym wygrywa z Ugonohem i Moliną, bez eliminatora jest pretendentem, ale ok. Ortiz przegrywa z Wilderem i od razu ma zapewnioną walkę o pretendenta tego samego tytułu. Whyte staje się pretendentem WBC nr.1 po czym WBC rząda od niego walki o pretendenta nr.2. Kto za nimi nadąży?
 Autor komentarza: tomekck91
Data: 03-05-2018 12:18:50 
Bez kitu z tym Brazelaze to żart, facet jest totanie przeciętny on nie wygrywa z zawodnikami tylko oni sami w dniu walki przegrywaja... no ale mniejsza, Wolałbym już Whyta walczącego o tytuł z miejsca niż eliminator z Brazelazem.. a wcześniej z Ortizem ależ on ma pod górkę :D swoją drogą rewanż Ortiz vs Widler zobaczyłbym w tym roku póki Luis się nie zestarzeje totalnie.
 Autor komentarza: wiegro9923
Data: 03-05-2018 12:25:42 
jaja zwykla sa
 Autor komentarza: wiegro9923
Data: 03-05-2018 12:25:42 
jaja zwykla sa
 Autor komentarza: damian376
Data: 03-05-2018 15:08:22 
Whyte wie po prostu, że nie ma żadnych szans z Ortizem.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-05-2018 18:36:16 
Dillian jest na fali wznoszącej, ale przy dziadku Ortizie jest surowy jak tatar

więc jeżeli Luis nie wyjdzie do ringu w stanie przedzawałowym, Whyte co najwyżej może

pomarzyć o wygranej.
 Autor komentarza: ckwilk
Data: 03-05-2018 20:33:33 
wbc to układy pod Wildera. Nie ma logicznego wyjaśnienia dla tych decyzji. Skoro White jest pierwszy w ich rankingu to on powinien walczyć z Wilderem, a Breazele z Ortizem o status pretendenta.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.