BREAZEALE ODPUSZCZA - IBF ZAPRASZA PULEWA I WHYTE'A

Jeszcze w marcu informowaliśmy Was o tym, że federacja International Boxing Federation wyznaczyła do walki o status oficjalnego pretendenta do mistrzostwa świata w wadze ciężkiej Kubrata Pulewa (25-1, 13 KO) oraz Dominica Breazeale'a (19-1, 17 KO). Minął tydzień i już się sporo pozmieniało.

Breazeale jest blisko starcia z mistrzem WBC Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) i nie przyjął zaproszenia wystosowanego przez włodarzy IBF. W jego miejsce może więc teraz wskoczyć Dillian Whyte (23-1, 17 KO).

Anglik dziesięć dni temu brutalnie znokautował Lucasa Browne'a. Przedwczoraj promujący go Eddie Hearn złożył ofertę Aleksandrowi Powietkinowi (34-1, 24 KO) spotkania z Whyte'em w czerwcu. A przecież Dillian to obecnie najwyżej notowany zawodnik w zestawieniu WBC. Czy Whyte przyjmie zaproszenie do tańca od IBF? Jeśli tak, to zapewne tylko wtedy, gdyby starcie z Pulewem odbyło się na jego terenie, bo to Brytyjczycy dyktują teraz warunki reszcie świata.

Whyte ma więc szeroki wachlarz możliwości - Wilder, Powietkin, Pulew, a może rewanż z Joshuą? Kogo nie wybiorą, będzie ciekawie...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Zartan
Data: 03-04-2018 09:52:23 
Widać Brizil obsrany Wildera :D Dawać Deaontayowi White'a i ogień.
 Autor komentarza: TRM
Data: 03-04-2018 10:54:16 
Zartan

że kto obsrany? przecież odpuścił IBF bo po co mu drugi wpierdol od joshuy. on będzie celował w wildera i tak teraz sprawa się układa. jak whyte zawalczy eliminator do ibf z pulevem to jako jedynka WBC nie będzie mógł przeystąpić do walki z mistrzem. a po nim pierwszy w kolejce jest "brazil". joshua pewnie zaboksuje z millerem, ewentualnie povietkinem. albo się dogadają i będzie unifikacja
 Autor komentarza: Gnidastepowa
Data: 03-04-2018 12:01:06 
Wręcz na odwrót. Właśnie chce Wildera.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 03-04-2018 16:52:39 
Coś czuję że waga ciężka znów stanie w miejscu, będzie AJ i Wilder potem długo nic i wtedy cała reszta. Fajne jest to ze na niższym pułapie każdy z każdym może wygrać lub przegrać.
 Autor komentarza: Koko
Data: 03-04-2018 17:14:59 
teanshin - nie ma takiej możliwości. Ani Wilder ani Joshua to raczej nie są dominatorzy. Nie wiem, może Joshua rozwinie się jeszcze do takiego stopnia, ale nie sądzę. Obydwoje mają za sobą szereg walk w których spokojnie mogli się położyć i już nie wstać. Wilder ledwo się wyślizgnął Ortizowi a podejrzewam, że gdyby wtedy się wywrócił i wstał to Ortiz by go skończył bez trudu. Joshua pływał i z Whytem i z Kliczką a i Takam i Parker go podgryzali. Wątpliwe więc, żeby mieli oni zdominwoać HW do tego stopnia, że ta dójka i potem długo długo nic. Szczególnie, że w szerokiej czołówce jest ciasno i w bezpośrednich pojedynkach żadnego z nich nie skazywałbym na porażkę. A młodzi głodni też nie próżnują.
 Autor komentarza: adambw
Data: 03-04-2018 17:23:13 
niedlugo nasz artus pokaze nowe myki i waga ciezka ozyje....
 Autor komentarza: BOXER
Data: 03-04-2018 17:35:46 
Zaraz wypłyną na szerokie wody Joyce,Dyczko,Dubois,Yoka i może zrobi się naprawdę ciekawie.
 Autor komentarza: ORTIZTEAM
Data: 05-04-2018 04:36:27 
Breazeale jest na strzała przez Wildera. Jak Izu go położył to Wilder zafunduje mu szpital.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.