PROMOTOR WILDERA: WHYTE? A KTO TO JEST?

Obóz Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) ciągle jest niechętny walce z Dillianem Whyte'em (22-1, 16 KO), który dziś wieczorem wróci na ring i może się umocnić na pozycji pretendenta dla mistrza WBC w wadze ciężkiej.

- Kto to jest Dillian Whyte? Co on osiągnął? To tylko kolejny twór Eddiego [Hearna] - mówi Lou DiBella, promotor Wildera.

- Szczerze mówiąc, Whyte nie wyglądał w ostatnich walkach jak ktoś, kto miałby podbić świat. Ten gość jest podobny do kilku facetów, którzy walczą w Stanach Zjednoczonych. To nie brak szacunku. Po prostu nie sądzę, aby miał większe prawa do walki o tytuł niż inni - dodaje.

Whyte zaboksuje dzisiaj w Londynie z Lucasem Browne'em (25-0, 22 KO). Jeśli wygra, może się zmierzyć z Wilderem, choć Amerykanin zdecydowanie woli walkę z Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO), z którym Whyte przegrał w siódmej rundzie pod koniec 2015 roku.

- Jeśli Hearn tak bardzo go ceni, powinien znowu zrobić mu walkę z Joshuą. Whyte zdołał nim wstrząsnąć w pierwszym pojedynku. Ostatnio nie wyglądał jakoś rewelacyjnie, jeżeli więc Eddie tak bardzo chce mu dać walkę mistrzowską, niech go wystawi przeciwko swojemu mistrzowi - oznajmił DiBella.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 24-03-2018 12:56:32 
Dobrze mówi
 Autor komentarza: VitaliQuitschko
Data: 24-03-2018 13:05:10 
Whyte to bum. Dobrze przygotowany Adamek leje go do jednej mordy na punkty.
 Autor komentarza: JanuszNowak
Data: 24-03-2018 13:05:45 
Wojna promotorska i tyle..

Jesli jednak whyte wygra dzis z browne to bedzie mandatory WBC dla Wildera
 Autor komentarza: JanuszNowak
Data: 24-03-2018 13:06:16 
Mysle tez ze Parker pokona Joshue i ta cala wojne wilder vs joshua ch..j trafi
 Autor komentarza: JanuszNowak
Data: 24-03-2018 13:07:08 
VitaliQuitschko

Moze zrobia te walke Adamek - Whyte na Narodowym Stadionie Marcina Najmana
 Autor komentarza: saddam
Data: 24-03-2018 13:11:42 
Srają w gacie. Z Whyte'em nigdy nic nie wiadomo. Albo będzie się bujał na punkty z jakimś leszczem albo zrobi armagedon w ringu z bardziej wymagającym przeciwnikiem. No i co najgorsze nie za bardzo chce się przewracać. Dibella wie, że ta walka byłaby dla Wildera jak gra w rosyjską ruletkę i zawsze będzie Dillianowi umniejszał aby go trzymać jak najdalej od bumobijcy. Ciekaw jestem tylko jak Angol po walce z Brownem utrzyma pretendenta to co będą z tą śmieszną federacją kombinować aby do walki nie doszło bo Hern wydaje mi się zbyt cwany aby dał się ograć dopingiem.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 24-03-2018 13:16:44 
DiBella jest zły bo Hearn i AJ naśmiewają się z jego żenujących prób zorganizowania walki z Wilderem. Dziś wieczorem weryfikacja Whyta a potem tylko co najwyżej walka z młodym Hujim Furym o mistrza Anglii.
 Autor komentarza: Minister1989
Data: 24-03-2018 13:38:18 
Święta prawda(choć wiadomo po co to powiedział)...nic dodać nic ująć...
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 24-03-2018 13:41:03 
Whyte chyba jednak byłby łatwy dla Wildera. Za to Dibella się ośmiesza i nie dba o finanse swojego zawodnika, walka z Whytem w Anglii to wypłata rzędu 10 mln dolarów. To głupota nie brać takiej walki.
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 24-03-2018 13:45:26 
whayt to biały murzyn ktory zadał jeden cios w walce AJ
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 24-03-2018 14:03:08 
Nie przypominam sobie, by DiBella w podobnym tonie wypowiadał się o Szpilce, czy Wawrzyku. O porozbijanym Arreoli, który wszystkie swoje najważniejsze walki przegrywał, czy nieaktywnym od dwóch lat, spasionym Stivernie nie wspomnę.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 24-03-2018 14:05:30 
Oczywiście Whyte nie stanowiłby zagrożenia dla Wildera, ale mógł się w tej walce Wilder pokazać kibicom w Uk przed walką z AJ i przy okazji zarobić rekordową dla siebie gażę. Ale wiadomo, lepiej walczyć z jeszcze gorszym zawodnikiem, za znacznie gorsze pieniądze, ale u siebie, i kłapać mordą jakim to jest się unikanym.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 24-03-2018 14:09:15 
W przypadku zwyciestwa Whyte w dzisiejszej walce z brownem na 99% brytyjczyk zostanie mandatory dla Wildera.Wiec pan Lou DiBella zamiast dyskredytowac publicznie prawdopdobnego oponenta dla swoje zawodnika,powinien raczej go wychwalac pod niebiosa.Z dwoch zasadniczych powodow.Zeby wypromowac ewentualna walke,zarabiajac na niej jak najwieksze pieniadze dla siebie i dla Dzikusa,oraz zeby resume mistrza WBC wygladalo lepiej z nazwiskiem Whytea na rozkladzie
Ale skad pan LouDibella ma takie rzeczy wiedziec i co go one obchodza.Jezeli jego zawodnik bedzie musial wyjsc do ringu z Dilianem,to kwetsia promocji walki spadnie na Edka,a ludzie Wildera i on sam wyciagna tylko lape po pieniadze.
Tak to widze
 Autor komentarza: matd
Data: 24-03-2018 14:42:16 
Nichols,Shehaan a kto to jest? Reszta 25 bumow,a kim oni są? Gavern,a kto to to jest? Szpilka,wrak Arreoli,Wawrzyk,Duhaupas,odciagniety od koryta niczym prosie - Stiverne, a kim oni są? Whyte jest w scislym topie rankingu federacji,zaraz moze byc obowiazkowym,wiec niech DiBella siedzi cicho..Teraz,jak jest Joshua,ktory niesie za sobą kontenery dolarow to jacy to sie hardzi zrobili..Tylko ciekawe gdzie sie podzialo to ich męstwo jak lali przez 25 walk CHORYCH(!) ludzi i robili eliminator do pasa z atencjuszem,swoim przyjacielem Scottem,ktory z 30-ktoregos miejsca,prosto po nokaucie od Chisory wskoczyl do walki eliminacyjnej..Znaczy "walki",bo tą szopke,ktora odstawili nie mozna nazwac walką..Ciekawe gdzie sie podziala ta ich klasa i odwaga jak bronili pasa 7 razy z 3 ligą i wyciagali Wawrzyka?... Sam z siebie,sportowo chcialbym,zeby do walki Joshua vs Wilder doszlo..Ale jak nie dojdzie,to miny,żale i żebry teamu Wildera wszystko mi zrekompensują.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 24-03-2018 15:28:05 
Jeżeli dojdzie do walki Wildera z Whytem to prawdopodobnie odbędzie się ona w UK.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 24-03-2018 15:31:33 
Whyte to bum. Ja pierdziele. Weź zmień ten nick użytkowniku VitaliQuitschko, bo nie jesteś go godzien.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 24-03-2018 15:48:56 
Whyte jest wysoko w WBC i po dzisiejszej walce z Brownem, jeśli wygra; a widzę go jako faworyta, będzie musiał w obowiązkowej obronie zmierzyć się z Anglikiem. Zresztą odporny swarmer jak Whyte to dla Wildera trudny rywal. Dla Wildera każdy rywal który umie przycisnąć to jest zagrożenie. Oczywiście rywal z odpowiednio wysokiej półki. Wilder cały swój boks opiera na warunkach i nadludzkiej motoryce.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 24-03-2018 15:50:01 
Wilder* tam miało być... Sry
 Autor komentarza: werwoolf
Data: 24-03-2018 16:05:31 
Odzywa sie kurwa promotor ktorego zawodnik jest pewnie najbiedniejszym mistrzem HW od jakis kilkudziesieciu lat...moze jedynie jachty( kurwa łodki raczej) 15 metrowe kupowac, co jak Rafalek bronil, jest oznaka luksusu...tylko dla kogo Kowalskiego czy mistrza swiata w boksie w wadze ciezkiej .
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 24-03-2018 16:31:06 
Breazale bardziej zasłużył na walkę o pas ;)
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 24-03-2018 16:31:35 
https://www.youtube.com/watch?v=YBowFS8dZGM
 Autor komentarza: MODM
Data: 24-03-2018 16:43:32 
Whyte , Brazil to beztalencia którzy otrzymali miano prospektów po wpier...u od AJ . Czarny Łajt powinien dostać z Chisorą i to tak na prawdę była weryfikacja tego gościa ( Whyte= Dereck , ten sam poziom czyli zaplecze czołówki . Brazil mało brakowało a dostał by oklep od surowego Ugonoha , gdyby Izu popracował nad kondycją uwalił by tego spaślaka . Ortiz odpadł , Povetkin już stary , zostało trzech gości na placu boju AJ/Wilder/Parker , reszta to statyści i taka prawda .
 Autor komentarza: jimmyF
Data: 24-03-2018 17:03:31 
NIe kumam skad takie sraine sie o tego whyte'a ze taki grozny itp

przeciez on ma takie same szanse z wilderem jak chisora, czyli zero prawie,
nie mowie ze wilder to jakis kosmiczny poziom, mnie nie przekonuje jakos bardzo, ale no whyte...?
 Autor komentarza: MODM
Data: 24-03-2018 17:19:44 
jimmyF

Przecztałem 4 razy to co napisałeś i nie wiem o co Ci chodzi?. Poproś może kogoś z rodziny , znajomego , osobę kto ogarnia twój dialekt i niech może ona napisze w Twoim imieniu . Pozdrawiam
 Autor komentarza: ceglany
Data: 24-03-2018 17:27:03 
powiedział promotor Denotaya who Wildera
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 24-03-2018 17:33:13 
/Bez sensu gadanie. Wilder to akurat powinien walkę z takim Dillianem brać z pocałowaniem ręki. Szczególnie że w pewnym momencie Eddie oferował mu za takowe starcie 2 x więcej kasy niż jego największa dotychczasowa wypłata.
A i nie ma co udawać że Whyte to żadne nazwisko bo akurat w rekordzie Wildera brak sensownych skalpów to poważny problem. Dla niego i tak taki Dillian to byłby jeden z cenniejszych skalpów więc i dlaczego miałby od takiej walki uciekać? Tym bardziej jest to dla mnie niezrozumiałe po walce z Luisem Ortizem który to jest sporo groźniejszym rywalem i jak pokazała ta potyczka Wilder potrafi na takim poziomie sobie poradzić. Dillian aż takim zagrożeniem raczej nie jest. Kasa dobra i nazwisko też dobre a zawsze mogłoby takie starcie wpłynąć na promocję walki z Joshuą jako starcie korespondencyjne (a jeszcze jakby Wilder wypadł lepiej!!)
Ale widać tam parcie jest już na maksymalną wypłatę od samego Joshuy. Innego wytłumaczenia nie widzę. A tu się mogą przeliczyć bo Hearn i Joshua mają czas i możliwości- Wilder tak sobie bo on zarabia grosze w porównaniu do nich.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 24-03-2018 17:41:09 
Ewntulna walka Wildera z Whytem, to bedzie pojedynek na obszerne cepy. Wygra to zdecydowanie mocniejszy cepiarz, czyli Alabama.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 24-03-2018 17:51:48 
to jest wojnana słowa o wielka kasę pozycje i prestiż promotorow Herna i Di bellii
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 24-03-2018 18:43:29 
Jestem ciekawy czy jak np. Lucas Browne wygra z Whytem to czy dostanie takie same szansę walki z Wilderem albo z AJ, tak jak obiecane ma to Whyte.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.