JOYCE: SPAROWANIE Z FURYM TO KOSZMAR

Wicemistrz olimpijski w wadze super ciężkiej Joseph Joyce (2-0, 2 KO) jest pod wrażeniem formy Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO), mimo że ciągle nie jest ona najwyższa.

32-latek miał jakiś czas temu okazję sparować z byłym mistrzem wagi ciężkiej. Śledzi też krótkie filmy z jego treningów, które czasami pojawiają się w sieci.

- Zwłaszcza po nagraniu z tarczowania widać, że jest szybki i śliski. Sparowanie z nim, kiedy jest w dobrej formie, byłoby koszmarem. Jest zresztą koszmarem nawet wtedy, kiedy waży 158 kg i jest bez formy - powiedział Joyce.

Srebrny medalista z Rio de Janeiro wróci na ring już w najbliższą sobotę w Londynie, gdzie jego rywalem będzie Donnie Palmer (9-1-1, 8 KO). Kolejny występ ma zaplanowany na 5 maja na gali Bellew-Haye. Joyce chciałby się tego dnia zmierzyć z Dereckiem Chisorą (27-8, 19 KO), ale ciągle nie wie, czy weteran podejmie wyzwanie.

- Myślę, że to byłaby świetna walka, coś podobnego do jego pojedynku z Whyte'em - oznajmił.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 13-03-2018 16:50:00 
Koszmar z ulicy Wythenshawe, a zamiast Krueger'a, Fury we własnej osobie i nie na ulicy

Wiązów, a Wythenshawe.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 13-03-2018 18:01:12 
Joyce to by dał najgorszą walkę w HW z naszym Wachem. Ten chłop nie ma w ogóle szybkości, bije sygnalizowane ciosy a na nogach rusza się jak Kamaz z przyczepą. Nawet taki rozbity Chisora zrobił by mu KO, o ile chciałby wygrać. W tym wieku już lepszy nie będzie. Jeszcze kilka słabszych walk i go ktoś w końcu zweryfikuje.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.