WILDER: ORTIZ JEST PRZESTRASZONY. WAGA NIE MA ZNACZENIA
Deontay Wilder (39-0, 38 KO) twierdzi, że dojrzał strach w oczach Luisa Ortiza (28-0, 24 KO), kiedy w piątek stanął z Kubańczykiem twarzą w twarz podczas ceremonii ważenia przed walką na Brooklynie.
- Jest przestraszony. I powinien być, bo nigdy nie walczył z kimś takim, z zawodnikiem tak wygadanym, gotowym urwać mu głowę. Kiedy ktoś nokautuje rywali w takim stylu jak ja, to musisz mieć obawy - oznajmił mistrz WBC w wadze ciężkiej.
WSZYSTKO O WALCE WILDER-ORTIZ >>>
Amerykanin okazał się o 12 kilogramów lżejszy od Ortiza. Zanotował 97,4 kg, podczas gdy jego przeciwnik 109,4 kg. Zapewnia jednak, że w ringu nie będzie to miało znaczenia.
- Nie dbam o wagę, to nieistotne. To tylko kwestia psychologiczna. Widziałem, jak mali faceci nokautują gigantów. Sam w większości walk ważyłem mniej niż mój rywal - stwierdził.
Obrońca tytułu zapowiada, że znokautuje Kubańczyka w pierwszej połowie pojedynku, a potem zunifikuje tytuły w starciu ze zwycięzcą pojedynku Joshua-Parker.
- Będę zunifikowanym mistrzem wagi ciężkiej. Ja po prostu to czuję. Jestem królem. Potwierdzam to za każdym razem, niezależnie od tego, kto jest moim rywalem i gdzie odbywa się walka. Ludzie zastanawiają się, skąd we mnie taka pewność siebie. Powtarzam to w kółko - tak po prostu działa mój umysł. Nigdy nie mam poczucia, że jestem od kogoś gorszy - powiedział.
Transmisję z gali Wilder-Ortiz przeprowadzi Canal+ Sport 2. Początek w nocy z soboty na niedzielę o godzinie 3:00.
...dokładnie,strach w oczach Wildera,nie kontrolowane wybuchy emocji,uspokoił sie dopiero jak nie było koło niego Ortiza
Nikomu nie jest potrzebny Ortiz jako champion ,jest starym Kubanczykiem bez kibicow ,dodatkowo zostal ujebany dopingiem ,a w jego wieku to zawodowy wyrok smierci pozbawiajacy go szans na godziwa wyplate na przed emerytura .Wilder mial starannie dobieranych zawodnikow ,tak aby nie bylo niespdzianki w postaci porazki ,ale taka strategia przechodzila do pewnego momentu ,czyli do staran o walke z AJ .Sledzac kariere Amerykanina nie wierze w uczciwe i szczere intencje teamu Wildera i watpie aby tego faktu nie wykorzystali ,chcialbym sie mmylic i zobaczyc ucziwa walke z uczciwym finalem ,niezaleznie od tego kto wygra .Oczywicie bede kibicowal Ortizowi ,choc nie bede plakal jezeli uczciwie wygra Wilder
Zobaczymy czy zna test.
Kwestia czy Ortiz da radę skrócić dystans przy takiej szybkosci Wildera...
W walce z BJ taka waga była w pełni uzasadniona. Jennings to insight fighter, który do tego w poldystansie walczył za garda przepychając się i szukając dziur. W tamtej walce było jasne, że będzie sporo zwarć, siłowania, ta masa się tam przydawała. W tej walce tego nie będzie, Wilder będzie na wstecznym i będzie unikać półdystansu, Ortiz będzie musiał go szukać w ringu, Dzikus sam do niego nie przyjdzie.
Ortiz czy by ważyl 105 czy 109, to przewagę siły fizycznej by miał, ale jak będzie musiał latać za Wilderem to te kilka kg mniej mogłoby mu to ułatwić.
Dla mnie ta walka to 50/50. Ortiz jest bardzo silny i znakomicie wyszkolony technicznie ale mam wrażenie, że już troche siadł. Wilder ma po swojej stronie szybkość i nogi. Jest też dużo wyższy i ma przewage zasięgu. Ortiz ma duże szanse na znokautowanie Wildera, bo jego obrona jest tragiczna ale jak już mówiłem mam wrażenie, że Ortiz troche siadł i może być tak, że Deontay go porozbija i znokautuje albo wypunktuje.
Gdybym miał postawić na kogoś pieniądze to byłby to jednak Wilder.
zobaczycie strach w oczach wildera, ale w momencie kiedy ortiz nie bedzie dawal znaku zycia jak szpilka