WILDER DO ORTIZA: TO JA JESTEM KRÓLEM DŻUNGLI

- Jeden z nas straci zero w rekordzie, a ja już od dawna wiem, co wydarzy się w tym pojedynku - mówi Deontay Wilder (39-0, 38 KO), który już w najbliższą sobotę spotka się w siódmej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC z groźnym Luisem Ortizem (28-0, 24 KO).

- Ortiz może zostać pierwszym kubańskim mistrzem wagi ciężkiej. Brzmi to świetnie, jednak przed nim wielkie i trudne wyzwanie. Spotka się bowiem z prawdziwą bestią, która ma instynkt mordercy w ringu i nie obawia się nikogo na ziemi. Bo to ja jestem królem dżungli - przekonuje pewny swego Amerykanin.

- Mój rywal nie miał jeszcze do tej pory do czynienia z zawodnikiem mojego pokroju. Nie spotkał się z kimś, kto będzie chciał przetrącić mu głowę. A ja nie mogę się już doczekać, by skrócić go o głowę. 3 marca czeka go prawdziwa i bardzo trudna walka - odgraża się "Brązowy Bombardier".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Daihacu
Data: 26-02-2018 07:16:52 
Dwóch twardzieli zapowiada się ciekawie
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 26-02-2018 08:27:12 
Cytat: "Mój rywal nie miał jeszcze do tej pory do czynienia z zawodnikiem mojego pokroju. Nie spotkał się z kimś, kto będzie chciał przetrącić mu głowę. A ja nie mogę się już doczekać, by skrócić go o głowę."

Hehe ale Wilder też z nikim pokroju Ortiza nie walczył.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 26-02-2018 08:42:29 
Jak dla mnie, to jedyną zagadką w tej walce jest odporność Ortiza. Nigdy nie walczył z żadnym dobrym puncherem i tak naprawdę niewiadomo czy potrafi przyjąć cios. Z tego powodu trudno określić, jak długo będzie trwała walka. Co do wyniku pojedynku, to zwycięzca będzie Wilder.
 Autor komentarza: ciapaty
Data: 26-02-2018 09:11:12 
Mam nadzieję że Ortiz wyjdzie przygotowany w 100%,bo jeśli tylko po wypłatę to będzie to tylko jednostronne obijanie na dystans.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 26-02-2018 10:48:18 
A co to niby Ortiz takie kokosy zgarnie za tę walkę? Poza tym to jest dla niego ostatni gwizdek, więc nie ma nic do stracenia. Problem w tym, że jest już ultra starcem, dlatego nie wiem, czego się po nim spodziewać. Skoro tak się męczył z Allenem w UK, to co dopiero z takim Wilderem.. Niestety od walki z Jenningsem czy Kayode, kiedy Ortiz naprawdę wywarł na mnie ogromne wrażenie, minęło sporo czasu i widać, że już ma słaby timing. Dlatego uważam, że gibki i szybki Wilder go zajedzie.
 Autor komentarza: rozowyAdolf
Data: 26-02-2018 11:09:50 
Mysle ze Wilder jest porzadnie wk.....ny. Dociera do niego ze odwolane walki z Powietkinem czy pierwsza z Ortizem chwaly mu sie przyniosly. Dobrze ze to podstawaka z Wawrzykiem tez nie wyszla bo bylyby jaja. Anthony Joshua zgrania teraz wszystko. Wilder jest wsciekly. Rzucil sie na Stiverna zeby go zniszczyc. Wilder oszalal na punkcie Antka. Tutaj juz nie chodzi tylko o pieniadze. Myslicie ze on nie ma internetu albo nie czyta gazet? Na chwile jego wielki kraj Ameryka rozblysnie dopiero jak przyjedzie Joshua. To oczywiste ze wszyscy chca tej walki bo to potezne pieniadze, marketing oraz event. Wszyscy (lacznie z Hearnem) beda ciagnac Wildera i Joshue do tej walki. Jakos dziwnie jestem spokojny o rezultaty Wilder-Ortiz czy Joshua-Parker. Jesli nie wydarzy sie nic niespodziewanego typu tko czy ko na punkty nic sie zlego nie stanie. Kasa, Misiu, kasa:)
......a jeszcze ciagle gdzies w kuluarach pozostaje Krol Cyganow.
 Autor komentarza: Boss78
Data: 26-02-2018 11:17:41 
Gosc dostawal na punkty od pana Szpilki a Ortiza ma zajechac..jak nie zobacze to nie uwierze..jak dla mnie latwa walka dla Ortiza
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 26-02-2018 11:19:25 
Naprawdę bardzo śmieszne jest rozumowanie niektórych, sugerujące, że Ortiz albo wyjdzie po pieniądze albo zostanie przekupiony przez Team Wildera. Przecież King Kong, jeśli wygra tą walkę, to w perspektywie czeka go prawdziwe bogactwo, za walkę z AJ. Musiałby być prawdziwym debilem, żeby odpuścić sobie taką okazję.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 26-02-2018 11:24:08 
Niektórzy już mają taką naturę, że wszędzie wietrzą spisek. Najwyraźniej przykład idzie z góry.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 26-02-2018 11:33:32 
Dokładnie.
Nie widzę żadnego sensu w jakimś podkładaniu się Ortiza Wilderowi, z przyczyn napisanych przez usera @trashtalk.

Myślę natomiast że nie jest tak jak twierdzi Wilder, że to on daje szanse Ortizowi i chce go ukarać za "doping", tylko według mnie Ortiz jest narzucony BumBomberowi przez stację Showtime. Myślę że skończyła się cierpliwość włodarzy SHO do pokazywani Wildera z rozbitymi gośćmi jak Arreola, czy kompletnie nieprzygotowanymi zawodnikami jak odgrzewany Stiverne.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 26-02-2018 11:40:22 
Wolałbym aby Ortiz przegrał przez KO niż zajeżdżany przez Wildera nie wyszedł do jakiejś 7 rundy pod pretekstem kontuzji barku itp.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 26-02-2018 12:48:40 
Wilder to wygra..Będzie szybszy, zwinniejszy, młodszy..
 Autor komentarza: Callisto
Data: 26-02-2018 13:24:43 
Denotaju najdroższy nie martw się prosze że po potencjalnej przegranej stracisz zero, bowiem w oczach wielu kibiców pozostaniesz zerem, dopóki rzecz jasna nie pokonasz w końcu kogoś solidnego.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 26-02-2018 13:31:53 
Boss78

debil.
 Autor komentarza: Barni
Data: 26-02-2018 13:37:44 
Według mnie Wilder jest do przejścia nawet dla podstarzałego Ortiza, poprostu za dużo się odkrywa, gubi dystans oraz pozycje, dużo przestrzeliwuje, tragiczna praca nóg. Nie uważam go za buma bo swoje atuty ma ale napewno jeszcze nie zasłużył żeby nazywać go mistrzem.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 26-02-2018 14:34:55 
Losy swiata to teorie spiskowe, tyle ze jedne sie sprawdzily a inne Nie. Religie mozna zaliczyc do teorii spiskowe.A w Polin wszyscy madrzy,a nawet sie Nie zorientowali ze juz nie ma Polski tylko mamy Polin
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 26-02-2018 18:08:20 
A dodatkowo jak Amerykanie sie za cos wezma to smierdzi matactwem i oszustwem ,wiec ustawka Wildera z Ortizem jest mozliwa szczegolnie biorac pd uwage szemrana kariere Wildera
 Autor komentarza: niefachowiecBOKSU
Data: 26-02-2018 18:31:20 
na amerykańskich forach poważnie dyskutuje się o realnym wieku Ortiza tam piszą że może mieć nawet ok. 25lat. Noi są oczywiście argumenty np. to że boksuje od 10 lat a karierę zawodową zaczął rzekomo tak późno, kubani szybko się starzeją itp.
 Autor komentarza: lewis
Data: 26-02-2018 19:48:26 
Boss78
Gosc dostawal na punkty od pana Szpilki a Ortiza ma zajechac..jak nie zobacze to nie uwierze..jak dla mnie latwa walka dla Ortiza

Ogladalismy dwie rozne walki???
 Autor komentarza: jonomanolo884
Data: 26-02-2018 20:29:46 
Wilder go rozjedzie, a kiedy Ortiz bedzie zamroczony bedaodpalone turbo wiatraki
 Autor komentarza: StopRaz
Data: 26-02-2018 22:56:55 
Szybkość i siła po stronie Wildera. Poza tym luz i pewność siebie. Ortiz dobry, ale jak wytrwa do końca to będzie sukces
 Autor komentarza: okewaja
Data: 27-02-2018 00:47:44 
"...czeka go bardzo śmierdząca przeprawa" - powiedział "Brązowy Klocek"
 Autor komentarza: snapcase
Data: 27-02-2018 08:58:13 
Wilder pobudzony ostatnio, dobry cykl musiał wjechać.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 27-02-2018 12:46:10 
Wilder to Amerykan, on koksowac Nie musi, ma wrodzona zajebistosc, taka naturalna amerykanska
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.