CO Z PASEM WBC W PÓŁCIĘŻKIEJ? FEDERACJA WYJAŚNIA

Federacja World Boxing Council podjęła szereg decyzji odnośnie swojego tytułu mistrzowskiego w kategorii półciężkiej, który dzierży Adonis Stevenson (29-1, 24 KO).

Zgodnie z tym, co ogłosiła telewizja Showtime, Stevenson zmierzy się 19 maja w Quebecu z Badou Jackiem (22-1-2, 13 KO). O tytuł tymczasowego mistrza WBC zaboksują z kolei 17 marca w Nowym Jorku Aleksander Gwozdyk (14-0, 12 KO) i Mehdi Amar (34-5-2, 16 KO). Zwycięzcy tych dwóch starć zmierzą się następnie w bezpośrednim pojedynku, w którym mistrz WBC otrzyma 65% zysków, a mistrz tymczasowy 35%.

Na walkę o tytuł cały czas będzie też czekać Eleider Alvarez (23-0, 11 KO). Kolumbijczyk jest obowiązkowym pretendentem od listopada 2015 roku. Status ten zachowa i zmierzy się z triumfatorem potyczki pomiędzy mistrzem WBC a mistrzem tymczasowym.

Alvarez kolejny pojedynek ma stoczyć na gali Stevenson-Jack. Jego rywal nie jest jeszcze znany.

Stevenson po raz ostatni podszedł do obowiązkowej obrony tytułu w listopadzie 2013, kiedy pokonał Tony'ego Bellew.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: avlin
Data: 26-01-2018 11:19:11 
Z tym Alvarezem to jest przegięcie pały...
 Autor komentarza: paxoxxx
Data: 26-01-2018 12:01:50 
Z Kubańcami jest tak ,że każdy ich bierze na przeczekanie:XD
 Autor komentarza: holy
Data: 26-01-2018 12:38:06 
Alvarez pochodzi z Kolumbii, a nie Kuby. Wbc zeszło na psy, to nie jest już ta organizacja co dawniej.
 Autor komentarza: sjerrg
Data: 26-01-2018 15:10:46 
Stevenson kisi pas gorzej od Wildera. WBC to śmiech na Auli.
 Autor komentarza: Granat
Data: 26-01-2018 18:14:01 
Błazen Sulaiman zabawia się w najlepsze...Obowiązkowa obrona Chickensona prawie 5 lat temu.... Alvarez chyba się już nie doczeka walki z nim, no może gdy ten dobije do 50- tki :D. Mam nadzieję że wcześniej Gwozdyk pozbawi go tytułu, o ile wgl. dojdzie do ich pojedynku.
 Autor komentarza: astarte
Data: 26-01-2018 21:49:44 
alvarez chyba to sobie przeliczyl skoro nie skomle o walke z czikensonem. ostatni 3 przeciwnicy: noras (xD o dziwo dal dobra walke ponoc) lucian bute (po 2 porazkach) jean pascal (juz wypalony, 4 ostatnie walki: 2x win 2x lose) - czikenson tez mial wtedy 3 walki, jak nie 4 od uzyskania przez alvareza mandatory. i za kazdym razem alvarez dostawal hajs od czikensona za zrzeczenie sie roszczen.

dostawac hajs od paru walk przeciwnika za to, ze sie z nim nie walczy - bezcenne :D

inna sprawa - na ch. WBC ma swego mandatory. smiech, wstyd, zenada. to juz zal komentowac co sie dzieje z czikensonem. boks upada wlasnie przez cos takiego.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.