TYSON FURY: TERAZ NUMEREM JEDEN JEST DEONTAY WILDER

Tyson Fury (25-0, 18 KO) rzadko chwali konkurencję. Zapytany jednak o najlepszego obecnie pięściarza wagi ciężkiej wskazał na Deontaya Wildera (39-0, 38 KO), mistrza świata federacji WBC.

"Brązowy Bombardier" 3 marca w siódmej obronie tytułu spotka się z Luisem Ortizem (28-0, 24 KO). Nieaktywny od 2015 roku Anglik szykuje się powoli do powrotu, wstępnie zaplanowanego na przełom kwietnia i maja.

- To aktualnie zdecydowanie numer jeden. Przyglądam się mu praktycznie od początku jego zawodowej kariery. Jest wysoki, smukły, ma świetny zasięg, a do tego boksuje w niewygodny sposób i bardzo mocno bije. O Joshui nie mogę powiedzieć nic złego, ale to Wilder z walki na walkę robi postępy - stwierdził Fury, były mistrz świata WBA/WBO/IBF.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rafimus
Data: 18-01-2018 11:09:09 
No tego się nie da nie skomentować, żenada, Wilder numerem jeden... gość który jeszcze z nikim nie walczył, ma jeden pas a jego technika bynajmniej nie jest na poziomie mistrzowskim... obecnie numerem 1 jest zdecydowanie Joshua i co do tego nie ma żadnych wątpliwości.
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 18-01-2018 12:09:15 
Cygan ewidentnie ma ból dupy o to, że jego Rodak jest bardziej popularny od niego, i że skosił Kliczkę przed czasem, a nie po mega nudnej walce na punkty (niczego nie ujmując tutaj Furemu, bo co by nie mówić, wygrał tą walkę uczciwie).
 Autor komentarza: starycap2
Data: 18-01-2018 12:10:52 
Całkowicie ma rację pod każdym względem .
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 18-01-2018 12:31:29 




Oczywiscie ze jest wg Tysona - a co biedny ma powiedziec? Ze Joshua polozyl Klitschko (tego samego z ktorym on ledwo wygral na punkty) 3 razy na deski? Ze mocniej bije od niego i rozprawia sie z przeciwnikami w bardziej widowiskowy sposob? Ze jest zdecydowanie bardziej lubiany i popularny w kraju i na swiecie? Ze podpisuje wielomilionowe kontrakty sponsorskie kiedy nikt z Furym nie chce wspolpracowac? Ze sprzedaje wiecej biletow od niego przyciagajac miliony przed telewizory zarabiajac krocie? Ze jest przykladem do nasladowania dla mlodziezy i wzorem ciezko pracujacego nad soba sportowca a nie chorym psychicznie narkomanem i alkoholikiem?

Fury'emu zal nie tylko sciska dupe ale saczy sie przez kazdy otwor....





 Autor komentarza: Szymen
Data: 18-01-2018 12:44:11 
Dziwie się ze ktokolwiek jeszcze bierze gadanie tego pseudoboksera na serio. Człowiek z mnóstwem kompleksów i problemów, koniecznie musi robić wokół siebie szum swoimi idiotycznymi wypowiedziami. Gdyby czas spędzony na wymyślaniu swoich mongolskich teorii spędził na ciężkim treningu to być może wróciłby do swojej formy która moim zdaniem nigdy nie powalała na kolana. Wilder ze swoją zabójcza technika faktycznie jest na chwile obecna najlepszy na świecie ale na pewno nie w boksie.
 Autor komentarza: observer
Data: 18-01-2018 13:04:27 
Tyson wyszedl do stalowego wynoszonego na trony, przez media na boga boxu chrzczonego kliczke, i co ????!!! Ten tyson okreslany przez wielu samozwanczych specialistow od boxu jako alkocholik cpun itd... on obnazyl kliczke jak dzieciaka, ktory nie mogl sie wieszac na tysonie. Kliczko nie mogl zrobic nic tysonowi tak przez median i wielu fanow boxu dyskredytowanego. Dajcie co niektorzy juz nareszcie spokoj. Wszyscy chca widziec tysona i Johschue w ringu, to bedzie weryfikacja, a nie glupie gadanie jak on zyje i ile skrzynek piwa do obiadu degustuje, I co sobie gada. To tylko jego sprawa i jego zycie. W ringu zwyciezzca zawsze ma racje tym kim jest i co gada Amen.
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 18-01-2018 13:54:10 
Jestem ciekaw Wildera. Nie wiem, czy on jest dobry, czy nie. Mam nadzieję, że walka z Ortizem pokaże trochę więcej.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 18-01-2018 13:59:07 
Jestem pewien, że Fury dostanie lekcję pokory niebawem. Dwa lata nie boksował, zażywał różnego rodzaju substancje, chlał, roztył się do granic możliwości i jeszcze zamienił wujka na jakiegoś koleżkę, z którym może poimprezować. To się nie może skończyć dobrze. Zresztą ostatnia walka, w której nie było wujka w narożniku skończyła się szorowaniem desek przez Furego, bo zaczął lekceważyć przeciwnika.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 18-01-2018 14:19:23 
Pewnie, że można Wildera stawiać na pozycji numer jeden. Oprócz Klitschko to Joshua nie pokonał nikogo lepszego od resume Wildera więc dalej sobie powtarzajcie swoje propagandowe hasła, że Wilder "walczy z samymi bumami". Dziwne, że AJ Ortiza nie wziął.
 Autor komentarza: boxing
Data: 18-01-2018 15:21:55 
Ernesto

jeśli jest prawdą że Klitschko przekazał biznes w jego ręce - to nie mogli wziąć Ortiza
 Autor komentarza: Raaadziu
Data: 18-01-2018 15:24:25 
Jestem tego samego zdania co Fury i kolega Ernesto. Tyle w temacie. Zamknijcie jadaczki psychofani Joshuy bumy postowe
 Autor komentarza: swarmer
Data: 18-01-2018 15:33:04 
Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor

Nic dodać nic ująć
 Autor komentarza: swarmer
Data: 18-01-2018 15:36:20 
Autor komentarza: observer
Przy tym pobił rekord.Najmniej zadanych ciosów w walce mistrzowskiej. W ogóle dużo by pisać o tej walce.Ale nie chce mi się. Nie warto na tym forum
 Autor komentarza: swarmer
Data: 18-01-2018 15:41:35 
Autor komentarza: Ernesto
Ty poważnie ?
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 18-01-2018 15:57:25 
swarmer

Wilder wygrywa z Ortizem, a AJ z Parkerem = ta sama sytuacja i wciąż nie będzie jasne kto jest numerem jeden. Jedni będą stawiać na Amerykanina drudzy na Brytyjczyka. (zarówno jeden jak i drugi mają prawo do bycia jedynką) Dlatego nie ma co się spierać o to kto jest lepszy tylko poczekać na kilka ich kolejnych pojedynków. Jeśli Wilder po Ortizie weźmie Breazale/Millera/Whyte a AJ weźmie Povetkina to AJ będzie już rozsądniejszym wyborem na ulokowanie go na pozycji numer jeden. Trzeba jeszcze czekać na decyzję Furego co do powrotu i wcale się nie zdziwię jeśli obierze kierunek w stronę Wildera by zrobić na złość Hearnowi.
Ten wybór Parkera to pójście na łatwiznę moim zdaniem.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 18-01-2018 16:05:41 
Pasy nie walczą, a teraz z pasami to wygląda tak:

1. Tyson Fury ma najbardziej prestiżowy tzn. wyróżniający czyli The Ring, który zdobył pokonując wieloletniego dominatora i zrobił go prawie do zera.
2. Wilder ma najbardziej prestiżowy pas z pasów federacji czyli WBC, mistrzowie WBC zawsze byli najlepsi, ale gorzej z pretendentami dlatego, że ci wolą łatwiejszą drogę. (w podobnej sytuacji znajdował się Vitali, który zasługiwał na kilka pasów i w zasadzie to on brał "groźniejszych" niz Wladimir)
3. AJ - IBF zdobył na Martinie (który był mistrzem przypadku), IBO za darmo, WBA za darmo
4. Parker - teraz będzie bił się z AJ, a pas zdobył po odebraniu go przez elity bokserskie prawowitemu championowi Furemu. Po równej walce z Ruizem Jr., który nie reprezentuje wyższego poziomu niż Szpilka/Adamek/Kownacki. (podobnie Martin) Parker jest posiadaczem, ale czy dla tego młodego chłopaka to nie za wcześnie?
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 18-01-2018 16:06:50 
Fury, Wilder, Povetkin, AJ, Ortiz - nowy król musi mieć przynajmniej 3 nazwiska z tej listy by się nazywać królem
 Autor komentarza: Horus1983
Data: 18-01-2018 16:07:44 
Ernesto

40 walka Bumobijcy-Ortiz (prawdopodobnie)
18 walka AJ-Kliczko
Nawet nie chce mi się sprzedać kogo miał Bumobij w 18 walce ale pewnie gościa z budowy który miał nadwagę.
Takiego stwora jak Alabama to w HW nie było.Bo Grant "już" w 32 walce spotkał się z Lewisem a walkę wcześniej Gołota go obnażył
 Autor komentarza: Horus1983
Data: 18-01-2018 16:13:59 
WBC prestiżowy był do czasu posiadania go przez Vitalija.Prestiz pasa zależy od tego kto go posiada a nie na odwrót.Stivern też był mistrzem z przypadku bo co to za walka mistrzowska Stivern Arreola.Nie lepsza niż Martin i Głazkov.Fury pokonał..no no..Ja tą "walkę " na 3 razy oglądałem bo się nie dało.Fury facet który sam sobie wymierza podbródkowe.
 Autor komentarza: observer
Data: 18-01-2018 16:20:52 
Komentarz swarmer,

tyson w walce z kliczko
zadal tyle ciosow ile bylo konieczne. Powiem ze nie "mniej...." ile kliczko przez 10 lat w sumie z tymi malymi na ktorych sie wieszal a potem jednym ciosem kladl bo ci nie mieli juz sily stac.
 Autor komentarza: Rafimus
Data: 18-01-2018 16:40:06 
AJ zdobył WBA I IBO za darmo, no tak bo pokonanie kliczko to pierdółka
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 18-01-2018 17:01:01 
Ktoś kiedyś wymyślił słowo "bumobijca".
Teraz byle Janusz powtarza je bez umiaru.
 Autor komentarza: Tomszczon
Data: 18-01-2018 17:52:14 
,,Fury zrobił Kliczkę niemal do zera".Chyba oglądaliśmy inną walkę bo jak dla mnie angol ledwo co wygrał po żenująco nudnej walce.Fury jeżeli wogóle wróci dostaje ko od Wildera,AJ,Ortiza.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 18-01-2018 17:59:56 
Zgadzam sie z TF.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 18-01-2018 19:00:34 
Fury go zachęca, żeby Wilder był otwarty na ich walkę. Fury go zrobi łatwo, choć mało efektownie, po prostu nie da się trafić.
 Autor komentarza: skopek
Data: 18-01-2018 20:58:11 
ciekawe co będziecie pisac jak wilder i fury znokautują ajota ?
 Autor komentarza: Szymen
Data: 18-01-2018 22:51:50 
Taaa ze swoim zabójczym ciosem na pewno
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 18-01-2018 23:29:38 
Fury osmieszal Kliczke walczac z opuszczona garda .
Druga sprawa ze Fury kasa Antka zeby go podkurwiac i dekoncentrowac ,zaczyna gre psychologiczna przed p5rzyszlym starciem ,urabia przyszla ofiare i tyle
 Autor komentarza: XaXa
Data: 19-01-2018 02:30:50 
Szanowni Koledzy

Rafimus, NATHAN, KnockinOnHeavensDoor, Szymen, swarmer
z calym naleznym szacunkiem - WEZCIE MASC NA BOL DUPY I PRZESTANCIE SIE OSMIESZAC - Fury ma racje, Wilder to obecnie nr 1, a to ze Fury chce przy okazji dokopac Antoniemu to juz inna sprawa

Ernesto
pelna zgoda - kazdy ktory chce sie nazwac prawdziwym mistrzem musi pokonac pozostalych a przynajmniej tych, ktorzy beda niepokonani

Co do samej walki Wilder-Joshua to bedzie ona bardzo podobna do walki Lewis-Bruno gdzie Wilder to Lewis a Antoni to Bruno, z ta roznica, ze Wilder jest znacznie lepszy niz owczesny Lewis (obecny Wilder znokautowalby owczesnego Leiwsa), a obecny Antoni jest znacznie lepszy od owczesnego Franka (obecny Antoni znokautowalby owczesnego Franka)

a tu walka
https://www.youtube.com/watch?v=yUOIgrm9xko

co do podzialu zyskow to nie mam pojecia ale biorac pod uwage ostatnie wypowiedzi Hearna bedzie to 40-45% dla Wildera albo jak ciezko znokautuje Ortiza i sie uprze to 50/50% bo to najwazniejsza walka do zrobienia na swiecie i bez tej walki Antoni bedzie jedynie lokalnym mistrzem wspolnoty brytyjskiej
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.