PACQUIAO WRÓCI NA ROZPISCE GALI CRAWFORD vs HORN?

Manny Pacquiao (59-7-2, 38 KO) łączony jest ze zwycięzcą walki Terence'a Crawforda (32-0, 23 KO) z Jeffem Hornem (18-0-1, 12 KO). Niewykluczone jednak, że sławny Filipińczyk powróci właśnie na gali, podczas której jego potencjalni rywale staną naprzeciw siebie.

Debiut Crawforda w wadze półśredniej i jego atak na tron WBO planowany jest wstępnie na 21 kwietnia w hali T-Mobile Arena w Las Vegas. Podczas tego samego wieczoru wyczekiwaną walkę powrotną mógłby stoczyć "Pac-Man".

- Manny wydaje się chętny do powrotu, więc pracujemy teraz nad znalezieniem jakiegoś odpowiedniego rywala - mówi Bob Arum, szef grupy Top Rank.

Istnieje zagrożenie, że rozgrywki NFL będą kolidowały z tym terminem. Wówczas możliwe jest przeniesienie gali na tydzień wcześniej - na 14 kwietnia, do nowojorskiej Madison Square Garden.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 17-01-2018 11:42:12 
Jak dobrze wszyscy wiemy, Pacquaio zostanie rzucony na pożarcie dla Crawforda.

Boks to biznes, wiec póki jego wartość marketingowa wyraża się, przynajmniej sześcioma zerami

będzie wyciskany jak cytryna i w ten naturalny sposób zostanie, też symbolicznie przekazana

żółta koszulka lidera pięściarskiego peletonu w tej grupie zawodowej.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 17-01-2018 17:50:22 
Z sensownych rywali z Top Rank w welter to chyba tylko Ponomareva można mu zakontraktować..
Ale Pacman na undercardzie, trochę to upokarzające.
 Autor komentarza: holy
Data: 18-01-2018 08:25:30 
Niech idzie na emeryturę, jego czas minął, nie budzi tych emocji co kiedyś.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.