PIOTR WILCZEWSKI STOCZY POŻEGNALNĄ WALKĘ

Nieaktywny od pięciu i pół roku Piotr Wilczewski (31-3, 10 KO) powróci na ring pożegnalną walką. Ma to być jednak jednorazowy występ w swoim Dzierżoniowie.

Były mistrz Europy kategorii super średniej ostatni pojedynek stoczył w czerwcu 2012 roku, pokonując na punkty Wołodimira Borowskiego. Potem zajął się trenowaniem innych. Miał pod swoimi skrzydłami Masternaka, Szeremetę, Łaszczyka, Szymańskiego i jeszcze paru innych, ale na stałe pozostał z nim od tamtego czasu Mariusz Wach.

W międzyczasie pojawiła się oferta walki z Maciejem Miszkiniem, na którą "Wilk" się zgodził, jednak jego rywal nieoczekiwanie zakończył karierę, temat umarł, a sam Wilczewski obiecał, że więcej nie da się już namówić na powrót. Ale zmienił zdanie. Konkretów jeszcze nie ma, lecz jego pożegnalny pojedynek ma odbyć się po wakacjach w Dzierżoniowie, gdzie przecież Wilczewski ma swój gym.

Co ciekawe zawodnik sam sobie zorganizuje ten wieczór. Dużo nie ryzykuje, bo zapełnienie hali nie powinno stanowić dla niego problemu, nawet jeśli rywal będzie średniej klasy...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Emsiem
Data: 16-01-2018 19:42:06 
Myślę, że dobrze. Zawsze to promocja jego osoby w Dzierżoniowie i tego czym się zajmuje w lokalnym środowisku. Sam Piotrek najlepiej wie czy jest na tyle mocny by do ringu wyjść. A jako zawodnik ze sporymi osiągnięciami i solidną klasą sportową, którą reprezentował po prostu zasługuje na swój wieczór.
 Autor komentarza: zombi
Data: 16-01-2018 20:21:07 
Chętnie zobaczę go jeszcze w akcji :) Dał kilka naprawdę dobrych walk, a pas EBU i chyba interkontynentalny WBA lub WBO zdobył po pięknej, emocjonującej walce. Obrona tych pasów z DeGalem też przysporzyła sporo emocji i o mały włos nie utarł nosa mistrzowi olimpijskiemu, i przyszłemu mistrzowi na pro. Oby wyrośli nam kolejni zawodnicy tej klasy.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 16-01-2018 20:34:48 
mimo ograniczen zawsze lubilem go jako zawodnika i czlowieka (co prawda ciezko czasami zrozumiec co mowi ale moze wada wymowy/gwara).. poziom trzymal, dawal niezle walki. Jako trener, poki co bez sukcesow ale kto wie za pare lat.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 16-01-2018 21:32:19 
Dobry solidny Polski pięściarz, kariera okraszona tytułem EBU i paroma ciekawymi walkami, w tym z samym

Jamesem DeGalem.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 16-01-2018 22:31:15 
Walka o pas EBU a szczególnie kombinacja po której posadził przeciwnika zajebista !
 Autor komentarza: cvq
Data: 17-01-2018 12:32:15 
Bardzo solidny rzemieślnik, kilka świetnych pojedynków, należy mu się pożegnanie. Szacunek
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.