WILDER: ZNOKAUTUJĘ ORTIZA, A POTEM ZUNIFIKUJĘ POZOSTAŁE PASY

Deontay Wilder (39-0, 38 KO) ma przed sobą trudną robotę, bo przecież 3 marca naprzeciw niego stanie bardzo groźny Luis Ortiz (28-0, 24 KO). Mimo wszystko mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC wybiega już myślami w przyszłość i czeka na wynik walki unifikujące pozostałe trzy tytuły pomiędzy Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO) a Josephem Parkerem (24-0, 18 KO). Ich starcie odbędzie się cztery tygodnie później.

- To co stanie się w marcu będzie świetną promocją mojej późniejszej walki ze zwycięzcą starcia Joshuy z Parkerem. Na koniec jeden z nas będzie miał wszystkie cztery pasy. To taki mini turniej i najlepszy z nas pozbiera wszystkie tytuły. Jestem przekonany, że to właśnie ja wygram i zunifikuję całą wagę ciężką. Mogę wam to nawet obiecać - mówi "Brązowy Bombardier", dla którego starcie z kubańskim "King Kongiem" będzie już siódmą obroną tytułu World Boxing Council.

DEONTAY WILDER: SERWIS SPECJALNY >>>

- Jestem artystą jeśli chodzi o nokauty i tak samo potraktuję również Ortiza. Nie mam wątpliwości, że jego również zastopuję. Przecież specjalizuję się w nokautowaniu innych - dodał Wilder.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: matd
Data: 15-01-2018 20:59:45 
Oj sie zdziwiic mozesz..Ortiz ten raz sie zepnie i zrobi Forme przez duze "F" i jak mu sie otworzysz tak jak dotychczas zawsze i przy wszystkich sie otwierasz to bedą cie ze sciany zdrapywac panie Deontayu :)
 Autor komentarza: klopotynajmana
Data: 15-01-2018 21:20:58 
taaak, wiemy wiemy, wcześniej tylko jeszcze dopełnienie trylogii ze Stivernem
 Autor komentarza: MLJ
Data: 15-01-2018 21:42:29 
Jeśli Wilder polegnie z Ortizem co jest przecież bardzo realne, to myślę że Kubańczyka bardzo szybko WBC sie pozbędzie (pod byle pretekstem)
Luis stoi Wilderowi i federacji WBC na drodze do wielkiej kapuchy.
 Autor komentarza: val198
Data: 15-01-2018 21:43:28 
Trzymam kciuki za Ortiza i już nie mogę się doczekać tego starcia.
 Autor komentarza: BlacK1111
Data: 15-01-2018 21:51:20 
To jest czas Wildera. Widzę go jako zwycięzce walki z Ortizem. Forumowe cipy obsrają zbroję jak ich miszcz EJDŹEJ przejebie.soon guys !
 Autor komentarza: Daihacu
Data: 15-01-2018 22:11:16 
Tak się wypowiada mistrz a nie jak Joshua zgania na głowe z granitu xD
 Autor komentarza: Laik
Data: 15-01-2018 22:12:09 
Wilder jest chyba bardziej popularny w Polsce, niż w USA...
 Autor komentarza: Daihacu
Data: 15-01-2018 22:21:05 
Jednego nie można odmówić Wilderowi ,że jest bardzo pewny siebie i każdy jego rywal przegrywa z nim przed walką na konfernecji.
 Autor komentarza: starycap2
Data: 15-01-2018 22:30:48 
Stivern miał zagrozić teraz Ortiz.Pewnie skończy podobnie tylko szybciej.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 15-01-2018 22:37:49 
"Jednego nie można odmówić Wilderowi ,że jest bardzo pewny siebie i każdy jego rywal przegrywa z nim przed walką na konfernecji"

Tia... I właśnie dlatego po walkach z nim wypłynęli tacy zawodnicy jak Duhaupas czy Molina i Szpulka którzy jak się okazuje dali mistrzowi znacznie cięższe przeprawy niż można by przypuszczać. Również dlatego Deontay po jednej akcji "szarpanej" z tymże Arturiosem zabierał się później do niego w ringu jak pies do jeża.
Kompletne bzdury. Pewność siebie Wildera jest na pokaz co dobitnie pokazały chociażby akcje z Powietkinem. A te wygrywanie walk przed walką? Też tego nie kupuję. Facet może i swojego czasu wydawał się przerażający ale szybko pewne sprawy rozwiały tą otoczkę.
Nie sądzę by pięściarze z nim walczący przegrywali już po konferencjach. Za dobrze im potem idzie w ringu. Ostatnim który się spiął solidnie był Bermane Stiverne ale u niego to było sporo powodów ku temu żeby to tak a nie inaczej wyglądało. Wcześniej Harrison chyba ale ten wypadał podobnie w większości swoich walk.

Co do Ortiza... Jeśli Wilder go zdemoluje to na mnie zrobi wrażenie bardzo duże. Jego wartość mocno w moich oczach wzrośnie tak samo jak i szanse w ewentualnej walce z AJ (choć faworytem dla mnie AJ nadal będzie, oczywiście o ile przejdzie przez swój solidny test bez przeszkód). I to niezależnie chyba od formy Luisa choć mam poważne obawy że Wildera team zrobił wszystko co w ich mocy by do walki jeśli dojdzie doszło w takim momencie w którym Ortiz będzie najsłabszy.
Myślę że były jakieś przecieki o słabnącej dyspozycji + ta wpadka z lekami na ciśnienie też była "celowym zabiegiem" a raczej wykorzystaniem nieuwagi żeby Luisa wypłoszyć żeby za nic się nie zabrał w najbliższym czasie (doping = sprawa powszechna + zawsze można taką obserwacją wzmożoną zmniejszyć kogoś szanse) i tak o to pod naciskami w końcu odważą się na takie starcie.

Choć nie ukrywam że liczę na Ortiza i to że wyjdzie do ringu na 100% swoich możliwości a są one spore co najmniej.
 Autor komentarza: Daihacu
Data: 15-01-2018 22:43:52 
"Tia... I właśnie dlatego po walkach z nim wypłynęli tacy zawodnicy jak Duhaupas czy Molina i Szpulka którzy jak się okazuje dali mistrzowi znacznie cięższe przeprawy niż można by przypuszczać. Również dlatego Deontay po jednej akcji "szarpanej" z tymże Arturiosem zabierał się później do niego w ringu jak pies do jeża.
Kompletne bzdury. Pewność siebie Wildera jest na pokaz co dobitnie pokazały chociażby akcje z Powietkinem. A te wygrywanie walk przed walką? Też tego nie kupuję. Facet może i swojego czasu wydawał się przerażający ale szybko pewne sprawy rozwiały tą otoczkę.
Nie sądzę by pięściarze z nim walczący przegrywali już po konferencjach. Za dobrze im potem idzie w ringu. Ostatnim który się spiął solidnie był Bermane Stiverne ale u niego to było sporo powodów ku temu żeby to tak a nie inaczej wyglądało. Wcześniej Harrison chyba ale ten wypadał podobnie w większości swoich walk.

Co do Ortiza... Jeśli Wilder go zdemoluje to na mnie zrobi wrażenie bardzo duże. Jego wartość mocno w moich oczach wzrośnie tak samo jak i szanse w ewentualnej walce z AJ (choć faworytem dla mnie AJ nadal będzie, oczywiście o ile przejdzie przez swój solidny test bez przeszkód). I to niezależnie chyba od formy Luisa choć mam poważne obawy że Wildera team zrobił wszystko co w ich mocy by do walki jeśli dojdzie doszło w takim momencie w którym Ortiz będzie najsłabszy.
Myślę że były jakieś przecieki o słabnącej dyspozycji + ta wpadka z lekami na ciśnienie też była "celowym zabiegiem" a raczej wykorzystaniem nieuwagi żeby Luisa wypłoszyć żeby za nic się nie zabrał w najbliższym czasie (doping = sprawa powszechna + zawsze można taką obserwacją wzmożoną zmniejszyć kogoś szanse) i tak o to pod naciskami w końcu odważą się na takie starcie.

Choć nie ukrywam że liczę na Ortiza i to że wyjdzie do ringu na 100% swoich możliwości a są one spore co najmniej."

Też licze na Ortiza bo zapewne jest lepszy od Stiverna do tego wyższy i większy zasięg.Najważniejsza tu będzie szybkośc i dynamika Ortiza.Skoro Kliczko znokautował Wildera ciosem na korpus to Ortiz też ma szanse to zrobić.
 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 15-01-2018 23:00:43 
Boję się o to, że chętni na kasę z gali Joshua-Wilder zrobią wszystko żeby Kubano nie wygrał tej walki. Z tak miernym nazwiskiem, jego wygrana jest ostatnią rzeczą jaką chciałoby ta grupa interesów. W grę wchodzi tylko KO albo totalna dominacja. Trzymam kciuki za Ortiza
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 15-01-2018 23:15:15 




https://www.youtube.com/watch?v=ugc3ezFPqek




 Autor komentarza: Laik
Data: 15-01-2018 23:28:22 
.




https://www.youtube.com/watch?v=q8LqwBr9jcY&t=12s




.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 15-01-2018 23:29:53 




https://www.youtube.com/watch?v=vOHGc9x-uW8




 Autor komentarza: Laik
Data: 15-01-2018 23:30:31 
.




https://www.youtube.com/watch?v=fqmp_18Ny_g
 Autor komentarza: Laik
Data: 15-01-2018 23:31:36 
.


Knock-knock-knockin' on heaven's door
Knock-knock-knockin' on heaven's door
Knock-knock-knockin' on heaven's door
Knock-knock-knockin' on heaven's door


.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 15-01-2018 23:34:44 
Autor komentarza: Laik

Data: 15-01-2018 22:12:09

Wilder jest chyba bardziej popularny w Polsce, niż w USA...

Hehe, coś w tym jest! Pewnie część osób zachwyciła się nim, gdy niemal zabił w ringu ich idola, Szpilkę - no bo skoro poskromił takiego kozaka, to dopiero musi być twardziel! Reszta tak nienawidzi Joshuy, że z tej nienawiści aż tak gloryfikują Wildera.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 15-01-2018 23:39:10 




https://www.youtube.com/watch?v=3gpAcMBO-Uc



 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 15-01-2018 23:41:01 




Like (Laik), Like (Laik), Like (Laik), Like (Laik), Like (Laik), Like (Laik) - The (Lack of) Intelligence

https://www.youtube.com/watch?v=PaQN6F4dM9o




 Autor komentarza: matd
Data: 15-01-2018 23:41:44 
https://www.youtube.com/watch?v=eXSE9clOMto

Porownanie sposobu trenowania na sile,kondycje itd. ..Tu tu jeszcze ch#j,dobrze jest, ale porownanie AJ z Furym to tak jak bym ogladal "Naga broń" XD Co sie idzie usmiac to poezja haha

https://www.youtube.com/watch?v=rrm6yHmaITU
 Autor komentarza: Kilisonel
Data: 15-01-2018 23:47:47 
Czyżby Jareczeek1985 założył nowe konto: BlacK1111
 Autor komentarza: lewis
Data: 15-01-2018 23:55:39 
Like (Laik), Like (Laik), Like (Laik), Like (Laik), Like (Laik), Like (Laik) - The (Lack of) Intellig


Teraz wytrzyj to malutkie na dole i spac:))
 Autor komentarza: Laik
Data: 16-01-2018 00:02:07 
.



KOHD,

Wysłałem ci link za link, a ty wrzucając kolejne linki, z walk, gdzie przeciwnicy Wildera cudem uszli z życiem, tylko udowadniasz, że zabrakło ci argumentów.

Ale nie ważne, nie rozumiesz moich intencji, ja nie twierdzę, że Wilder na 100% jest lepszy od Joshuy, tylko obalam twoje gówno warte rzekome argumenty przeciwko dzikusowi.

Przypominam ci, może nie wiesz, Wilder bardzo późno zaczął trenować boks, stąd takie filmiki plus dużo przeciwników w zawodostwie, zanim wszedł w top.

A jak widać naciągnięty mistrz olimpijski, sterydziarz Joshua, w swojej bogatej karierze amatorskiej też nie raz dostawał wpierdol...

Te filmiki o niczym nie świadczą, LICZY SIĘ TYLKO TO, CO CI PANOWIE PREZENTUJĄ DZIŚ.

A dziś obaj idą jak burza...

Na koniec zdradź mi proszę, co ma wspólnego ang. słowo like ze słowem laik?
 Autor komentarza: Laik
Data: 16-01-2018 00:04:49 
.


lewis,

Co to kurwa za komentarz? Zrzygać się idzie czytając takie rzeczy, gówniarzu wypierdalaj.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 16-01-2018 00:14:39 



Przekonamy sie jak wyjda do ringu.

Co do twojego pytania "co ma wspólnego ang. słowo like ze słowem laik?" mimo ze jedno po polsku a drugie po angielsku to obydwa wymawia sie praktycznie tak samo (z pominieciem akcentu). To tak w odpowiedzi na twoje cytowanie i nawiazywanie do utworow muzycznych jakbys nie zauwazyl.



 Autor komentarza: Laik
Data: 16-01-2018 00:36:04 
KOHD,

Spoko, ale gościu, strasznie nachalnie ostatnio atakujesz Alabamę, a ja kompletnie się nie zgadzam z twoimi argumentami.

Bo co mają dziś a znaczenie jakieś gówniane walki z amatorki.
Idealnym przykładem jest para AJ-White. Łajdak w amatorce zajechał fizycznie AJ, a na zawodostwie jak Joshua wygrał? Zdominował fizycznie White'a...

Walka z Ortizem, który na bokser.org w momencie podpisania kontraktu na walkę z Wilderem, z najgroźniejszego i najbardziej unikanego zawodnika w dzisiejszej HW, nagle stał się dziadkiem, bumem, wrakiem, będzie wielkim testem i pierwszą prawdziwą weryfikacją Wildera. Poczekajmy do marca...
 Autor komentarza: Laik
Data: 16-01-2018 00:41:25 
.


A, i jeszcze ta robiąca furorę ANALIZA Atlasa...

Jeśli ktoś choć raz założył rękawice bokserskie i stoczył walkę w ringu, to wie, że jak czuje, że przeciwnik mu nie zagraża, to mniej skupia się na obronie.

To co Atlas analizuje, świadczy tylko i wyłącznie, że w tamtych momentach Wilder pozwalał sobie na nonszalancję i niezbyt się skupiał na obronie, bo nie za bardzo musiał.

Jeśli KOHD myślisz, że takie rzeczy będzie wyprawiał w walce z AJ, to się grubo mylisz...
 Autor komentarza: Nowohucianin
Data: 16-01-2018 02:23:52 
Wilder nie pozwala sobie na nonszalancję... tylko po prostu jest słaby technicznie... i sprawą oczywista jest ze jedna rzecz na której bazuje to siła jego ciosu ;) dlatego jest groźnym rywalem dla każdego :D
AJ jest wiekszy silniejszy i dużooo bardziej ułozony boksersko a co więcej boksował z lepszymi zawodnikami ;) dlatego to on jest i będzie faworytem ;)
Jeśli Ortiz przygotuje sie na 12 rund ;) to jestem przekonany że wygra tą walke na punkty no chyba ze bedzie wałek roku... czego sie obawiam o ile dojdzie do walki :) bo jak juz wczesniej ktoś wspominał NIKOMU NIE BEDZIE NA RĘKE zeby Ortiz został mistrzem ;)
 Autor komentarza: XaXa
Data: 16-01-2018 04:13:33 
w MOJEJ OCENIE

1/
Wilder jest obecnie nr 1

2/
Wilder znokautuje Ortiza - walka 100%/0% dla Dzikusa
Wilder znokautuje Antka - walka 99%/1%

3/
Wilder mimo wszystkich swoich niedoskonalosci ma szanse pobic wszystkie rekordy i stac sie NAJLEPSZYM BOKSEREM W HISTORII, legenda, jak Tyson w latach 80-tych - podobnie niszczy rywali

ALE ..
Niech zdejmie te krowie lancuchy, futra i strusie piora i na miesiac zamknie swoja niewyparzona gebe i skupi sie na treningu
 Autor komentarza: MLJ
Data: 16-01-2018 08:02:00 
Podziwiam świeżaków (jak ten powyżej) którzy nagle zobaczyli Wildera demolującego nieprzygotowanwego Stiverne'a i robią nagle z BumBombera takiego hegemona..

Przypominam że ostatnio Wilder zniszczył..tylko tego Stiverne'a

- z Washingtonem do 5 rundy równa walka, a w mojej ocenie nawet do tego czasu ją lekko przegrywał (był zagubiony u nie mógł nic zrobić, gdy Gerald tylko uruchomił lewy prosty), do tego fatalne przerwanie całej walki.
- 8 rund z wypalonym, rozbitym Arreolą..
- Szpilka (9 rund zajęło mu namierzanie bardzo średniego, tylko ruchliwego nadmuchanego cruisera, ba nawet kilka rund z tym Szpilką przegrał, raz z został nawet przepięknie skontrowany z prawej ręki, tylko git nie ma siły ciężkiego)
- 11 rund z Duhuapasem, którego nie mógł nawet wywrócić..

Wyżej wymienieni zawodnicy są o klasę lub dwie gorsi zarówno od Ortiza jak i AJ. A Tu niektórzy piszą że Wilder zmiecie Ortiza, a potem AJ. Napiszę krótko, nie rozśmieszajcie mnie..
 Autor komentarza: sjerrg
Data: 16-01-2018 10:23:47 
Zatlucze go wiatrakami tak uważa m.
 Autor komentarza: Tomszczon
Data: 16-01-2018 15:18:28 
MLJ
Pełna zgoda,z tą ruchliwością Wildera to trochę pszesada,według mnie jedynym atutem jankesa jest siła ciosu,jak trafi w punkt jest po walce ale tak jak napisałeś męczył się w tych walkach.
 Autor komentarza: XaXa
Data: 17-01-2018 01:21:27 
Szanowny Kolego MLJ

Ja podziwiam natomiast to, co Ty wypisujesz i gdybym tych walk nie widzial to po Twoim opisie pewnie bym stwierdzil, ze Wilder je w zasadzie przegral ... baaa Arturo nawet byl lepszy tylko ten przypadkowy "lucky punch" po ktorym przez kilka minut nikt nie wiedzial czy Nasz Czempion zyje

poza tym skoro jestes az tak wielkim znawca boksu to powinienes dostrzec, ze
- Wilder w odroznieniu od 99% bokserow nie pcha sie w idiotyczne wymiany tylko chroni siebie, a nie jak nasz kolejny Czempion Adam chwali sie ze potrafi przyjac
- Wilder w odroznieniu od 100% bokserow w trakcie walki "uczy sie przeciwnika" i nigdzie sie nie spieszy

Proponuje abys jeszcze raz obejrzal walki Wildera to moze uda Ci sie wychwycic to, co go rozni od calej reszty

a tak poza tym przygotuj sie na 3 marca na zderzenie Twoich wyobrazen z rzeczywistoscia

Jezeli okaze sie ze to Ty masz racje, to przyznam sie do bledu, a jezeli Ty to ciekawe co sie wydarzy pewnie tez bedziesz twierdzil, ze w zasadzie to Wilder przegrywal
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.