BYŁY RYWAL KOSTECKIEGO POKONAŁ CZUDINOWA

Redakcja, Informacja własna

2018-01-06

Rosjanin Dmitrij Czudinow (20-2-2, 13 KO), były tymczasowy mistrz WBA w wadze średniej, przegrał na gali w Kopenhadze z Lolengą Mockiem (42-14-1, 13 KO). To druga porażka w karierze 31-latka.

Czudinow lepiej rozpoczął pojedynek, ale później stracił inicjatywę. Po dziesięciu wyrównanych rundach sędziowie punktowali 99-90 i dwukrotnie 96-93 dla pochodzącego z Konga, a występującego pod duńską flagą Mocka. Dla 45-latka było to jedenaste kolejne zwycięstwo. Ostatniej porażki doznał w październiku 2013 roku z rąk Erika Skoglunda. Przeszło dwa lata wcześniej na gali w Rzeszowie przegrał jednogłośnie na punkty z Dawidem Kosteckim.

Przed galą w Koepnhadze jedynej porażki na zawodowym ringu Czudinow doznał w lutym 2015 roku, kiedy przegrał przez techniczny nokaut w dwunastej rundzie z Chrisem Eubankiem Jr.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: Salomoni

Data: 06-01-2018 14:14:37

To niespodzianka, po pierwsze dlatego, że Lolenga jeszcze boksuje (już w walce z Kosteckim był weteranem), po drugie - widać wciąż robi to nieźle, skoro pokonał całkiem wartościowego i dużo młodszego rywala.
Walki nie widziałem, więc daruję sobie kategoryczne osądy, ale Czudinow chyba nie może się odnaleźć, szuka optymalnej wagi, próbował nawet półciężkiej... tymczasem w super średniej trafi na wielu zbyt mocnych przeciwników, o czym właśnie mógł się przekonać.

Autor komentarza: Niehalo

Data: 06-01-2018 17:29:39

Od czasu powrotu przyglądam się karierze Mocka i mocno mu kibicuję. Walczy z przyzwoitymi zawodnikami i naprawdę daje radę, jest twardy i jak widać nie zamierza jeszcze odpuszczać. Cieszę się, że napisaliście o sukcesie Lumumba Boya. Mock teraz podskoczy w rankingach, może dadzą mu szansę walki o pas?

Autor komentarza: faker

Data: 06-01-2018 17:34:38

Całkowicie się nie zgadzam z tym opisem. Miałem okazję oglądać tą walkę na żywo i w przekroju całego pojedynku Chudinow był zdecydowanie lepszy, punktacja rzędu 99-90 to jakaś kpina. Lolenga coś tam trafiał, coś tam boksował, ale w sumie to wiele się w tym pojedynku nie działo. Jednak to Chudinow zadał więcej celnych ciosów i pokazał ciekawszy boks.

Autor komentarza: starycap2

Data: 06-01-2018 19:19:45

Kolejny wał na Rosjaninie w boksie.To się robi chore ale na obcym ringu możliwe.

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.