THE RING: JOSHUA vs KLICZKO WALKĄ ROKU 2017

Kwietniowe zwycięstwo Anthony'ego Joshuy (20-0, 20 KO) nad Władimirem Kliczką (64-5, 53 KO) zostało uznane przez magazyn The Ring za walkę roku.

Pojedynek dwóch wielkich mistrzów wagi ciężkiej rzeczywiście było świetnym i dramatycznym widowiskiem. Ukrainiec był liczony w piątej rundzie, ale w końcówce to już on przeważał. W szóstej z deskami zapoznał się Anglik, będąc jeszcze kilka minut w kryzysie. Ostatecznie Joshua zebrał się w sobie i w jedenastym starciu przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę, unifikując pasy IBF i WBA królewskiej kategorii. Poniżej przypominamy Wam pozostałe nominacje.

Giennadij Gołowkin PKT 12 (remis) Saul Alvarez
Wisaksil Wangek PKT 12 Roman Gonzalez
Miguel Berchelt KO 11 Francisco Vargas
Miguel Roman TKO 9 Orlando Salido

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krusher
Data: 29-12-2017 21:09:23 
prawidłowo ;)
 Autor komentarza: puncher48
Data: 29-12-2017 21:54:48 
Na tej fotografii Joshua prezentuje metaliczno-chłodny zegarek, Kliczko takim nie dysponował

dlatego nie znokautował Brytyjczyka, a sam został wysłany na emeryturę, zabrakło mu chłodu

albo paradoksalnie ognia, gdy miał Joshue już na widelcu i trzeba było postawić wyłącznie kropkę nad i.
 Autor komentarza: Jarek1985
Data: 29-12-2017 22:18:11 
puncher48

tobie szarych komórek hehehehe :))
 Autor komentarza: TomHorn
Data: 29-12-2017 22:27:27 
Walka dobra ale nie na walkę roku. Wygrała, bo waga ciężka, ostatnia walka Kliczki, trochę emocji, otoczka, itd. Ale lepszy poziom do GGG-Canelo, Ward-Kowaliow, Rigo-Łomaczenko i kilka innych.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 29-12-2017 22:29:37 
walka byla swietna, mimo ze postawilem 50 zeta na Klika przez KO :P mysle, ze za kilka lat (a moze kilkanascie) kibice beda ja wspominac z wypiekami na twarzy - duzo tez bedzie zalezalo od tego jak potoczy sie kariera AJ bo ma kwity na bycie jednym z najlepszych
 Autor komentarza: szagi
Data: 29-12-2017 22:51:58 
Jeszcze powinni w tym plebiscycie dodać kategorię największy wałek roku.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 29-12-2017 23:01:22 
"GGG-Canelo, Ward-Kowaliow, Rigo-Łomaczenko i kilka innych. "

dwie ostatnie to żart?
 Autor komentarza: matd
Data: 29-12-2017 23:04:47 
@puncher48

To nie zegarek,to wyzej zawieszone barki!! Rafcio juz robi skrupulatne wykresy i obliczenia w PAINTCIE,i niedlugo nam rozlozy na czynniki pierwsze to zwyciestwo :D Dodatkowo AJ mial troche wiecej wąsa i mniej włosow na glowie(szczegolnie na bokach) i to tez mialo znaczacy wplyw na ten rezultat :D

Ps. Spojrz na jego przedramie... XD
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 29-12-2017 23:04:59 
Jak dla mnie "wałka" roku to Ward vs Kovalev...;-)
 Autor komentarza: BOXER
Data: 29-12-2017 23:06:28 
No co wy ? Szpila-Kownacki lub Floyd- Conor
 Autor komentarza: TomHorn
Data: 29-12-2017 23:12:52 
Autor komentarza: Krusher
"GGG-Canelo, Ward-Kowaliow, Rigo-Łomaczenko i kilka innych. "
dwie ostatnie to żart?



Dlaczego żart? Poziom sportowy znakomity.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 29-12-2017 23:29:34 
A walka najbardziej unikanego zawodnika HW Wildera z twardym i mega groźnym Stivernem???
 Autor komentarza: snierzyn
Data: 30-12-2017 01:03:02 
Gdyby Joshua i Wilder trafili na Gołotę z 1996, to byłaby miazga. Nie wytrzymaliby połowy dystansu.
 Autor komentarza: XaXa
Data: 30-12-2017 02:15:12 
Szanowny Kolego snierzyn

O ile Andrzej byl aszym jedynym ciezkim nalezacym do scislej czolowki (Wach nalezy do szerokiej czolowki) to w mojej ocenia, Andrew zostalby zmieciony przez obu panow ktorych wskazales, no ale tego jakby bylo i tak sie nigdy nie dowiemy
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 30-12-2017 08:52:26 
XaXa

Wydaje mi się, że skoro jednoręki Gołota potrafił bić takiego Granta. To Gołota w prime faktycznie ubił by Wildera.

A co do walki roku to uważam, że Canelo Golowkin jest taką walką.
 Autor komentarza: Granat
Data: 30-12-2017 11:08:35 
Zgadzam się z LLL, Ward-Kovalev 1- wał roku.

Btw. Druga walka- skandal roku, Rigo- Łoma- rozczarowanie roku, a Wilder-Stivern 2- świniobicie roku.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.