WHYTE vs BROWNE 24 MARCA W LONDYNIE?

Trwają prace nad zakontraktowaniem pojedynku Dilliana Whyte'a (22-1, 16 KO) z Lucasem Brownem (25-0, 22 KO). Według brytyjskich mediów obaj panowie mają spotkać się ze sobą w ringu 24 marca w hali O2 Arena w Londynie.

Co prawda kontrakty nie zostały jeszcze podpisane, ale "The Body Snatcher" już zdążył odnieść się do całej sprawy za pomocą jednego z portali społecznościowych.

- Nareszcie będę miał okazję stłuc tego wytatuowanego penisa. 24 marca, O2 Arena. Nie mogę się doczekać - obwieścił Dillian Whyte.

Na odpowiedź pięściarza z Australii nie trzeba było długo czekać. "Big Daddy" podkreślił, że do dogrania pojedynku jeszcze trochę brakuje, ale równocześnie zaznaczył, że jest gotowy pojechać na wyspy brytyjskie i podjąć urodzonego na Jamajce pięściarza.

- Jest jeszcze kilka spraw do uporządkowania. Wciąż nie ma żadnego kontraktu, jestem jednak gotów uśpić Dilliana Whyte'a - napisał Browne.

Przypomnijmy, że Dillian Whyte ostatni raz pojawił się między linami 28 października, kiedy to pokonał na punkty Roberta Heleniusa. Lucas Browne w czerwcu zastopował zaś w drugiej rundzie Matthewa Greera.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gimlord123
Data: 21-12-2017 23:33:54 
No i fajnie, Browne w końcu przestanie być wymieniany jako jeden z kandydatów do title shota, a Whyte podtrzyma aktywnosc w oczekiwaniu na swojego title shota.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 22-12-2017 01:07:04 
Oby do tego starcia doszło. Jednego buma mniej. Wach by ich poskładał, a może nawet Adamek/Kownacki.
 Autor komentarza: Pismen
Data: 22-12-2017 09:04:20 
Obaj są ciency ale to gwarancja wyrównanego pojedynku :)

Ja tu nie widzę faworyta, może minimalnie większe szanse daje Lucasowi. Zapowiada się dobry slugfest :D
 Autor komentarza: puncher48
Data: 22-12-2017 11:35:30 
Skrojeni na miarę dla siebie jak garnitur u rzetelnego krawca

bardzo fajne zestawienie, równorzędni rywale, moim skromnym zdaniem

zwycięzca ma prawo tytułować się prawdziwym gatekeeperem królewskiej dywizji

wszystko co powyżej to marzenie ściętej głowy.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 22-12-2017 12:16:05 
Powyżej pozycji gatekeepera, oczywiście.
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 22-12-2017 13:09:01 
Browne to kawał chłopa i bilans wygranych i KO robi wrażenie, ale z drugiej strony ostatnio mocno przystopował: od 2015 roku jedna walka rocznie, a ostatni przeciwnik to już w ogóle śmiech na sali. Wydaje mi się, że trochę za późno bierze się za walki z topowymi pięściarzami. Z drugiej strony to ostatni dzwonek, żeby dać niezłą walkę i dostać wypłatę życia, w dodatku Whyte jest do pokonania, a w razie wygranej Browne raczej musiałby dostać title shot.
Podejrzewam, że dla Browne'a walka z Whytem to taki plan B, bo przecież mówiono, że zawalczy z Parkerem, ale chyba Parker wcześniej niż się spodziewał dogada się z AJ i nie zawalczy z Brownem. Tak czy inaczej walka Browne - Whyte całkiem ciekawa, bo obaj lubią się bić, nie będzie tutaj unikania walki jak w wypadku Heleniusa czy młodego Furego uciekającego przed Parkerem i mimo, że ani Browne ani Whyte mistrzami techniki nie są, to ciekawa bitka się zapowiada. 70% na wygraną daję Whyte'owi, gdyby Browne był w swoim prime to dla mnie 50/50.
 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 22-12-2017 13:40:30 
Browne to idealny przeciwnik dla Whyta. Wielkiej kariery już nie zrobi i chociaż stanowi pewne zagrożenie, to jego nazwisko będzie cennym skalpem w rekordzie The Body Snatchera
 Autor komentarza: Granat
Data: 22-12-2017 20:16:07 
Obaj są obecnie drugoligowcami w HW, ale właśnie takie pojedynki wyglądają bardzo ciekawie. Jeśli chodzi o zwycięstwo, dużo będzie zależało od przygotowania obu do tej walki.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.