HEARN CHCE WALKI SAUNDERSA Z JACOBSEM, ALE MISTRZ PATRZY DALEJ

Redakcja, BoxingNews24
2017-12-18

- Dałem lekcję Lemieux i teraz jestem gotów, by udzielić takiej samej lekcji Gołowkinowi bądź Alvarezowi - zapowiada Billy Joe Saunders (26-0, 12 KO), mistrz świata wagi średniej federacji WBO.

- Pojechałem na ogródek Lemieux i dałem mu kilka lekcji. Z Gołowkinem bądź Canelo mogę zaboksować wszędzie i kiedykolwiek. Im też dam lekcję boksu. W sobotę miałem mieć bardzo trudną walkę, w której zdaniem wielu nie było faworyta, tymczasem trener Dominic Ingle sprawił, że to była dla mnie łatwa robota - kontynuował BJS. W podobnym tonie wypowiedział się jego dobry kumpel Tyson Fury.

JACOBS STAWIA(Ł) NA SAUNDERSA W WALCE Z LEMIEUX >>>

- Mówi się teraz o jego spotkaniu z Danielem Jacobsem. Tylko że to rywal zbliżony klasą do Lemieux. Billy potrzebuje już większych wyzwań. Oczywiście Gołowkin i Alvarez to wyższa półka, lecz Billy również może ich pokonać - przekonuje Fury.

Ale Eddie Hearn, który niedawno podpisał kontrakt na współpracę z Danielem Jacobsem (33-2, 29 KO), już zapowiedział, że będzie dążył do zorganizowania starcia Amerykanina z Saundersem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Boban81
Data: 18-12-2017 08:16:48 
Najbardziej prawdopodobna walka z Jacobsem, który wypunktuje BJS.
Golovkin wygrałby potencjalne starcie przez zniszczenie go.
Alvarez do Saundersa nie wyjdzie.
 Autor komentarza: Daihacu
Data: 18-12-2017 08:26:33 
Jacobs za szybki ale kto wie.
 Autor komentarza: Luton
Data: 18-12-2017 08:41:32 
Zatem poczeka sobie do września
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 18-12-2017 10:11:49 
Myślę, że Jacobs to za duże ryzyko dla Saundersa. Nawet gdyby się zaprezentował tak jak z Lemieux, to dla mnie minimalnym faworytem byłby Daniel. Są tak samo dobrzy technicznie. Świetnie poruszają się na nogach. Kluczowa byłaby siła ciosu. Do tego Amerykanin w przeciwieństwie do Lemieux, nie ustepywalby Cyganowi warunkami fizycznymi. Dlatego uważam, że dopóki Saunders nie zmierzy się z Cynamonem, albo GGG, to będzie unikał Jacobsa jak ognia.
 Autor komentarza: Mike555
Data: 18-12-2017 11:48:59 
Saunders miał przegrać z Lemieux, a jednak go ośmieszył. To były chyba pobożne życzenia z niechęci do cyganów. Też ich nie lubię, ale co poradzić, że Saunders jest na tyle dobry, że ma szanse z każdym z czołówki.
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 18-12-2017 14:47:58 
"Mówi się teraz o jego spotkaniu z Danielem Jacobsem. Tylko że to rywal zbliżony klasą do Lemieux. Billy potrzebuje już większych wyzwań."

Piękne pierdolenie. Jacobs to jest numer dwa dywizji zaraz za Golovkinem, ale on potrzebuje większych wyzwań.
 Autor komentarza: Putin
Data: 18-12-2017 15:50:35 
Jacobs jest zbliżony klasą do Lemiux :)))))
No cóż,tu akurat Billy zafundował by sobie pewny łomot.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 18-12-2017 17:10:55 
" Piękne pierdolenie. Jacobs to jest numer dwa dywizji zaraz za Golovkinem, ale on potrzebuje większych wyzwań. "

w twoim wykonaniu, jaki numer 2? Gołowkin, Canelo a może i Saunders. Pierwsza dwójka na 100 % przed nim...
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 18-12-2017 17:43:12 
A niby na jakiej podstawie Canelo i Saunders przed Jacobsem? Dlatego, że Rudy dostał remis chociaż powinien przegrać? Zgadzać się ze mną nie musisz, ale mojego zdania nie zmienisz. Styl robi walkę i Jacobs według mnie w uczciwej walce łatwiej pokonałby Canelo niż zrobił to Golovkin. To wielki szybki i do tego bardzo silny koń, którego Canelo nie miałby jak dosięgnąć gdyby musiał atakować żeby wygrać walkę, tak jak walczyć z rudym musiał Kazach żeby nie zostać zwałowanym. A zresztą nie ma co gdybać, tylko niech po prostu ze sobą zawalczą. Tylko, że Saunders będzie czekał na pay-day od GGG albo Canelo i nie zaryzykuje teraz Jacobsa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.