SAUNDERS Z GOŁOWKINEM LUB CANELO WE WRZEŚNIU 2018?

Promotor Billy'ego Joe Saundersa (26-0, 12 KO) poinformował, że we wrześniu 2018 roku spróbuje doprowadzić do potyczki Anglika o wszystkie najważniejsze pasy w wadze średniej z Giennadijem Gołowkinem (37-0-1, 33 KO) lub Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO).

Saunders, który pokonał nad ranem Davida Lemieux (38-4, 33 KO) i obronił pas WBO, chętnie zmierzyłby się z Kazachem lub Meksykaninem już w kolejnym pojedynku, ale ci najpierw skrzyżują rękawice w rewanżu, do którego ma dojść 5 maja.

Pytany o to, czy będzie chciał doprowadzić w przyszłym roku do starcia z "GGG" lub "Canelo", promotor Frank Warren odpowiada: - Saunders ma jeden z pasów, właśnie wyraźnie wygrał na HBO z dobrym pięściarzem, tak że sprawa jest oczywista...

Dodał, że jego podopieczny nie będzie czekać do września i sam stoczy wiosną kolejną walkę. Treningi do tego występu ma rozpocząć na początku roku.

O samej walce z Lemieux Warren powiedział: - To była sztuka boksu, fantastyczny występ, jeden z najlepszych, jakie w ostatnich latach widziałem w brytyjskim boksie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 17-12-2017 12:08:32 
Widziałbym Saundersa z Jacobsem.
Jeśli pokonałby Daniela, to kurde powiem że byłbym pod wrażeniem..
 Autor komentarza: showtime123
Data: 17-12-2017 15:53:51 
Jak oceniacie szanse Saundersa w walce z GGG?
 Autor komentarza: puncher48
Data: 17-12-2017 17:30:31 
Przyznam szczerze, iż Billy urósł w moich oczach jak na drożdżach, tańczy jak baletnica, jest pyskaty,

a zarazem pewny siebie i wszystko to potwierdzone sporymi umiejętnościami w dodatku posiada dwa niezłe skalpy

w rekordzie:Eubanka jr. oraz Lemieux, owszem jest waciany i to w sumie jedyna jego wada, a w starciu z

Gołowkinem nie stałby na straconej pozycje, niemniej przez tą wate Gienadij faworytem ale pewnie musiałby się

trochę napocić aby celnie trafiać Anglika.
 Autor komentarza: Tomszczon
Data: 17-12-2017 17:46:19 
Puncher48
Zgadza się,GGG i Canelo nie mieliby takiej łatwej przeprawy z Saundersem a tak wogóle to ciekawe czy De la Hoya i Canelo będą teraz szukać walki z anglikiem zamiast rewanżu z Gołowkinem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.