CANELO-GGG: BLISKO POROZUMIENIA WS. REWANŻU
Już tylko kwestią czasu wydaje się być zakontraktowanie pojedynku rewanżowego pomiędzy Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO) a Giennadijem Gołwokinem (37-0-1, 33 KO). Walka ma się odbyć 5 maja.
- Koncentrujemy się na zrobieniu tego rewanżu. Jesteśmy już bardzo, bardzo blisko. Pozostały szczegóły, stale jesteśmy w kontakcie. Myślę, że uda się to załatwić - powiedział Eric Gomez, prezydent promującej Alvareza grupy Golden Boy Promotions.
Chęć walki z Meksykaninem wyrażają wprawdzie mistrz WBO w kategorii średniej Billy Joe Saunders (25-0, 12 KO) oraz David Lemieux (38-3, 33 KO), którzy w nadchodzący weekend zmierzą się podczas gali w Kanadzie, ale Gomez zaznacza, że to potyczka z Gołowkinem cały czas jest priorytetem.
- Cała nasza uwaga poświęcona jest temu rewanżowi, nie myślimy o niczym innym. Tej walki chcemy - oświadczył.
Po raz pierwszy "Canelo" i "GGG" skrzyżowali rękawice 16 września w Las Vegas. Po dwunastu zaciętych rundach sędziowie ogłosili wtedy remis. Pasy WBC, WBA Super, IBF i IBO w dywizji średniej pozostały tym samym w posiadaniu Kazacha.
Czwarty pas w stawce tylko by wzmocnił rangę tego pojedynku. Poza tym dodatkowa walka dla Canelo w pełnym limicie wagi średniej też na pewno dobrze by zrobiła.
Dla Canelo odwleczenie rewanżu jest na rękę bo po 1 - w stawce znajdą się 4 tytuły, a po 2 - Kazach już lepszy nie będzie