BARRERA POKONAŁ VALERĘ

Sullivan Barrera (21-1, 14 KO) dopisał do swojego rekordu kolejny ciekawy skalp - tym razem w osobie Felixa Valery (15-2, 13 KO).

Kubańczyk (WBA #1, WBC #3, WBO #3, IBF #10), choć bez pasa, należy do elity wagi półciężkiej. Teraz zaboksuje albo z Kowaliowem, mistrzem WBO, albo z Biwolem, championem według WBA. W starciu z pięściarzem z Dominikany wcale nie było jednak tak łatwo.

W pierwszej rundzie obaj zawodnicy byli liczeni. Potem faulujący Valera aż trzykrotnie był karany ostrzeżeniami za ciosy poniżej pasa - w trzeciej, szóstej i ósmej rundzie. Barrera odpowiedział tym samym w dziewiątej. Gdy zabrzmiał ostatni gong, wszyscy sędziowie wskazali na Barrerę, punktując 97:90, 97:89 i 98:88.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: selik
Data: 26-11-2017 10:40:26 
Przy okazji odswiezylem sobie pojedynek Valery z Bivolem. Trudno cos powiedziec na temat przygotowania Valery do obu walk ale w mojej ocenie, zdecydowanie lepiej na jego tle pokazal sie o pol glowy mniejszy Rosjanin ( jak ci obaj czarni drągale robią te swoje 175 lb. ... to ja nie wiem ).
I jesli rzeczywiscie w kolejnej obronie Biviola zobaczymy, jak zapowiadano Kubanczyka, to nie będzie to szczególnie trudna walka dla mistrza a po cichu mam nadziej, że właśnie Bivol zdominuje te kategorie w najbliższym czasie ...
 Autor komentarza: puncher48
Data: 26-11-2017 12:53:14 
To było istne polowanie na czarownice, sorry polowanie na jajecznicę

Valera miał ewidentnie chrapkę, a że Barrera nie chciał być dłużny

w pewnym momencie też zapałał namiętnością do jajek rywala

możliwe że chłopaki nie mogą się też doczekać Wielkanocy

a tak na poważnie Sullivan zrobił co do niego należało, natomiast

z Felixa wyszedł prawdziwy showman, już nie mogę się doczekać starcia

Kowaliow - Barrera.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.