DAMIAN WRZESIŃSKI PO KRÓKIEJ I KRWAWEJ WALCE Z LASKOWSKIM

- Dopiero zaczynałem się rozkręcać, szkoda więc, że tak szybko skończyła się ta walka - nie ukrywał rozżalenia Damian Wrzesiński (12-1-1, 5 KO), który po zderzeniu głowami z Markiem Laskowskim musiał pogodzić się z faktem, że ten pojedynek nie zostanie wpisany do rekordu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.