ROACH: MAM NADZIEJĘ, ŻE PACQUIAO SKOŃCZY Z BOKSEM

Trener Freddie Roach twierdzi, że Manny Pacquiao (59-7-2, 38 KO) powinien stoczyć jeszcze co najwyżej jedną walkę, a następnie przejść na bokserską emeryturę.

Zdaniem Roacha Filipińczykowi pozostaje już tylko rewanż z Jeffem Hornem (17-0-1, 11 KO), z którym na początku lipca przegrał kontrowersyjną decyzją sędziów.

- Mam nadzieję, że dojdzie do tej walki, a po niej skończy z boksem. Ten pojedynek powinien się odbyć w przyszłym roku, ale ustalenie daty jest na razie niemożliwe ze względu na obowiązki polityczne Manny'ego i jego pracę na stanowisku senatora - oświadczył szkoleniowiec.

- Często się ostatnio wypowiadałem na temat boksowania Manny'ego i jednoczesnego pełnienia funkcji senatora w jego ojczyźnie. Obie te role wiążą się z wielką odpowiedzialnością i oddaniem, wymagają, by poświęcono im dużo czasu. Nie mogę sobie wyobrazić Pacquiao w drugorzędnej roli, Pacquiao, który nie byłby mistrzem świata - dodał.

"Pac Man" boksował z Hornem 2 lipca na stadionie w Brisbane. Po dwunastu rundach sędziowie punktowali 117-111 i dwukrotnie 115-113 dla Australijczyka, który zdobył w ten sposób pas WBO w kategorii półśredniej. Do jego pierwszej obrony podjedzie 13 grudnia w tym samym mieście, gdzie zmierzy się z Garym Corcoranem (17-1, 7 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: szagi
Data: 11-11-2017 14:24:58 
Niech sobie walczy do kiedy może, chociaż jego walki na schyłek kariery jakoś wyglądają.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.