BBBofC: TYSON FURY Z ZIELONYM ŚWIATŁEM NA POWRÓT

- Potrzebna jest data, a on musi przejść badania - mówi Robert Smith, przewodniczący BBBofC (British Boxing Board of Control). Ale przekaz jest jasny - Tyson Fury (25-0, 18 KO) dostał zielone światło na przyszłoroczny powrót między liny!

Wkrótce minie dwa lata od czasu największego tryumfu Anglika, a zarazem ostatniej jego walki. Niedoceniany Tyson pojechał na teren rywala i wypunktował Władimira Kliczkę, odbierając mu pasy WBA/WBO/IBF wagi ciężkiej. Potem już niestety "Króla Cyganów" nie oglądaliśmy w akcji. Dopadły go problemy osobiste, a karierę zahamowały uzależnienia oraz depresja. Na początku października Tyson stwierdził, iż przedstawiciele Brytyjskiej Rady Kontroli Boksu tak bardzo go zniechęcili, że ten rezygnuje z dalszego ubiegania się o licencję. Na szczęście wygląda na to, że jego powrót w sezonie 2018 dojdzie w końcu do skutku. Na pewno musi zacząć zbijać kilogramy, bo dawny już champion nabrał ich bardzo dużo. Za dużo.

- Słyszeliśmy różne historie o jego stanie zdrowia, również o stanie psychicznym. Boks to sprawa drugorzędna, najważniejszy jest on, ale jeśli będzie naprawdę gotowy do powrotu, my również będziemy tego chcieli - dodał Smith.

"Dziękuję BBBofC za zielone światło do powrotu i walkę w 2018 roku. W kwietniu pierwsza walka, w lecie już mega walka, a potem jeszcze jedna pod koniec roku" - zareagował niemal natychmiast Fury.

Fury czeka jeszcze na orzeczenie organizacji UK Anti-Doping, lecz to wydaje się już formalnością przy wcześniejszych problemach z BBBofC.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Poirot
Data: 30-10-2017 21:14:50 
Teraz wszystko zależy od UKAD i Tysona.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 30-10-2017 21:29:14 
A dostał pozwolenie na zrzucenie 40 kg?
 Autor komentarza: mirage
Data: 30-10-2017 21:35:41 
Robert Smith to wokalista i gitarzysta The Cure. Nie wiedziałem , że jest też przewodniczącym BBBofC :)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-10-2017 21:42:59 
Kpina. Nie żebym mu życzył żeby nie wrócił ale po kiego grać jakieś niby "śledztwa" skoro i tak ostatecznie żadnych sensownych wniosków nie ma tylko przyzwolenie do powrotu ot tak- bo tego chcemy. Facet przecież nagle nie dostarczył skażonego mięsa dzików. Nie uczciwiej byłoby go zawiesić oficjalnie za doping jak przepisy przykazują? A no tak. Wtedy wyszłoby że dopuścili do walki o wszystkie pasy gościa który powinien być zawieszony a to mogłoby spowodować lawinę niezadowolenia u drugiej strony. Lepiej więc grać na przeczekanie i w końcu odpuścić.

Ale niech wraca. Joshua odczaruje mit "króla" ;D
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-10-2017 21:50:18 
Naprawdę trzymam kciuki za Tysona, żeby doszedł do formy. Chociaż go nie lubię, ale muszę docenić Jego klasę. Jest, to jedyny bokser na ta chwilę, który jest w stanie myśleć o wygranej z AJ (teorytycznie Wilder również).

Moim zdaniem, Fury to największe fizyczne i stylowe wyzwanie dla Antka. Walka z Nim kosztowałaby go masę energii. Joshua musialby ciągle skracać dystans ( a jest jego całkiem sporo), co i tak nie gwarantowaloby sukcesu, gdyż Cygan jest szybki i świetnie pracuje na nogach. Nawet dynamika i szybkość AJ, nie byłaby aż takim atutem, przez ogromne warunki fizyczne Tysona. Kontrolując dystans swoim dluuugasnym lewym prostym miałby wystarczająco dużo czasu na reakcję. Anthony musiałby praktycznie kazda runde przejechać na bardzo wysokich obrotach, w innym wypadku byłby punktowany z dystansu. Wg mnie kluczem do wygrania tego pojedynku przez AJ, byłoby obijanie korpusu Furego.

Niestety jak narazie ta walka, to jest melodia przyszłości. Fury potrzebuje co najmniej roku, aby złapać jako taka formę, ale myślę, że warto czekac
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 30-10-2017 22:00:20 
Ja życzę Tysonowi powrotu na ring. Ja jestem fanem boksu w wykonaniu Furych, czy to Hughiego czy Tysona. Chciałbym zobaczyć jeszcze kilka walk w wykonaniu Tysona Furego i mam nadzieję, że niedługo doczekam się jego powrotu. Nawet brakuje mi tego nakręcania atmosfery przed walką, jakie potrafił dawać Tyson. Walka z AJ powinna być wielkim wydarzeniem sportowym w UK. Chociaż uważam, że jest w obecnej wadze ciężkiej kilku pięściarzy, którzy sprawiliby dużo problemów Joshui to tak naprawdę największe szanse na pokonanie AJ miałby dobrze przygotowany Tyson Fury. Myślę, że nawet ci, którzy nie przepadają za Furym będą chcieli zobaczyć to starcie.
 Autor komentarza: gluton
Data: 30-10-2017 22:05:08 
będzie numer jak 140kgmowy Fury pokona superbohatera AJ!!
To może się wydarzyć:)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-10-2017 22:11:28 
Tak. 200 kilogramowy Tyson pokona AJ. Albo co tam. 300 kilogramowy...
 Autor komentarza: gluton
Data: 30-10-2017 22:16:08 
Jak schudnie do 120- 115 daję mu duże szanse:)
 Autor komentarza: gluton
Data: 30-10-2017 22:16:32 
ale na to że schudnie znacznie mniejsze:)
 Autor komentarza: matd
Data: 30-10-2017 22:27:26 
Duzo w tym uproszczen i takich zagran na alibi,jak wspomina @BlackDog,ale ja naprawde chcialbym,zeby wrocil i zycze mu tego z calego serca. I najlepiej chcialbym,zeby sie tak "zająl" tym boksem, zeby wyszedl do Joshui z najlepszą mozliwą formą,zeby potem nie bylo..Posmielismy sie,zazenowalismy nie raz,Tyson tez jeszcze pewnie do powrotu zdąży skonczyc i wznowic kariere z 10x,ale w koncu wroci mam takie przeczucie jednak... Mysle,ze jeszcze ma szanse..Mimo,ze organizm wyniszczyl uzywkami i wagą to moze jeszcze zrobic z raz dobrą forme.. Jak sie zawezmie to wage zrzuci stosunkowo szybko. Juz raz - przed pierwszą walką z Kliczka tez wazyl duzo..NIe tak jak teraz,ale ze 140-150 kilo mial..On ma tendencje do tycia ale i szybkiego spadania z tej "wody"..Aktualnie jest spuchniety jak knur ale wszystko mozliwe... Superwalka Joshua vs Fury(w formie) - najwieksza w historii UK,a to juz wielka sprawa.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 30-10-2017 22:38:59 




Prawdziwe pytanie przed walka Fury vs Joshua jest nastepujace:


Czy Fury jest w stanie uciekac przed AJ'em przez pelne 36min? Moim zdaniem nie jest i zostanie wczesniej czy pozniej skonczony przed czasem. Joshua to nie przestraszony wlasnego cienia Klitschko z walki z Dusseldorfu bawiacy sie w "macanie" lewym prostym przez 12 rund.
Rzeczywistosc jest taka ze Fury dal w Dusseldorfie walke zycia a i tak wygral ledwo i dyskusyjnie na punkty z bojazliwym, majacym powazne klopoty rodzinne rywalem. Klitschko w dyspozycji mentalnej i fizycznej z walki na Wembley z Joshua nokautuje Furego. To samo AJ - demoolka na cyganie.
Przypomnijcie sobie Furego zaliczajacego dechy w starciu z cruiserem Cunninghamem, w walce z AJ'em kazde niepozorne nawet zahaczenie moze byc poczatkiem konca. Joshua przez nokaut.





 Autor komentarza: Grehit
Data: 30-10-2017 22:41:40 
Co wy tylko z tym że nie schudnie.... A niby czemu by nie miał ?? Co to nie da się zrzucić nadwagi, chuj że dużo waży ? Będzie miał motywacje by pokonać AJ'a to się weźmie do roboty tak samo jak miał motywacje żeby pokonać Władimira.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 30-10-2017 22:42:42 
zajebista wiadomosc ,teraz tylko Fury musi zrobic swoje ,jest to tez bardzo zla wiadomosc dla Bumobija ,bo pojawia sie mozliwosc duzo bardziej atrakcyjnej walki dla AJ.Wiec bumobij niech bierze Whyte i te 4 mln poki moze ,bo za jakis czas nawet tego nie dostanie .AJ stac na olanie Amerykana ,bo to on jest gwarantemn duzej kasy i ma spore pole manewru ,a anonimowy Wilder moze ciulac w Alabamie i w nieskonczonosc zabiegac o walke z AJ ,biegac jak Khan za Floydem ,albo Shannon za Kliczko.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-10-2017 22:44:27 
Że wróci do boksu to było pewne- za dużo kasy do zgarnięcia. Co do formy nie dramatyzowałbym- odzyska ją na sensownym poziomie na jaki nie będzie można narzekać. Nie niszczył się przez 20 lat przecież. Pytanie jak dużo będzie go to kosztowało i jak do tego podejdą. Wiadomo że wraca bo do wyciągnięcia jest masę kasy. Jak się pośpieszą to może być różnie (tu potrzeba czasu). A Tysona czeka droga przez mękę. Powrót do reżimu po przestawieniu trybu życia łatwy nie będzie. Będzie bolało. Zresztą Tyson już to poczuł bo jakieś tam podejścia do treningów robił ale szybko odpuszczał.

Dla mnie może być a może go nie być. Płakać bez niego nie będę. Włada załatwił gorzej niż jego samego swojego czasu Haye na co się uskarżał. Nie zmienia to faktu że jak wróci to zawsze będzie ciekawiej.
 Autor komentarza: Poirot
Data: 30-10-2017 22:54:01 
Co do ewentualnej walki Fury vs AJ.

Wyrażnym faworytem Fury. Oczywiście zakładam, że obaj byliby w swojej najlepszej formie.
Słaby na nogach AJ miałby olbrzymie problemy aby czymkolwiek mocnym złapać Furego. Musiałby liczyć na chwile zagapienia. Jeżeli Fury obrałby podobny plan taktyczny jak na walkę z Kliczko , Joshua przegrywa wyraźne na pkt lub w końcowych rundach przez TKO. Nie jest trudne składać kombinacje gdy jest się w dystansie, problem zaczyna się gdy boksujesz przez 12 rund poza dystansem. Dlatego tak marnie wyglądał Kliczko, który został pozbawiony wszystkich atutów. Bzdur o beznadziejnej formie Kliczki w walce z Furym i życiowej formie z walki z AJ nie da się czytać i słuchać.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-10-2017 23:00:19 
Co do szans w walce z AJ to ciężko powiedzieć. Warunki i styl by ograć każdego ma bo facet jest niesamowicie długi + dobrze umie się poruszać i z tych warunków korzystać. Dobrze a nawet bardzo dobrze. Nie zmienia to faktu że Joshua to jednak pięściarz o innej charakterystyce niż Władek. Widać to było idealnie nawet w ostatniej walce. Władimir by takiego Takama rozbroił ciosami prostymi a każde zagrożenie gasiłby w zarodku dzięki sile, klinczowi, przewadze warunków itd. Wygrałby łatwiej i być może nawet wyraźniej ale walka dla widzów byłaby prawdopodobnie brzydsza i nudniejsza. AJ taki nie jest. On w wielu akcjach o włos mijał się w wymianach z ciężkimi ciosami Takama.
Jest w nim te młodzieńcze szaleństwo gościa który nigdy nie przegrał. Czy się to na nim kiedyś zemści zobaczymy w każdym bądź razie nawet przegrywając z takim Furym na dystans parłby do przodu jak szalony czołg.
A ten atak ofensywny ma na dziś chyba najlepszy. Rzadko kto jest w stanie ustać te jego zrywy.
Fury odczuł atak Włada w 12 rundzie gdy tylko ten ruszył do przodu porządniej. Z AJ miałby przez pół walki takie problemy.
Na dzień dzisiejszy chyba też większe szanse dałbym AJ-owi. Wład a raczej jego podejście niejako pasowało Tysonowi. Szachy w których był lepszy o te kilka jabów na rundę i tak przez większość walki. Tu spotkałby zupełnie co innego bo AJ jest znacznie wszechstronniejszy i nie zamknął się w jednym dopracowanym do perfekcji zawsze (jak się okazało nie zawsze) działającym schemacie.
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 30-10-2017 23:26:44 
Szanowni forumowicze, czy tu niektorzy zapomnieli ze Fury ledwo wygral z najgorsza wersja Wladka od lat, a sama walka byla nudna jak flaki z olejem z kilkoma ciosami na krzyż? Do tego facet lezal z dziewiecdziesiecio kilku kilowym Cunninghamem. Obecnie ma ze 40-50kg nadwagi i jakos nie wierze w te chwilowe zrywy motywacyjne o odbudowie formy. AJ moze nie jest doskonaly, ale na Furego spokojnie starczy. Nie kumam jak ktos moze stawiac Cygana w roli faworyta w ich ewentualnej walce?
 Autor komentarza: matd
Data: 30-10-2017 23:27:20 
A ja co do szans, zdecydowanie stawialbym na Joshue - i naprawde wylaczajac moją wielką sympatie do AJ i starajac sie byc jak najbardziej obiektywnym.. Na chlodno,analizujac co popadnie,sugerujac sie tym co juz w ringu u oby widizelismy,to bez wahania stawialbym na AJ.. Joshua nie bedzie w tej walce jak Kliczko,nie ma bata,nie wylaczy go tak Cygan jak Wladka wylaczyl.. Jak sie Tyson otworzy choc troche - a ma dziury w obronie + kawal tulowia do obijania - to polegnie przed czasem. A jak bedzie bojazliwy i na tych tikach nerwowych i elektrycznosci bedzie probowal sie bawic w szachy,to walke przegra na punkty identycznie jak Hughie z Parkerem tj bedzie duzo kunktatorskich jabow rzucanych w powietrze,duzo ucieczki na wsteku,sporo nieporadnosci AJ i wynik sedziow ktory podzieli troche fanow,ale w ostatecznym rozrachunku dla wiekszosci bedzie sprawiedliwy.. Takie moje skromne zdanie i opinia oparta na tym co widzialem dotychczas i jak ich sobie w ringu wizualizuje.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 30-10-2017 23:31:40 
Ja nie byłem zadowolony z ostatniego występu AJ. Nie wierzę, by Joshua był w stanie zagnać do lin, czy do narożnika Tysona Furego, jeżeli nie był w stanie zagnać do lin słabo pracującego na nogach Takama. AJ przecież był dużo większy od Carlosa i mógł tę przewagę warunków fizycznych wykorzystać ( tak jak np. zrobił to Tyson Fury w walce ze Stevem Cunninghamem) i przycisnąć Francuza do lin i tam wyładować na nim serię ciosów i skończyć przeciwnika. Nie zrobił tego. Pozwalał sobie wręcz na to, że to Takam wydłużał dystans i skracał jak chciał. No jeżeli AJ będzie tak pozwalał Furemu boksować to życzę mu powodzenia. Ja oczywiście wierzę w mądrość Roba McCrackena i na pewno taktycznie przygotowałby AJ do walki z Furym, ale taki AJ jak z ostatniej walki będzie miał problem z Furym. Pamiętajmy, że Tyson Fury w przeciwieństwie do Władimira Kliczki bardzo dobrze boksuje na wstecznym. Wład zmuszony do walki na wstecznym gubił się, no chyba, że miał za przeciwnika kogoś powolnego. Wład zagnany do lin to Wład bezbronny. Tyson Fury zagnany do lin czy do narożnika kombinuje, próbuje klinczować, próbuje oddawać, ale nie traci zimnej krwi. Tyson Fury jest innym pięściarzem niż Władimir Kliczko. U Władimira Kliczki jeżeli wszystko szło dobrze, to było wręcz blisko perfekcji, a jak rywal przejmował inicjatywę to Wład szybko próbował wrócić do spokojnego boksowania, bo w chaosie nie czuł się bezpiecznie. Walka z dobrze przygotowanym Tysonem Furym to będzie zupełnie inne wyzwanie dla AJ. Ja nie wierzę w to, by AJ był w stanie wypunktować Furego, ale oczywiście nie postawiłbym na Furego kasy w tym pojedynku, bo jednak AJ to bardzo niebezpieczny zawodnik.
 Autor komentarza: Tomszczon
Data: 30-10-2017 23:33:13 
Jest dokładnie tak jak kolega knockin... pisze,zgadzam się w stu procentach.
 Autor komentarza: matd
Data: 30-10-2017 23:40:30 
@Ghostbuster

"jeżeli nie był w stanie zagnać do lin słabo pracującego na nogach Takama."

Ze co? Wilekrotnie piszesz o wspanialej pracy nog Lucasa Browne'a,a teraz twierdzisz,ze Takam nie mial pracy nog w walce z AJ,a dokladnie - ze mial ją slabą? Jak Ty ogladasz walki.. :) Carlos,oprocz tego,ze wspaniale balansowal i obniazl - i tak juz przy tym niskim wzroscie - swoją pozycje, to chodzil na nogach co najmniej tak dobrze jak Holyfield w koncowce lat 90'.. Poza tym; stare porzekadlo mowi,ze "styl robi walke"..Fury a Takam to są do siebie tak zblizeni jak Polska do Nowej Zelandii...
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-10-2017 23:44:25 
Fury też w chaosie nie czuje się dobrze. Może udawać że tak jest, stwarzać pozory ale nic z tego. Za każdym razem gdy Fury gubił taktyczny boks polegający na wykorzystaniu atutów kończyło się to dla niego słabo tj albo był zamraczany w wymianach, albo lądował na deski itd.
Najlepszy Fury to Fury walczący wręcz nudno i schematycznie.

Matd.

Hughie to inna bajka. Tyson na pewno nie rzucałby jabów w samo powietrze. On by trafiał bo jest i większy i silniejszy + zapewne ma mocniejszy od kuzyna anemika cios. Nie zmienia to faktu że AJ by napierał i to piekielnie mocno a w takich warunkach nie wyłapanie czegoś okropnego przez 12 rund to byłby kosmos. W sumie to też tego nie widzę. Może przesadzę ale myślę że Wład z nastawieniem z Wembley miałby duże szanse w rewanżu. On całą głowę przestawił na ten rewanż. On był nastawiony na ewentualne grzmoty co idealnie walka z AJ pokazała.
No ale było minęło. Może się przekonamy jak będzie.

A co do Ghostbuster to ja go zaczynam traktować jako trolla. Bo to jest troll albo gość nie ma pojęcia o czym pisze. Co prawda wszystko robi na grzecznego i pt: to moje zdanie ale ja nie wierzę że ktoś może zachwycać się Brownem i sugerować że to jeden z najtrudniejszych rywali dla AJ-a tym samym waląc takie kocołopy jak to o pracy nóg Takama która była NADZWYCZAJNIE DOBRA. Zresztą ktoś kto zachwyca się u pięściarzy głównie tym elementem powinien to doskonale wyłapać.
A tak widać się nie stało. Czemu? Bo lepiej pisać że Browne jest unikany i super mocny i wspaniały xD
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 30-10-2017 23:51:42 
BlackDog

Dobra. Jestem trollem. Nazywaj mnie jak chcesz, jak ci to pomoże. Kiedyś byłem wyśmiewany za Tysona Furego, teraz za Browna. Poczekamy. Ja wiem, że Browne nie ma dobrego promotora, więc możliwe, że nigdy nie otrzyma szansy zawalczyć z AJ, ale nigdy nie mów nigdy. Ja nie twierdzę, że Browne jest wspaniały, ale, że jest niedoceniany, tak jak zresztą i Andy Ruiz Jr czy Joseph Parker. W przypadku Parkera myślę, że on dostanie swoje 5 minut i wówczas przekonamy się ile prawdy jest w tym co ja piszę. Na razie rzeczywiście czuję się sfrustrowany, bo osamotniony w tym co piszę. Co ja na to poradzę.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 30-10-2017 23:55:33 
matd

Takam nie ma dobrej pracy nóg. Uwierz mi. Na tle Joshuy wyglądał na mobilnego, to wszystko. To jest typowa praca nóg na średnim poziomie. Ładnie schodził z linii ciosu, ładnie wchodził do półdystansu, ale to na tle AJ. Oczywiście lepiej poruszał się niż większość dotychczasowych rywali AJ, ale to dlatego, że jak na razie Hearn nie dawał Joshui mobilnych rywali, poza Władem, ale ten boksuje na pressingu, więc to trochę inna bajka.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 31-10-2017 00:01:39 
AliBudda
skad wiesz ze to byla najgorsza wersja Kliczki ,mial nadwage? balowal zamiast cwiczyc ,moze masz jakies zdjecia z baletow jak spi zbydlony ,bo moze akurat Fury byl tak dobry ze walczyl z nim na pol gwizdka ,jest taka mozliwosc?
 Autor komentarza: matd
Data: 31-10-2017 00:02:39 
@BlackDog

Moim zdaniem nie przesadzasz,jednak tego sie juz nie dowiemy,ale dywagowac jak najbardziej mamy prawo,od tego jest forum...Ja tez mysle,ze ten Kliczko z wembley zdziwilby mocno Tysona... Co do tego,ze z Hughim to inna bajka,to tak i nie..Joshua gabarytowo bedzie bardzo podobny do Parkera w stosunku Nowo-Zelandczyka do "anemika"..Tyson juz z asekuracyjnym,"nieobecnym" Kliczką nie raz "opedzal muchy" i "rzucal frisby" w powietrze..Tez duzo na wstecznym uceiakl i rzucal cisosy na alibi..Nawet te MARNE statystyki w ciosach i Furygo i Kliczi to juz w ogole..To jak tam tak bylo to i z AJ bedzie to jeszcze bardziej poglebione ;) Tyosn i Hugie - z oczywistych wzgledow - mają blizniaczy styl ;) Oczywisicie satrszy kuzyn jest ZNACZNIE lepszy ogolnie,bo i zdrowo-silny chlop(calkowita odwrotnosc mlodego),wyzszy,silniejszy,wiekszy,no i lpeszy po prostu..

https://vk.com/klitschko_brothers_com?z=video-31476169_456239575%2F122a646430a4bf3c3f%2Fpl_wall_-31476169
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 31-10-2017 00:04:17 
Trudno nie być osamotnionym jak się podziwia Lucasa Browne za ekstra pracę nóg co sprawić ma że jest jednym z najlepszych do pokonania Joshuy czy Josepha Parkera za kondycję np.

Ale szkoda czasu. Dalej wypisuj te bzdury. Hughie już Ci odpadł po uciekaniu przed Parkerem to żeś się przerzucił bardziej na tych dwóch.

W sumie to może nawet nie jesteś trollem a po prostu hejterem AJ-a?? Byłeś przekonany że dobrze dysponowany Wład go pokona. Nie pokonał ale wniosków zero. Pokonać go może Browne...
To samo ostatnio z młodszym Furym z którym chociaż trochę zluzowałeś po jego "uciekanej walce"...
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 31-10-2017 00:08:44 
BlackDog

Dlaczego jesteś tak przewrażliwiony na tle AJ? Czy ja naprawdę takie złe rzeczy o nim piszę? Więcej tolerancji dla innych poglądów. Ja nadal uważam Hughiego Furego za bardzo dobrego pięściarza, ale nie przekonał mnie w ostatnim pojedynku. Był za mało aktywny na tle Parkera, ale jak na swój wiek dużo potrafi. Poza tym Hughie Fury nie jest tak wszechstronnym zawodnikiem jak jego starszy kuzyn. Dlatego bałbym się go puścić na Jarrella Millera czy nawet Dilliana Whyte, ale są inni czołowi zawodnicy, z którymi da zapewne ciekawe walki. Myślę, że ma duże szanse zostać mistrzem.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 31-10-2017 00:13:18 
Nie jestem przewrażliwiony. Po prostu jak czytam że najtrudniejszym rywalem dla AJ-a byłby Browne czy że Takam miał średnią pracę nóg to po prostu reaguję na głupotę.
A tolerancja dla innych poglądów kończy się u mnie w momencie wypisywania głupot. Mogę szanować Ciebie jako usera ale nie głupot które wypisujesz tylko dlatego że "masz prawo do własnego zdania".
Ja też mam. Czy to znaczy że jak napiszę że Tomasz Adamek to 11-krotny mistrz świata wagi ciężkiej- czarnoskóry pięściarz o świetnych warunkach (wzrost 220 i zasięg 300cm) to masz to szanować?
Jak tak to ok.

Dobrej nocy.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 31-10-2017 00:14:32 
BlackDog

Co do szans Władimira Kliczki to sam dobrze pamiętasz jak tu było na forum. Większość skazywała Włada na porażkę. Byli też tacy co uważali, że do tej walki nie dojdzie, bo Wład się wystraszy Joshui itp. Rzeczywiście na tym tle moje zdanie brzmiało bardzo kontrowersyjnie kiedy pisałem, że skazywanie wieloletniego dominatora wagi ciężkiej na porażkę z mało doświadczonym AJ było dla mnie absurdem. Uważałem, że dobrze skoncentrowany Wład powinien spokojnie wygrać tę walkę, ponieważ jest lepszym pięściarzem. Nie zaprzeczam temu. Stało się inaczej. Nigdy jednak nie pisałem, że Wład to jest najtrudniejszy stylowo przeciwnik dla AJ. Nic na to nie poradzę, że mam inne zdanie.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 31-10-2017 00:17:46 
BlackDog

Chciałbyś, żeby ktoś twoje poglądy uważał za głupoty? Moje zdanie na temat szans Browna czy Parkera w walce z AJ jak na razie nie zostało zweryfikowane, więc kto dał ci prawo oceniać co jest głupotą, a co nie? Jeżeli uważasz, że to absurdalne co piszę to nie odpisuj i nie czytaj moich komentarzy. Czytaj te, które będą tobie pasować.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 31-10-2017 00:21:42 
Mlodszy Fury jest za delikatny ,Starszy to juz inna bajka ,wielki chlop ,o niesamowitej koordynacji jak na te gabaryty ,jest tez bardzo szybki ,ma konkretny zasieg i bardzo dobra prace nog ,a dodatkowo potrafi to uzyc przciwko rywalowi ,Wlasnie typowym przykladem jest starcie z Kliczko ,Tyson swym niewygodnym style doprowadzil do bezradnosci kliczki i to samo zrobi z AJ ,tez pewnie po nie najlepszej dla oka walce .Jako nieliczny stawialem na Furego ,choc jeszcze 5 lat temu nie wierzylem ze Fury bedzie championem .i rowniez sie sugerowalem wpadkami jak np z czesto przytaczanym Cunnem ,takie lekcewazenie i luzne podejscie do rywala moglo go zgubic ,ale akurat Ukrainiec to nie Cunn i Fury byl skoncentrowany i na luzie ,co sprawilo ze Kliczko wygladal nedznie.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 31-10-2017 00:22:45 
Takam slabo pracuje na nogach,a Brown bardzo dobrze
Szanowny kolego Ghostbuster cudowny jestes,naprawde:):):)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 31-10-2017 00:24:24 
Tak też robię. Po prostu dziś zareagowałem na zdziwienie innego usera że taki spec od pracy nóg jak Ty napisał że Takam miał słabą pracę nóg w walce z AJ jak między innymi za to był bardzo mocno chwalony po tej walce.

Co do Browna i Parkera to wiem jak się to skończy. Do walki z Brownem nigdy nie dojdzie więc będziesz mógł te swoje bzdury ciągnąć dalej (jakoby był unikany i taki kapitalny i niewygodny- a jakoś stary Czagajew omal go nie znokautował...) a jak Parker oberwie co jest bardzo prawdopodobne to tak jak i z resztą przypadków skupisz się na reszcie swojej magicznej listy. Będzie jeszcze Ruiz Jr i Browne. Obaj by pewnie pokonali AJ-a który ma słabą pracę nóg (lol) ale do tych walk nigdy nie dojdzie bo Hearn chroni swojego pupila xD

Dobranoc i jak chcesz to w sumie sobie pisz w takim tonie. Masz do tego prawo w sumie tak samo jak i ja i inni to podsumować od czasu do czsau.
 Autor komentarza: matd
Data: 31-10-2017 00:24:26 
@Ghostbuster

Spoko,kazdy moze miec swoja opinie,ale fora są od tego,ze ktos ma inne zdanie i można sie nim wymienic,mozna sie nie zgadzac,mozna sie nawet dziwic..

Lucas Browne ma 39 lat,jest zaniedbany;otyly, z tego co ogladalem jego spolecznosciowki, to cwiczy w jakies dziurze/garażu.. Przegrywal na punkty do 10 rundy ze starym,malym Czagajevem,ktory ciagnal brzuch po ringu... To kolek miedzy linami.. Wiec dziwi mnie np. Twoja opinia,ze Browne to potencjalnie najtrudniejszy rywal dla Joshuy,ze ma znakomitą prace nog(a porusza jakby mial kije) itp. i sie do niej odnosze,ale nie che Cie urazic,bo moze Ty naprawde widzisz cos inaczej,troche po swojemu.

A co do tego,ze Takam nie ma dobrej pracy nog,to Ci nie wierze ;) Bo wiem co widzialem w nocy z soboty na niedizele :)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 31-10-2017 00:28:39 
Tyson Fury mial prawie wszystko(poza szczeka)zeby pokonac Joshue czy Wildera.Watpie ze jeszcze kiedys zobaczymy go w formie
Po mojemu jest juz skonczony
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 31-10-2017 00:30:38 
ta "dobra praca nóg" Takama wzięła się z tego, że walczył na tle AJ. Jestem trochę zaskoczony, że nagle tak wiele osób zaczęło doceniać pracę nóg Takama.

Dobranoc wszystkim.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 31-10-2017 00:36:59 
W rzeczy samej,drogi kolego Ghostbuster.Gdyby walczyl z Lucasem Brownem,to wtedy uwidoczniala. by sie przepasc w pracy nog.Oczywiscie na niekorzysc Takama...
 Autor komentarza: matd
Data: 31-10-2017 00:41:35 
@Ghostbuster

"ta "dobra praca nóg" Takama wzięła się z tego, że walczył na tle AJ."

Przeczytaj co Ty napsiales w ogole...To chyba tym bardziej nalezaloby to docenic..Co? Ze potrafil tak pracowac na nogach na tle takiego killera,lidera dyzwizji,ktory wywiera taką mocną presje,jest tak duzy - a przy tym dynamiczny i silny.. To jakby zaprezentowal taką prace nog z Dannym Willamsem czy Tomasem Mrazkiem,to wtedy byloby zajeb#$e..? A to,ze Takam wlasnie teraz wygladal taka a nie inaczej to nie przypadek..Po prostu swiadczy to o jego wszechstronnosci. Z Povietkinem i Parkerem walczyl w zwarciu,w poldystansie wymieniali ciosy..Joshua tez potrafi fajnie pląsać na nogach (kto ooglada filmiki ten wie o co chodzi) ale w ringu idzie jak czolg i nie musi latac jak Hughie Fury..Czy to znaczy,ze nie ma pracy nog? To samo z Takamem,dotychczas nie musial wzbic sie na wyżyny..
 Autor komentarza: matd
Data: 31-10-2017 00:45:47 
Lucas Browne tez fajnie kica na tle tych bidakow wyciagnietych z hospicjum,tylko ciekawe czy by tak potancowal EFEKTOWNIE na nogach jak z Joshuą Takam... Zapomnialem tylko,ze u @Kolegi jest inny wyznacznik/inne standardy..
 Autor komentarza: matd
Data: 31-10-2017 00:49:59 
* Tylko ciekawe czy by tak efektywnie jak Takam z Joshuą potancowal na nogach..
 Autor komentarza: rocky86
Data: 31-10-2017 07:50:24 
To tylko światełko w tunelu, drogą do powrotu jest jeszcze długa, a do zbudowania formy jeszcze dłuższa, jeśli w ogóle możliwa do przejścia. Tyson ma za sobą dwa lata nieaktywności, chlania, cpania, wpierd@lania, załamania psychicznego.
Nie wiemy jak u niego z głową, do tego ma mnóstwo kg do zrzucenia, a nie wiadomo jakie spustoszenie w organizmie przyniosły ostatnie dwa lata.
Nawet jeśli zrzuci te kg, to nie wiadomo, czy odzyska dawna sprawność.

Szczerze mówiąc wątpię by dał radę wrócić do dawnej formy.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 31-10-2017 07:51:24 
Dzis to Fury obok Wildera bokser , który może pokonać Antka..Facet jest duzy, silny, ma świetny prosty, super chodzi na nogach, ma dobrą szybkośc i kondycje..i umie boksować..Dla Antka mogła by to byc dużo trudniejsza walka jak ta z Władem..Tysonie wracaj..HV Cię potrzebuje;))
 Autor komentarza: Boss78
Data: 31-10-2017 08:52:18 
Ja jakos nie widze w furym tak jak niekturzy dominatora...wyszla mu super walka z wladem i nic pozatym choc napewno nalezy do czolowki
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 31-10-2017 09:02:45 
"Ja jakos nie widze w furym tak jak niekturzy dominatora..."
Fury na dominatora nie ma psychiki..Natomiast ma dziś najlpesze warunki fizyczne a do tego o dziwo przy tych warunkach jest świetnie skoordynowany..To on pierwszy przerwał hegemonie Włada i myslę że nie był to przypadek..Z Antkiem nie był by faworytem ale dziś to jest bokser , który AJ na pewno zabrał by kilka rund a i nie byłby bez szans na wygranie..
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 31-10-2017 14:55:34 
zeitgeist
No cóż... jak 99% tutaj obecnych, opieram się na tym co pojawia się mediach. Depresja żony Władka, jakieś problemy osobiste, przecieki o słabej dyspozycji na treningach. Walczył też nad wyraz zachowawczo. Może to taka super moc Furego go przytłoczyła... ale nie wierzę w wersję o nadzwyczajnej zajebistości Furego. Przecież w tej walce ciosów to było jak na lekarstwo, że już o żadnej super dominacji nie wspominając.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 31-10-2017 19:48:22 
Ali
nikt nie mowi o dominacji ,ale Kliczko nie byl w stanie nic zrobic ze wzgledu na postawe Tysona ,jego niewygodnym stylem
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.